Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Czy akumulator wytrzyma???

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
jarekrk
Croentuzjasta
Posty: 124
Dołączył(a): 27.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) jarekrk » 22.07.2009 13:18

co wy jestescie wróżki?
pisząc mu ,że wytrzyma 10 letni aku.?

ja jak nigdy nic ostatnio wsiadam do auta i buu nic nie odpala,także napewno kiedyś ci powie dośc, ale kiedy to nikt ci nie powie, czy w CRo czy za 2 lata , czy po jutrze wg mnie
jak już jest taki stary
bogas
Globtroter
Posty: 39
Dołączył(a): 18.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) bogas » 22.07.2009 13:47

jarekrk napisał(a):co wy jestescie wróżki?
pisząc mu ,że wytrzyma 10 letni aku.?


Osoby Ci się pomerdały :wink:

Mam 3 letniego Fiata Grande Punto 1,4, akumulator od nowości!
jarekrk
Croentuzjasta
Posty: 124
Dołączył(a): 27.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) jarekrk » 22.07.2009 13:49

aaałłłććć:)
racja sory


do moda prośba o usuniecie obu postów
bogas
Globtroter
Posty: 39
Dołączył(a): 18.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) bogas » 22.07.2009 13:53

A po co? W sumie to dobra przestroga, by nikt się nie wybierał w tak długą trasę z 10-cio letnim aku.
krzysio21
Croentuzjasta
Posty: 444
Dołączył(a): 29.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysio21 » 22.07.2009 22:01

who napisał(a):
pablo2222 napisał(a):
Seb. napisał(a):zabierz kable ze sobą, zajmuja mało miejsca :wink:

Ja też zabieram kable. Strzeżonego ....

- z kablami też jest loteria. Tanie, dostępne w hipermarketach "modele", to padaka jakiej świat nie widział. Pewnie mały, benzynowy silnik da się uruchomić, ale już diesla pow. 2 litrów - może być kłopot. Newralgicznym punktem jest miejsce połączenia samej miedzianej żyły z krokodylkiem (na "zacisk"). Stawia to tak duży opór, że ruszenie rozrusznikiem padniętego samochodu jest niemożliwe. Dość dobre kable, z różnym dopuszczalnym amperażem można nabyć w Norauto. Najlepiej brać taki na 400A lub nawet 600A.


Tak dla poprawy humoru :wink: to jak zrobi się zwarcie na celi to nawet najlepszy kabel ci nie pomoże tylko wymiana na nowy :lol:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 23.07.2009 07:13

Zamiast brać kable można parkować "z górki" - zawsze to więcej miejsca w bagażniku :D

Myślę, że nie widząc twojego akumulatora za dużo ci nie doradzimy,
natomiast mogę ci powiedzieć, jak ja zabezpieczam się przed niespodziankami.
Można to zrobić osobno, ale zazwyczaj podjeżdżam do warsztatu gdzie serwisuję samochód
i proszę o sprawdzenie prądu ładowania, właściwości elektrolitu oraz stanu klem w akumulatorze.
Zakładam, że pojemność masz odpowiednią, a nie "wystarczającą".
Robię to w ASO, bo przy okazji, sprawdzają mi stan i ciśnienie w ogumieniu
(łącznie z zapasem), stan oświetlenia, poziom płynów - olej, hamulce, wspomaganie, chłodzenie
i klima (ważne! - tam gdzie jedziesz jest
Obrazek).
Dodatkowo rzut oka na tarcze i klocki hamulcowe. Bezpieczniki.
Koszt żaden, wszystko mogą sprawdzić bez wjeżdżania do warsztatu,
a za to samochód nie zrobi ci
Obrazek


pzdrObrazek
bogas
Globtroter
Posty: 39
Dołączył(a): 18.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) bogas » 23.07.2009 07:27

Cenne rady, poza tym, że współczesnych samochodów na pych (z górki) nie powinno się odpalać.
Szczególnie samochodów z silnikami wysokoprężnymi.
Istnieje duże ryzyko przeskoczenia rozrządu, a w skrajnych przypadkach zerwania paska/łańcuszka.
Dodatkowo jeśli dostanie się paliwo do katalizatora, grozi mu nieodwracalne uszkodzenie.
Lepiej zatem sprawdzić stan akumulatora, zabrać kable rozruchowe, niż wracać na lawecie.
W przypadku uruchamiania samochodu poprzez kable rozruchowe, trzeba zachować szczególną ostrożność.
Zwarcie grozi wybuchem akumulatora.
Pierwsze podpinajmy +, potem -, zwracając uwagę, by dodatnią żabką nie dotknąć karoserii samochodu.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.07.2009 07:33

