Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Cinnamon Show - czyli Podgora i wyspa Hvar po raz drugi

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
awram_
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 132
Dołączył(a): 07.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) awram_ » 06.07.2011 19:13

A może by tak dzisiaj? :D Niech mąż zrobi jajecznice, akurat zdążysz wkleić kolejny odcinek ;).
myszkin
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1081
Dołączył(a): 15.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) myszkin » 06.07.2011 19:29

Małe spóźnienie , ale szybko nadrabiam i się przyłączam
Joan65
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 585
Dołączył(a): 24.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Joan65 » 06.07.2011 20:20

też przycupnęłam zwłaszcza że zamirzam przywitać Hvar 30 lipca a wraz ze mną jeszcze 17 osób w małej, dedykowanej zatoczce...
Właścicielka 2 dni temu przysłała informację, że nasz apartament "się wybudował". Zaliczkę wpłaciliśmy jeszcze w sierpniu niczym u develpera...

Czekam Cynamonko na cd...

:D
trevia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 367
Dołączył(a): 28.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trevia » 06.07.2011 21:07

Po takim wstępie z niecierpliwością czekam na c.d :D już z fotkami :D
Basik_63
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 650
Dołączył(a): 31.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basik_63 » 06.07.2011 21:08

Zasiadam i ja do czytelni, ciekawa co się zmieniło w Jelsie od zeszłego roku. :)
pocztówka28
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 423
Dołączył(a): 25.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pocztówka28 » 06.07.2011 21:42

Cinamonko i mnie tutaj nie może zabraknąć :D Hvar ehh...cudowna kraina! Chętnie wraz z Tobą powspominam tegoroczne, jakże udane wakacje :D

Pozdrawiam :)
ilo27
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 03.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ilo27 » 06.07.2011 21:49

Witam,
Czytałam Twoje poprzednie relacje i są wyśmienite
Naprawdę wyśmienite :)
I tą przeczytam z najwyższą uwagą
Za miesiąc wyjeżdzamy do Primostenu i mam już pewien obraz czym nas może to miasteczko ugościć
Czekam cierpliwie i pozdrawiam
ilo27
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 03.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ilo27 » 06.07.2011 21:50

Witam,
Czytałam Twoje poprzednie relacje i są wyśmienite
Naprawdę wyśmienite :)
I tą przeczytam z najwyższą uwagą
Za miesiąc wyjeżdzamy do Primostenu i mam już pewien obraz czym nas może to miasteczko ugościć
Czekam cierpliwie i pozdrawiam
mark_a34
Globtroter
Posty: 47
Dołączył(a): 24.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mark_a34 » 06.07.2011 22:56

widzę że sznurek czekających na ciąg dalszy jest bardzo długi ale i ja z ochotą się do niego dołączę .
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 06.07.2011 23:19

Joan65 napisał(a):też przycupnęłam zwłaszcza że zamirzam przywitać Hvar 30 lipca a wraz ze mną jeszcze 17 osób w małej, dedykowanej zatoczce...
Właścicielka 2 dni temu przysłała informację, że nasz apartament "się wybudował". Zaliczkę wpłaciliśmy jeszcze w sierpniu niczym u develpera...
:D


Chyba mówi się tutaj o mnie :?: :?: :?: :D
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3842
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 06.07.2011 23:32

Ewa Zuber napisał(a):
Joan65 napisał(a):też przycupnęłam zwłaszcza że zamirzam przywitać Hvar 30 lipca a wraz ze mną jeszcze 17 osób w małej, dedykowanej zatoczce...
Właścicielka 2 dni temu przysłała informację, że nasz apartament "się wybudował". Zaliczkę wpłaciliśmy jeszcze w sierpniu niczym u develpera...
:D


Chyba mówi się tutaj o mnie :?: :?: :?: :D


...wpłaciłyście zaliczkę w sierpniu ubiegłego roku? Interesujące :D
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 06.07.2011 23:46

majeczka napisał(a):
Ewa Zuber napisał(a):
Joan65 napisał(a):też przycupnęłam zwłaszcza że zamirzam przywitać Hvar 30 lipca a wraz ze mną jeszcze 17 osób w małej, dedykowanej zatoczce...
Właścicielka 2 dni temu przysłała informację, że nasz apartament "się wybudował". Zaliczkę wpłaciliśmy jeszcze w sierpniu niczym u develpera...
:D


Chyba mówi się tutaj o mnie :?: :?: :?: :D


...wpłaciłyście zaliczkę w sierpniu ubiegłego roku? Interesujące :D


Majeczko , w uvali Mali Rapak jest tylko jeden dom ... stąd ten pośpiech :wink:
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3842
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 07.07.2011 00:05

mkm napisał(a):
majeczka napisał(a):
Ewa Zuber napisał(a):
Joan65 napisał(a):też przycupnęłam zwłaszcza że zamirzam przywitać Hvar 30 lipca a wraz ze mną jeszcze 17 osób w małej, dedykowanej zatoczce...
Właścicielka 2 dni temu przysłała informację, że nasz apartament "się wybudował". Zaliczkę wpłaciliśmy jeszcze w sierpniu niczym u develpera...
:D


Chyba mówi się tutaj o mnie :?: :?: :?: :D


...wpłaciłyście zaliczkę w sierpniu ubiegłego roku? Interesujące :D


Majeczko , w uvali Mali Rapak jest tylko jeden dom ... stąd ten pośpiech :wink:


...nie powiem, fajne wakacje... :lol: :lol: :lol: ... aż tak daleko od cywilizacji, czyżby w poszukiwaniu własnej tożsamości?

