plavac napisał(a):Boś jeszcze tych kufli, między które wchodzisz, nie wysączyłJeszcze na wierchy spoglądasz i ku niebu wzrok Twój strzela... Ale przełęcz już blisko, a za nią hutte, tam kufle Twoje
![]()
![]()
Akurat w tej grupie zdarzyło mi się podczas poprzedniej eskapady wypić kawę w schronisku, ale nie z własnej woli. Zostałem zaproszony, a kawę stawiała Beate.
plavac napisał(a):No bo chyba kufli ze sobą nie targasz, samą tylko kawę w termosie?
Nie targam ze sobą termosu. Kiedyś brałem w ostre mrozy herbatę w termosie (fakt, ze smakowała jak kawa, z uwagi na najczęstszą zawartość termosu), ale jako, że nie dawało się jej pić, bo parzyła w gębę, to zaprzestałem tego zwyczaju.
Z zupełnie innych przyczyn przestałem też przed laty nosić ze sobą piwo.
Pozdrawiam,
Wojtek

.png)
.png)
.png)