marze_na napisał(a):Wczoraj pożegnałam mojego Tatę.
Trzymaj się Marzenko ...

.png)
marze_na napisał(a):Wczoraj pożegnałam mojego Tatę. Zdecydowanie za szybko...
Może gdyby długie miesiące nie oszukiwał siebie i nas, że nic się nie dzieje, nie lekceważył objawów... teraz w sumie to już bez znaczenia.
Dbajcie o siebie. Tyle pewnie chciałby powiedzieć wszystkim, którzy mają jeszcze czas. On już go nie miał, chociaż walczył do końca.
Janusz Bajcer napisał(a):Bardzo ucieszył mnie dzisiejszy wieczór
.png)
Monti napisał(a):Zasmuciło to, że jutro praca i po urlopie. A ucieszyło, że za rok powrót do Chorwacji.
