Nasze chorwackie powroty 2014 i 2015

Oczywiście jak Powiedziałam A to musi być B - relacja będzie na stówę Ale, najpierw muszę pojechać, nacieszyć oczy, napstrykać sweet foci i wtedy Wam wszystko opowiem... (no prawie wszystko
Do wyjazdu zostało 17 godzin........... mało to czy dużo.....? Ja już normalnie nie wyrabiam, cieszę się jak głupia, najchętniej już bym wsiadła i pojechała. Spontan ?!
Nie, nie możemy mamy w Czechach rezerwację od piątku
Ciąglę, myślę czy już wszystko kupione, przygotowane. I ciągle obiecuję sobie, że już nie wchodzę na Cro.pl i co ? ... wchodzę chyba co godzinę i sprawdzam......... co ja sprawdzam ???
Do zobaczenia

heheh też tak mam - co chwila tu zaglądam cro uzależnia

Eunike1984 napisał(a):heheh też tak mam - co chwila tu zaglądam cro uzależnia

...a mówią , że tylko marycha uzależnia

Eunike1984 napisał(a):heheh też tak mam - co chwila tu zaglądam cro uzależnia

Oj, Cro.pl to jest moje uzależnienie już od jakiegoś czasu Najgorsze jest to, że chcesz przeczytać te wszystkie nowe relacje, ale niestarcza Ci czasu Dobrze, że e-maile się na poczcie zapisują to można sobie powolutku nadrabiać zaległości

Wróciliśmy ...............

No to opowiedz i pokaż co widziałaś.
Pozdrawiam

Nie ma co się smucić,tylko relację napisz...ja w tym roku nie dojadę do Cro

Będzie obiecana relacja... muszę się tylko ogarnąć i ochłonąć

Ojj uwielbiam lawendę, mam w ogrodzie mnóstwo jej nasadzonej po to, aby robić wiązanki i wieszać w każdym możliwym miejscu w domu A przede wszystkim uwielbiam ją za to, że zapachem przenosi mnie do Chorwacji Cudowne wrażenie

Czekam z niecierpliwością na relacje, przede mną jeszcze półtora miesiąca oczekiwania na wyjazd

Chorwackiej lawendy będzie dużooooo , dla Was tej na zdjęciach.
W moim domu, od wczoraj również bukiecik stoi w każdym pokoju.

Jak już wróciliście, to i ja zasiadam i czekam na piękne opowieści i zdjęcia.

Lawenda kojarzy się z Chorwacją,mam w dzbanie jedną na balkonie.

DZIEŃ 1 wyjazd
Cel naszej podróży Żivogośće Porat
Skład wyprawy : Ja, Driver M. + dziewczynki lat 12 i 4
Trasę przygotowywałam bardzo dokładnie przez cały rok, czytałam, notowałam na kartkach a później w 60 kartkowym zeszycie.
Podstawowe kryteria - odpocząć, odpocząć i jeszcze raz odpocząć. Zwiedzanie z naszymi córkami musi być ograniczone do minimum, bo jak są zmęczone to potrafią nam nieźle dać w kość (doświadczenie lat ubiegłych). Trasa i cała podróż musiała być ściśle skoordynowana z ich rytmem biologicznym.

Zaplanowany wyjazd 10.07.2014 godzina 21.00

i, co - oczywiście małe odstępstwo wyjechaliśmy o 1.30
Położyliśmy się na drzemkę przed podróżą, wszystko było spakowane, dzieci miały cichutko oglądać bajeczki, aby rodzice mogli odpocząć.

Nagle ok godz. 24 nasza mała wpada do sypialni i krzyczy : " mamo, jedziemy w końcu do tej Chorwacji, bo jak nie, to ja idę już spać "
No i zaczęła się akcja ZASPALIŚMY, ja już oczywiście nerwówka
A mężuś... "kochanie, spokojnie przecież jedziemy na wakacje"
Dobra ochłonęłam, co ja szaleję, przecież to tylko 4 i pół godziny poślizgu - jedziemy
Nawigacja nastawiona Szczecinek - Boboszów

Granicę z Czechami przekroczyliśmy ok 10.00 (przerwy na siusiu, chyba 3) więc całkiem dobrze poszło.
Zaplanowany nocleg Hotel Temal Muśov (przed Mikulovem) - na miejscu byliśmy ok. 15.00
Driver spać ! A ja i dzieciaki Aqualand Moravia ! Nieźle to wykombinowałam Raj dla dzieciaków



Czesi to dla mnie mistrzowie organizowania dobrej zabawy. Atrakcji dla małych, dużych i większych całe mnóstwo. Dla mniej aktywnych relax w kilku ogromnych jacuzzi.
Koszt biletów rodzinnych na cały dzień 1290 kć - ok. 190 zł - po 15.00 coś taniej
Lody, napoje, jedzonko, drinki i piwko dodatkowo płatne, ale w bardzo rozsądnych cenach



CDN

Super się zaczyna...czekam na CD:)

melduję się i czytam jak zrealizowałaś plan strategiczny - bo my żony tak mamy