Re: CZARNE HISTORIE
napisał(a) boboo » 21.03.2021 06:31
Katerina napisał(a):Cztery koleżanki spotkały się na kolacyjce w małym mieszkanku w bloku .
Jedna miała covid,; druga się zaraziła, a pozostałe dwie nie
Dlaczego?
To nie takie proste, ale "z lekka" wytłumaczalne.
Po uwzględnieniu możliwie wielu faktorów...
- jak długa była kolacja;
- gdzie siedziała "nosicielka", gdzie siedziały pozostałe (łącznie z układem pokoju: okno, drzwi, stół, krzesła, grzejnik...);
- jak głośno mówiła "nosicielka" i czy częściej w kierunku "trafionej", ewentualnie kasłanie;
- paliłyście w pokoju (otwarte okno i nie tylko)?
- maski były założone?
- i
diabeł wie, co jeszcze
(a gdzie stan układu odpornościowego itp. itd.)
Aby się zarazić, trzeba
przyjąć odpowiednią dawkę wirusów. A ta też nie jest jednakowa dla wszystkich.
Jak badali pierwsze "ognisko" w Niemczech, to też mieli sporo takich samych "zagwozdek", przy czym nie chodziło o względnie krótką kolację, a normalne życie pod jednym dachem.
Katerina napisał(a):Ja
przeżyłam tę sytuację

I to jest najważniejsze