Jak masz obawy to podładuj aku przed wyjazdem, mały przegląd u elektryka i w drogę :!:
Jak by człowiek miał myśleć czy w aucie wszystko wytrzyma podróż, to by się z domu nie ruszył, po co szukać problemów gdy ich nie ma.
3-letni aku to prawie nówka, ja wróciłem z Bułgarii 4000 km (aku 6 lat ) , chodziła nawigacja, CB-radio, światła, klima, lodówka, DVD i co ? nic, św. spokój. :lol:
Idąc tokiem myślenia że coś nie wytrzyma, to powinno brać się przyczepkę części zamiennych, po co :!: :!: :!:
Bahama
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1045
Dołączył(a): 29.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bahama » 23.07.2009 07:41

Pozdrawiam użytkowników GP :) Wierucha też mam 2006 z listopada - akumulator od nowości.
Wróciłem jeszcze w czerwcu. Grande 1.4 8V, o którym niektórzy piszą , że ewentualnie do poruszania po mieście jest dał radę !
3400 km - średnie spalanie - 6,5 l/100km przy praktycznie non-stop pracującej klimie. Prędkość max (autostrada - wyprzedzanie kolumny ciężarówek - z tyłu jakies Porsche :) więc docisnąć trzeba było - bez problemu - 165 km/h - tylko chwilowo !)

średnio - 130-140 autostrada
średnia trasy - 75 km/h

Uwaga ! Zniknęło mi około 0,3-0,4 l oleju , więc warto wziąć na ewentualne dolewki !


Pamiętaj, warto przy max obciążeniu auta trochę więcej powietrza dodmuchać do kół ! Ja zawsze w traką trase daję 2,5 Atm. (4 osoby, max bagaże)
Ostatnio edytowano 23.07.2009 07:46 przez Bahama, łącznie edytowano 1 raz
pankufur
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 84
Dołączył(a): 16.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) pankufur » 23.07.2009 07:43

Możesz też zapakować samochód w ten cały sprzęt i przejechać się np do cioci na wieś i sprawdzić czy podoła.
pablo2222
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 849
Dołączył(a): 05.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) pablo2222 » 23.07.2009 07:52

Bahama napisał(a):Uwaga ! Zniknęło mi około 0,3-0,4 l oleju , więc warto wziąć na ewentualne dolewki !

Taki to urok Fiatów.
lukas_piotr2
Turysta
Posty: 13
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) lukas_piotr2 » 23.07.2009 16:27

pablo2222 napisał(a):
Bahama napisał(a):Uwaga ! Zniknęło mi około 0,3-0,4 l oleju , więc warto wziąć na ewentualne dolewki !

Taki to urok Fiatów.


I opli.. :(
wierucha
Globtroter
Posty: 34
Dołączył(a): 10.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) wierucha » 23.07.2009 18:32

Bahama napisał(a):Pozdrawiam użytkowników GP :) Wierucha też mam 2006 z listopada - akumulator od nowości.
Wróciłem jeszcze w czerwcu. Grande 1.4 8V, o którym niektórzy piszą , że ewentualnie do poruszania po mieście jest dał radę !
3400 km - średnie spalanie - 6,5 l/100km przy praktycznie non-stop pracującej klimie. Prędkość max (autostrada - wyprzedzanie kolumny ciężarówek - z tyłu jakies Porsche :) więc docisnąć trzeba było - bez problemu - 165 km/h - tylko chwilowo !)

średnio - 130-140 autostrada
średnia trasy - 75 km/h

Uwaga ! Zniknęło mi około 0,3-0,4 l oleju , więc warto wziąć na ewentualne dolewki !


Pamiętaj, warto przy max obciążeniu auta trochę więcej powietrza dodmuchać do kół ! Ja zawsze w traką trase daję 2,5 Atm. (4 osoby, max bagaże)


Oooo miło mi poznać właściciela GP :D
Mój jest z lipca 2006, a 1,4 zwykły 77 KM-no niestety nie za dużo, :roll: no i bez klimy :( ale damy rade
I tak przed wyjazdem mam przegląd techniczny (akurat tak wypadł), więc zostanie wszystko sprawdzone, no i olej się wymieni :!: A nie mam tak dużo przejechane ok. 40.000 km.
Ale przeraziło mnie lekkie zniknięcie oleju u kolegi :?: :?:
Ale i tak dzięki za wpisy :!:
Marek40
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1713
Dołączył(a): 30.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marek40 » 23.07.2009 20:04

Wróciłem z Chorwacji Fiat Palio podczas jazdy wycieraczki na okrągło + światła , wentylator , Lodówka lub Laptop akumulator kilku letni i jeździ nadal bez kłopotów , z tym że jak silnik stoi to wszystko sie odłącza . Jak się boisz to można u elektryka sprawdzić wartość ładowania oraz wartość akumulatora
Poprzednia strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Czy akumulator wytrzyma??? - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone