Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

CO NAM W DUSZY GRA......(Peljesac)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
arezi
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 84
Dołączył(a): 09.06.2011
Cykady

Nieprzeczytany postnapisał(a) arezi » 04.04.2012 22:36

Mysmy 2 lata temu byli na Istri, cykady non stop, wczesnym rankiem i potem wieczorem milkły. Piekna cisza. Można sie bylo przyzwyczaic oczywiście i po kilku dniach już nikt nie zwracał na nie uwagi, dopiero jak sie uciszały to "słychać" było różnicę.
Magda O.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1747
Dołączył(a): 20.07.2010
Re: Cykady

Nieprzeczytany postnapisał(a) Magda O. » 05.04.2012 19:45

arezi napisał(a):Mysmy 2 lata temu byli na Istri, cykady non stop, wczesnym rankiem i potem wieczorem milkły. Piekna cisza. Można sie bylo przyzwyczaic oczywiście i po kilku dniach już nikt nie zwracał na nie uwagi, dopiero jak sie uciszały to "słychać" było różnicę.


Ja uwielbiam cykady... w ogóle mi nie przeszkadzają, wręcz przeciwnie: ich dzwięk działa na mnie odprężająco...
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 05.04.2012 22:46

Obrazek

Kolejne godziny upływają pod znakiem słodkiej beztroski,rozkosznej zabawy z dzieckiem w wodzie.
Ot ,taka wakacyjna sielanka...

Po południu kolejny spacer deptakami Orebica - teraz dostrzegamy to ,co okrył mrok podczas wczorajszego powrotu.
W większości bardzo sympatyczne domostwa - na okres letni przemienione w apartamenty na wynajem.
Niewielkie ogrody opanowane w zupełności przez roślinność śródziemnomorską.
W każdym rosną - figi ,granaty ,cytryny ,zielone mandarynki - w wielu pergole porośnięte winną latoroślą - tu i ówdzie korona palmy daje cień ogrodowym biesiadnikom...
Dla każdego coś dobrego - lody - pizza - karlovacko ...
a na koniec puszczamy polskie kaczki po odpoczywającym Jadranie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

-------------------------------------------------------------------------------------

NASTĘPNEGO DNIA

Miejsce którego szukałem wyłania się na przełęczy - z każdym metrem przejazdu rozsuwa się kurtyna zieleni porastająca skały...
...niczym płótno opadające ze sztalug odkrywające nowe dzieło mistrza.

Więc przystanąłem w tym oto miejscu, i poczułem się jak niemowa który by chciał zaśpiewać pieśń syren....


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 16.03.2013 23:34 przez CROberto, łącznie edytowano 1 raz
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 06.04.2012 00:26

O tej porze plaża jest prawie pusta - pokryta drobniutkimi białymi otoczakami,z obu stron zamknięta prze skały.
Zatrzymuję się przy brzegu.
Jak urzeczony patrzę na falujące kolory - błękit z turkusem napierają na siebie,a tysiące refleksów na wodzie wprawia mnie w wakacyjny trans...
Ten skrawek raju aureolą otaczają majestatyczne góry,łaskawie przepuszczając fantazyjne kształty obłoków...

To ta chwila...
Trwam....
Przymykam oczy, i myślę że jakiś szalony malarz - zebrał w to miejsce wszystko co mu wyobrażnia podpowiedziała...

A może to Bóg - mieszka gdzieś tutaj niedaleko...

DIVNA - czyli CUDNA.

Robię kilka zdjęć po czym je kasuję - zdają się być nieudane - patrzę na wyświetlacz i stwierdzam,że dzieli je przepaść od orginału.
To wakacyjne marzenie, aby delektować się bajecznym krajobrazem spełnia się.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niczego tu nie brakuje, jest nawet mała wyspa - niczym łza, na tle całej zatoki.
Gdy zanurzam się z maską, i próbuję podkraść trochę tego piękna - całe piaszczyste dno jest roztańczone milionem zwierciadełek stworzonych przez słońce.
Obserwuję gromady spokojnie przepływających rybich rodzin - od malutkich po całkiem dorodne okazy.
Spoglądam na dno... czyżby tam klucz wiolinowy leżał .....?
a może to muszla kraba ...? :wink:

Głębia jest coraz większa, mimo tego bez trudu dostrzegam wszystkie szczegóły pokrywające dno - 10 metrów niżej.
Na tej głębokości rosną skupiska trawy morskiej - która jest tak fotogeniczna ponad powierzchnią,
tutaj już nie ma marmurowej mozaiki,omijam za to słupy jaśniejszego światła opadającego w morską toń - rozpoczynającego przedstawienie w błękitnych reflektorach punktowych.
Brzegi zatoki i wyspa stoją na skalnych "platformach",które tuż przy brzegu przypominają łańcuch górski oglądany z lotu ptaka,by po kilku metrach opaść w granatową otchłań.
Podwodne ściany skalne , głazy i wąwoziki są pokryte wielobarwną falującą florą.

Ten pierwszy kontakt z Divną pochłaniam łapczywie - prawie zapominam o oddychaniu...

Po wyjściu z zatoki rozciąga się kilkukilometrowe dziewicze niedostępne od lądu wybrzeże.
Na stromych zboczach intensywnie zielona roślinność desperacko czepi się skał, aby nie "osunąć"się do morza.
Odpłynąłem od "cywilizacji" kilka kilometrów w stronę Trpanj - jestem zupełnie sam...
tylko chlupot morza o skały i usypiające kołysanie w gorących promieniach słońca.
Gdzie nie spojrzę błękit dookoła... -chyba trafiłem pod próg Pana Boga...


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Brzeg wyspy z bliska

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 16.03.2013 23:35 przez CROberto, łącznie edytowano 6 razy
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 06.04.2012 00:47

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ten listek w dłoniach Julii to serce dla taty...

Obrazek


Sport wyczynowy - Kite Sunbathing


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czego chcieć więcej?!
Ja wiedziałem.
Przyjechałem tu jeszcze trzy razy poświęcając inne plany... :D :D :D
Ostatnio edytowano 07.04.2012 23:48 przez CROberto, łącznie edytowano 2 razy
PETERENZO
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4042
Dołączył(a): 30.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) PETERENZO » 06.04.2012 00:48

CROberto napisał(a):Przymykam oczy, i myślę że jakiś szalony malarz - zebrał w to miejsce wszystko co mu podpowiedziała wyobrażnia...


CROberto napisał(a):A może to Bóg - mieszka gdzieś tutaj niedaleko..


O tej godzinie - te słowa! Jestem tam, na miejscu.... Widzę... dotykam, czuję, słyszę...

Chciałbym Was poznać. Ktoś kto tak myśli i czuje musi być fantastyczną osobą!
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 06.04.2012 01:13

PETERENZO napisał(a):
CROberto napisał(a):Przymykam oczy, i myślę że jakiś szalony malarz - zebrał w to miejsce wszystko co mu podpowiedziała wyobrażnia...


CROberto napisał(a):A może to Bóg - mieszka gdzieś tutaj niedaleko..


O tej godzinie - te słowa! Jestem tam, na miejscu.... Widzę... dotykam, czuję, słyszę...

Chciałbym Was poznać. !


Cześć PETRENZO,zdarzyło mi się przeżywać wspaniałe chwile -pielęgnuję je w sobie,staram się żeby nie zabiła je proza życia.
Wierzę że będzie nam dane się poznać :D
Jestem zwykłym człowiekiem,tylko marzeń mam chyba więcej od innych...
Pozdrawiam.
Ostatnio edytowano 07.04.2012 23:49 przez CROberto, łącznie edytowano 1 raz
PETERENZO
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4042
Dołączył(a): 30.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) PETERENZO » 06.04.2012 01:35

Pozdrawiam i liczę na to!
blazejek2005
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 61
Dołączył(a): 05.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) blazejek2005 » 06.04.2012 10:59

Chciałem coś napisać, ale ........ bajka. Pozdrawiam i zazdroszczę przeżyć...
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 06.04.2012 22:42

quote"blazejekte=2005["]Chciałem coś napisać, ale ........ bajka. Pozdrawiam i zazdroszczę przeżyć...[/quote]

Dzięki :D

Szykuj plecak !
Na Ciebie CRO też już czeka :)
Pozdrav.
Ostatnio edytowano 07.04.2012 00:13 przez CROberto, łącznie edytowano 1 raz
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 07.04.2012 00:10

Magiczny jest urok opustoszałej plaży, którą otacza mgiełka przebudzenia.....


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Uwielbiam te wakacyjne poranki,kiedy całe miasteczko pogrążone jest we śnie...
Gdy nikt nie zagłusza odgłosu natury ,ani nie zakłóca spokoju...
Gdy samotnie oglądam wschody słońca,i jako jedyny naruszam harmonię tafli morza.
Przedstawienie które odbywa się codziennie... jestem już uzależniony od tego repertuaru.
Rozświetla się niebo,gdzieniegdzie dryfują leniwie obłoki rozdzielające światło i cienie -to nagroda dla łowców kadru, którym się wstać chciało wcześnie.


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wracając zatrzymuję się przy owocowych straganach, które właśnie rozkładają - zawsze uśmiechnięty Chorwat do zakupów każdorazowo dorzuci coś extra :)
Po drodze jeszcze świeże pieczywko, i za moment zapach parzonej kawki towarzyszy nam gdy szykujemy śniadanko.
Tego roku po raz kolejny dopisało szczęście,mamy przestronny taras z widoczkami - tutaj spożywamy wszystkie posiłki - podwójnie się delektujemy...

Trstenica - pierwsza plaża piaszczysta w CRO którą widziałem, ma swój niewątpliwy urok ,ale wcześnie rano lub po sezonie.
Teraz w sierpniu ,jest bardzo zatłoczona - byliśmy raz,dla dziecka, bo już dawno zamku z piasku na plaży nie budowało...


Obrazek

Podczas samotnych wypadów robię rozpoznanie terenu,zawsze coś wyjątkowego znajdę.
Potem, wieczorem zabieram rodzinkę w te miejsca,i zazwyczaj im się podobają.

Obrazek

Tak to wybrzeże wygląda w dzień


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Dobranoc. WESOŁYCH ŚWIĄT !!! :D :D :D
Ostatnio edytowano 08.04.2012 21:56 przez CROberto, łącznie edytowano 3 razy
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 07.04.2012 00:14

I jak tu myśleć o świętach.......
mimo wszystko - Wesołych Świąt :D
blazejek2005
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 61
Dołączył(a): 05.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) blazejek2005 » 07.04.2012 06:39

Wesołych, spokojnych...i ciepłych - niech te wspomnienia nas rozgrzeją. Pozdrawiam wszystkich
agary35
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1281
Dołączył(a): 28.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) agary35 » 07.04.2012 14:04

Z zainteresowaniem śledzę relację i z zachwytem oglądam zdjęcia bo w sierpniu wybieramy się do Orebicza.
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 07.04.2012 14:49

agary35 napisał(a):Z zainteresowaniem śledzę relację i z zachwytem oglądam zdjęcia bo w sierpniu wybieramy się do Orebicza.


Miło mi że Wam się podoba :D
Peljesac to gwarancja świetnych wakacyjnych przeżyć.
Jeszcze tam wrócę, bo zostało kilka miejsc do odwiedzenia.
Pozdrav
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
CO NAM W DUSZY GRA......(Peljesac) - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone