Dużo Czarnogóry i odrobina Chorwacji 2014

Maslinko widziałam,że i u Ciebie pożegnanie z Korćulą
Ale dobrze ,że można sobie choć wirtualnie wrócić kiedy się chce

andeo napisał(a):Gdybym była tam jeszcze raz,to może zeszła bym na dół ,tak jak to zrobił Kaszubskiexpres

Zazdroszczę Wam popołudniowego słońca w Trsteno.

To słońce i cień w tym miejscu ,było dla mnie utrapieniem jeśli chodzi o robienie zdjęć.Albo zbyt zacienione, albo za bardzo nasłonecznione Ale było miło.

Zostały nam jeszcze dwa dni na Vrili .Jedziemy na plażę Divną.Podoba nam się tam ,tylko jest wietrznie ,musimy pilnować swojego parasola ,w końcu go składamy,ale wtedy nie ma cienia
Plaża jak to plaża..lenistwo,więc nie ma co się rozpisywać



Wracając do samochodu widzimy na drodze rozjechaną żmiję albo węża ,jest dość spora brrrrr,nie lubię
Potem ,widząc przy drodze starą Zastavę przypominają mi się wskazówki Maslinki,że w domu obok tego samochodu można kupić dobre i tanie winko.I nie tylko,jak się okazuje .Zatrzymujemy się.Wychodzi do nas pan i zaprasza do piwnicy a tam cuda i dziwy...buteleczki przygotowane ,kieliszki do degustacji też
Mąż nie może ,bo prowadzi,za to ja podegustuję, czemu nie Wszystko mi smakowało..wzięliśmy winko białe ,czerwone i travaricę ...nie chciałam prošku,bo rok wcześniej kupiliśmy w Neum i za słodkie to było..ale potem żałowaliśmy,może prošek tego pana byłby lepszy..no trudno, na razie się nie dowiemy

Agnieszko,gdyby nie notatka z Twojej relacji,na pewno bym się tam nie zatrzymała.Przy domu tylko skromny napis ,mała tabliczka ...pojechałabym pewnie w bardziej "wypasione"miejsce ,których przecież na Pelješcu nie brakuje.Potem widziałam jeszcze ,że i Roxi się tam zaopatrywała na prawdę godne polecenia miejsce na zakupy,a cena winka chyba też się nie zmieniła ok 15 kun ,travarica chyba 40 kun . Gospodarz bardzo miły,rozmowny i gościnny Trochę się opiłam ,nie mogłam przecież odmówić

Ale bajkowy kolor morza

andeo napisał(a):Zostały nam jeszcze dwa dni na Vrili .Jedziemy na plażę Divną.Podoba nam się tam ,tylko jest wietrznie ,musimy pilnować swojego parasola ,w końcu go składamy,ale wtedy nie ma cienia
Plaża jak to plaża..lenistwo,więc nie ma co się rozpisywać

przy opisie Divnej w zupełności wystarczą te piękne zdjęcia, muszę tam kiedyś pojechać

andeo napisał(a):Wychodzi do nas pan i zaprasza do piwnicy a tam cuda i dziwy...buteleczki przygotowane ,kieliszki do degustacji też
Mąż nie może ,bo prowadzi,za to ja podegustuję, czemu nie Wszystko mi smakowało..wzięliśmy winko białe ,czerwone i travaricę ...nie chciałam prošku,bo rok wcześniej kupiliśmy w Neum i za słodkie to było..ale potem żałowaliśmy,może prošek tego pana byłby lepszy..no trudno, na razie się nie dowiemy

super sprawa taka degustacja, mz pozwalają sobie na nią tylko Ci producenci najbardziej ceniący swój produkt oraz koneserów; dodatkowo zawsze odbywa się to w ciekawym klimacie, mam nadzieję, że zapamiętem Twój opis; w naszym wypadku prosek zawsze kupowany

Sławku kolor wody faktycznie jest niesamowity ,na żywo również

Dejvid wiesz, w tym miejscu co opisuję ,to bardzo domowe warunki panowały,w piwnicy troszkę pleśnią było czuć i kotki małe się akurat urodziły..żaden wypas .Wino domowej roboty,w butelkach litrowych plastikowych ,ale bardzo nam smakowało Degustacja wyglądała tak,jakbyś przyszedł do znajomego,który Cię namawia,a spróbuj jeszcze tego ,a może tego chcesz spróbować ? itd ...
Natomiast bardziej profesjonalnie,z opisaniem szczepów i gatunków win było w winiarni Matuszko i tam już tylko troszkę do spróbowania dostaliśmy i tylko tego ,które akurat nas interesowało .Mogłeś kupić wino z etykieta w szklanej butelce,tak jak w sklepie. I w jeszcze jednym miejscu degustowałam ,ale już nie pamiętam gdzie to było ,z taka wielką butelką jako szyld przy ulicy i poprosiłam o wino półsłodkie ,a dostałam takiego kwasiora ,że nie dało się pić,na prawdę pierwszy raz mi się zdarzyło ,że nie dałam rady wypić pół lampki wina
i za te pół lampki trzeba było zapłacić chyba 15 kun ,tyle to ja za litr winka zapłaciłam

Winiarnia Matuszko ,Borek i Kuna będą w następnym odcinku ...zapraszam

andeo napisał(a):
Winiarnia Matuszko ,Borek i Kuna będą w następnym odcinku ...zapraszam

Byli z wami?



Pozdrav.

Tego pana nie było ,był tylko Borak ,znasz?
A kuna ,była trochę inna ,ale też fajna

andeo napisał(a):... kolor wody faktycznie jest niesamowity...

...zgadzam się w 100%...pozdrawiam

andeo napisał(a):Tego pana nie było ,był tylko Borak ,znasz?

Coś mi sie obiło o uszy

andeo napisał(a):A kuna ,była trochę inna ,ale też fajna

Uważam, że nawet fajniejsza

Witaj
Ładnie tu u Ciebie.... ,więc zostaję....