Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Czy akumulator wytrzyma???

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
wierucha
Globtroter
Posty: 34
Dołączył(a): 10.04.2009
Czy akumulator wytrzyma???

Nieprzeczytany postnapisał(a) wierucha » 22.07.2009 08:56

Mam pytanie bardziej techniczne.
Jadę do Cro i w samochodzie w czasie jazdy będzie pracować lodówka, CB-RADIO, ładować się będzie co jakis czas nawigacja, radio z miłą muzyczką, w trakcie jazdy oczywiście włączone światła i napewno od czasu do do czasu włączy się wycieraczki. Czy z waszego doświadczenia z podróży akumulator wytrzymuje i alternator zdoła doładować trochę energii?
Mam 3 letniego Fiata Grande Punto 1,4, akumulator od nowości!
Haweł
Cromaniak
Posty: 1727
Dołączył(a): 01.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Haweł » 22.07.2009 08:59

Wytrzyma,podczas jazdy sie laduje...
malczykos
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 124
Dołączył(a): 22.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) malczykos » 22.07.2009 09:08

Spokojnie, nic się nie bój, alternator da sobie radę. Ja mam w aucie 10 letni aku do nowości i nie zamierzam go wymieniać jak narazie, bo dobrze się sprawuje.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 22.07.2009 09:17

malczykos napisał(a):Spokojnie, nic się nie bój, alternator da sobie radę. Ja mam w aucie 10 letni aku do nowości i nie zamierzam go wymieniać jak narazie, bo dobrze się sprawuje.


Obyś miał pod ręką drugi, jak ci ten dziesięciolatek nagle padnie ...


pzdr

Obrazek
wierucha
Globtroter
Posty: 34
Dołączył(a): 10.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) wierucha » 22.07.2009 09:19

Boje się czy mimo wszystko nie będzie za dużego obciążenia :?: A jest trochę do przejechania :!:
Stela
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 852
Dołączył(a): 02.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Stela » 22.07.2009 09:27

W tym roku, spakowani, w pełnym rynsztunku wsiadamy do auta, pa pa, miłych wakacji itp. Mąż przekręca kluczyk i ... zzzzzz, zzzzzz, zdechły akumulator ledwie zarzęził.
Szybka przekładka z drugiego auta i dojechaliśmy na Hvar i z powrotem.
To tak, a propos akumulatorów. Ile miał lat, nie pamiętam, ale stary nie był.
who
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 419
Dołączył(a): 23.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) who » 22.07.2009 09:35

Uwierz, w trakcie jazdy - przy założeniu że masz sprawny alternator i przyzwoity akumulator - wszystko będzie OK. Pobór prądu przez wymienione przez Ciebie urządzenia jest stosunkowo niewielki:
- lodówka ok. 4-5A
- radio 0,5-1A
- CB pewnie nie więcej na nasłuchu niż 0,5A
- doładowanie GPS nie więcej niż 0,2A
Razem daje Ci to max. 6-7A, co stanowi "pikusia" dla alternatora.
Pamiętaj, że w trakcie jazdy prąd służący obsłudze wszystkich funkcji auta nie jest pobierany z akumulatora, tylko z alternatora. Ponadto odpowiedni regulator steruje doładowaniem samego akumulatora w trackie jazdy.
WYSTRZEGAJ się natomiast pozostawienia podłączonych/włączonych dodatkowych urządzeń przy wyłączonym/niepracującym silniku. Inaczej akumulator "pójdzie tańczyć" nawet szybko na tyle, że nie będziesz mógł uruchomić silnika.
Seavolv
Croentuzjasta
Posty: 323
Dołączył(a): 28.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Seavolv » 22.07.2009 09:36

Ze starymi akumulatorami nigdy nic nie wiadomo, ostatnio wymieniałam u siebie 5 letni aku który wydawało by się że jeszcze wytrzyma rok może dwa, a padł podczas jednej nocy, koło 20:00 zaparkowałem w garażu (żadnych wcześniejszych objawów że pada akumulator nie było) a rono koło 7:00 już auto nie odpaliło i chciał nie chciał do pracy pięta-palce :D
Seb.
Globtroter
Posty: 41
Dołączył(a): 08.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Seb. » 22.07.2009 09:41

zabierz kable ze sobą, zajmuja mało miejsca :wink:
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 22.07.2009 09:41

Wytrzyma.

Mój 2 tyg. przed wyjazdem zameldował że zdechł.
Tak z dnia na dzień.
Pojechałem na nówce.

Jeśli nie jest za stary to śmiało jedź.
pablo2222
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 849
Dołączył(a): 05.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) pablo2222 » 22.07.2009 09:45

Seb. napisał(a):zabierz kable ze sobą, zajmuja mało miejsca :wink:

Ja też zabieram kable. Strzeżonego ....
bogas
Globtroter
Posty: 39
Dołączył(a): 18.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) bogas » 22.07.2009 10:17

Wytrzyma.
Jeśli natomiast w/w rzeczy będą wpięte z gniazdo zapalniczki przez trójnik, bardziej bałbym się o bezpiecznik (trójnika lub obwodu gniazda zapalniczki).
Lodówka plus navi mnie pali 8A bezpiecznik w trójniku.
Zrób próbę na odpalonym samochodzie -> większe napięcie=większy prąd.
Pozdrawiam
wierucha
Globtroter
Posty: 34
Dołączył(a): 10.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) wierucha » 22.07.2009 10:19

Dziękuję bardzo za podpowiedzi :D
jak zwykle można liczyć na Was z forum Cro.pl :D
Pozdrawiam
who
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 419
Dołączył(a): 23.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) who » 22.07.2009 11:48

pablo2222 napisał(a):
Seb. napisał(a):zabierz kable ze sobą, zajmuja mało miejsca :wink:

Ja też zabieram kable. Strzeżonego ....

- z kablami też jest loteria. Tanie, dostępne w hipermarketach "modele", to padaka jakiej świat nie widział. Pewnie mały, benzynowy silnik da się uruchomić, ale już diesla pow. 2 litrów - może być kłopot. Newralgicznym punktem jest miejsce połączenia samej miedzianej żyły z krokodylkiem (na "zacisk"). Stawia to tak duży opór, że ruszenie rozrusznikiem padniętego samochodu jest niemożliwe. Dość dobre kable, z różnym dopuszczalnym amperażem można nabyć w Norauto. Najlepiej brać taki na 400A lub nawet 600A.
noyle
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 568
Dołączył(a): 08.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) noyle » 22.07.2009 12:50

weldon napisał(a):
malczykos napisał(a):Spokojnie, nic się nie bój, alternator da sobie radę. Ja mam w aucie 10 letni aku do nowości i nie zamierzam go wymieniać jak narazie, bo dobrze się sprawuje.


Obyś miał pod ręką drugi, jak ci ten dziesięciolatek nagle padnie ...


pzdr

Obrazek


Zawsze można kupić na miejscu, ja np mam w starszym samochodzie produkcje chorwacka. Musiałem kupić po tym jak chciałem pomóc odpalić dużego diesla poprzez kable, bus nie pojechał a ja musiał zmienić bateryjkę.
Następna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone