Dolomity - skalne twierdze

napisał(a) **Franz** » 19.11.2014 00:39

Ruszam w kierunku schroniska Carestiato.

napisał(a) **Franz** » 19.11.2014 19:57

Przez chwilę szlak oddala się od szosy po łąkach, by następnie poprowadzić do lasu, co jednak nie przeszkadza, by raz za czas rzucić spojrzenie w kierunku oblanych promieniami wstającego słońca szczytów.

(Nie podałem nazw szczytów, widocznych na dwóch pierwszych fotkach, ale jeśli będzie takie zapotrzebowania, to mogę to zrobić. Świadomie zostawiam czas Piotrkowi, bo chyba lubi tego typu zagwozdki. Ale nie jest to zagadka - nie lubię zagadek.

)

napisał(a) **plavac** » 20.11.2014 00:03

Pękłem !

Miałem nie pisać ...

No przecież że nie wiem. Ne byłem tam nigdy. Zgaduję tylko po kolorze skał sądząc o wchodzie słońca

Na pierwszym Pale di San Lucano i Monte Agner , na drugim Monti del Sole ?

Pozdrawiam

P.

napisał(a) **Franz** » 20.11.2014 00:24

plavac napisał(a):Pękłem !
Miałem nie pisać ...

Nie jesteś taki konsekwentny, jak w wątku alpejskim.

plavac napisał(a):No przecież że nie wiem. Ne byłem tam nigdy. Zgaduję tylko po kolorze skał sądząc o wchodzie słońca

Sorry, nie powinienem był tego robić - tym bardziej, że sam zagadek nie cierpię. Już nie będę.

Na pierwszym: Cimon del Piz, Sas di Mura, Piz di Sagron. (Wtedy też tego nie wiedziałem; później kopałem po mapach.)
Na drugim: Croda Granda, Monte Agner.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 20.11.2014 01:01

Korzystając z porannego chłodu, szybko zbliżam sie do Col dei Pass.

napisał(a) **plavac** » 20.11.2014 01:20

Się nie gniewam!

Nie za bardzo też wiedziałem, o które dwa pierwsze zdjęcia chodzi. Zresztą nie ma to większego znaczenia, i tak bym nie wiedział. ( Dolomiti Bellunesi widziałem, jak wiesz, w zimie i to z innej strony)

Zagadki lubię, trening umysłu wskazany nawet po północy :wink:

A wątek alpejski zaraz odnajdę! Nie zgłasza mi się od 3 dni , myślałem, naiwny, że go przystopowałeś !

Pozdrawiam !
I milczę !

P.

napisał(a) **longtom** » 20.11.2014 10:16

Franz napisał(a):Ścielę samochód...

Fajnie brzmi.

pzdr

napisał(a) **Franz** » 20.11.2014 14:28

plavac napisał(a):A wątek alpejski zaraz odnajdę! Nie zgłasza mi się od 3 dni , myślałem, naiwny, że go przystopowałeś !

Nie da się w stu procentach na technice polegać...

longtom napisał(a):Fajnie brzmi.

Kiedy się przemieszczasz łóżkiem z kierownicą.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **mysza73** » 20.11.2014 14:44

Mogłabym mieć taki widok z okna

,

dawno się tu nie odzywałam :oops:

,
ale jestem cały czas

.

napisał(a) **Franz** » 20.11.2014 15:11

mysza73 napisał(a):Mogłabym mieć taki widok z okna

Do tego częste pobrzękiwanie dzwonków.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **mysza73** » 20.11.2014 15:13

Franz napisał(a):
mysza73 napisał(a):Mogłabym mieć taki widok z okna

Do tego częste pobrzękiwanie dzwonków.

Pozdrawiam,
Wojtek

Mogłabym się przyzwyczaić

.

napisał(a) **Franz** » 20.11.2014 15:41

mysza73 napisał(a):Mogłabym się przyzwyczaić .

Można nawet polubić...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 20.11.2014 19:54

Kiedy mijam schronisko Carestiato, od którego dobiega spory już o tej porze gwar, nawet się nie zatrzymuję. Oglądam się za siebie zaraz po jego minięciu - pięknie się prezentuje z powoli nad nim zachodzącym księżycem w pełni.

napisał(a) **plavac** » 20.11.2014 22:36

Niesamowite to schronisko z księżycem.
Jakby księżyc szedł się wyspać do niego we właściwym dla siebie czasie :wink:

Pozdrawiam!
P.
P.S. I milczę !!!

napisał(a) **Franz** » 20.11.2014 22:52

plavac napisał(a):Niesamowite to schronisko z księżycem.
Jakby księżyc szedł się wyspać do niego we właściwym dla siebie czasie

W ciągu dnia spokój w schronisku, to przedrzemie do wieczora.

Pozdrawiam,
Wojtek