napisał(a) marze_na » 03.04.2015 23:01
bluesman napisał(a): ....... zawsze traktowałem te góry nie do końca poważnie...........
A ja zawsze miałam względem nich duży respekt. Oczywiście wysokością nie imponują i stromą granią nie straszą, ale góry to zawsze góry. Nie jedno załamanie pogody już tam widziałam, a duże otwarte przestrzenie utrudniające orientację i praktycznie brak schronisk istotnie zwiększają ryzyko.
Niezmiernie poruszyła i zasmuciła mnie ta wiadomość. Praktycznie od rana śledziłam serwisy z nadzieją, że wszystko skończy się szczęśliwie. Niestety.
Parę tygodni temu przy podobnej pogodzie na szlaku z Wielkiej Rawki do UG zaginęła para. Byli we dwoje, dobrze wyposażeni. Zeszli poniżej linii lasu, udało im się rozpalić ogień i przetrwali noc, aż do nadejścia GOPRowców.
Tym razem do happy endu czegoś zabrakło. Straszna śmierć.