...rozumiem, że chodzi o ten dom

http://www.valsa.cz/index.php?page=119&lang=pl
świetny :papa:
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 07.07.2011 07:09

Podziwiam osoby które sobie poradzą bez prądu - ja niestety do nich nie należę. Zresztą gdyby nie prąd to by zdjęć w mojej relacji nie było a w najlepszym wypadku skonczyłyby się w połowie wycieczki do Dubrownika :D bo potem nie byłoby gdzie naładować aku :) zresztą bez suszenia moich krótkich włosów suszarką w Chowacji miałabym siano a raczej stodołę na głowie ;) i nigdzie bym nie wyszła.
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 07.07.2011 07:15

Odcinek 1. Iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii jedziemy !!!

Iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii to pisk powitalny statecznych trzydziestolatek+ na myśl o wyjeździe za nie całą godzinę, jak się spotykają z resztą damskiej części grupy ;).

Ale cofając się kilka godzin w przygotowaniach. Wyjazd zaplanowany jest z Bielska-Białej gdzie mamy umówione miejsce spotkania, tak więc ja z P dojeżdżamy z Rudy Śląskiej, a K&J z Krakowa.
Co pewien czas następuje wymiana smsów w stylu 'nie wiem jak to się wszystko w tych 2 autach zmieści', 'nie biorę laptopa, zróbcie miejsce na swoim na moje zdjęcia', 'biorę żelazko', 'weź czajnik', 'bierzesz burty na obcasach?' itp.

Jako że jestem posiadaczem 4 gekonów lamparcich (i dopiero jeden został oddany na przechowanie) pakuję pozostałe 3 jaszczury do pojemnika transportowego, ich 'maleńki' domek na okres 2 tygodni i razem z górą rzeczy wyjazdowych wiozę do B-B. Nogi pod brodą, gekony między nogami tak to mniej więcej wyglądało, bo cały bagażnik i tylnia kanapa zawalona była po dach.

Gekonami zostanie obdarowana moja mama (znów będzie mi marudzić, że je zostawiam tylko na 2 tygodnie, a one takie kochane są i można z nimi porozmawiać... zostawiam to bez komentarza. Wiem za to, po kim odziedziczyłam gadanie do zwierzaków, a z którego powiedzmy szczerze napieprza się mój mąż).

Dla niewtajemniczonych gekon lamparci je żywe robale i wygląda tak:
Lula - jedna z trzech ;) ww.
Obrazek

W końcu wybiła godzina 'ZERO' i spotykamy się o 17:00 na parkingu A&R w celu upchania tony rzeczy do naszych autek. Iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ... roznosi się w promieniu 1 km
Autko nr1
Obrazek

Autko nr 2
Obrazek

Wszystko się zmieściło :D. Pasażerowie też. Można jechać. Iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii jedziemy :D
Trasa Bielsko-Biała - Czechy -Słowacja - Austria- objazd w Słowenii - Chorwacja (Podgora).

Mamy krótkofalówki i CB (z którego korzystamy dopiero w Chorwacji kiedy to krótkofalówki nie zniosły już dłużej rozgadanych pasażerów) więc bez problemu można dogadać się do tempa podróży (110-120km/h) co jest dość istotne, gdy jedno autko jest młodsze od drugiego ;), informacji o postojach planowanych i wymuszonych (gdy jedno autko na baku 'na luzie' przejedzie do Chorwacji a drugie musi się posilić już w okolicach Bratysławy).
Podróż upływa w spokoju - znaczy prowadzą mężczyźni ;)(żadnych problemów ze śmierdzącym sprzęgłem, wyjącym silnikiem - znaczy nudy), zakup winietek 7 dniowych na Słowację (wracamy przez Węgry), 10 dniowych na Austrię i z górki.
Po drodze robię kilka zdjęć głównie nieba ;) na prośbę K. Zresztą bardzo ładne to niebo było.
Gdzieś w Słowacji
Obrazek

Gdzieś w Słowacji
Obrazek

Potem zrobiło się ciemno więc śpimy. Nawet nie wiem kiedy przejechaliśmy Austrię i połowę objazd w Słowenii. Budzę się w Ptuju, bo Automapa się pomyliła i przestało bujać ;). No to czuwam już do granicy.
A tam: o matko trzy lata z rzędu jeżdżę w tym samym terminie i do tej pory góra 5 aut a teraz :> chyba za bardzo rozpisywałam się jak to w Chorwacji w czerwcu jest super, pusto, tanio, słonecznie i takie tam.

Granica ;)
Obrazek

Wiem, wiem, że w sezonie to można tam kisnąć 5 godzin, ale jest przed sezonem :D a tam pełno Niemców i jeszcze więcej Czechów.
Aż się boję, co będzie za rok, choć w sumie kuszą mnie wrześniowe figi i winogrona... mniam

W żółwim tempie poruszamy się w kierunku granicy. Po 30 minutach, jest granica. Idzie szybko choć w przypadku mojego paszportu jakby kilku sekundowa konsternacja - raz, że mam teraz krótkie włosy a w paszporcie długie, to powiedzmy sobie szczerze na zdjęciu w paszporcie wyglądam jak seryjny morderca tudzież najwyższej rangi terrorysta samobójca (aż dziwie się że żaden z nich jeszcze nie wybuchnął śmiechem na ten widok - pewnie ich szkolą na taką okoliczność). Każdy kto narzeka na swoje zdjęcie w paszporcie i zobaczy moje od razu się zamyka. Nie ma bata, za rok jadę na dowód tam mam śliczne zdjęcie :D

No ale puszcza nas i po godzinie 3 w nocy jesteśmy w Chorwacji :D

Cdn. (może już dziś ;)
Ostatnio edytowano 07.07.2011 10:21 przez CinnamonGirl, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Cinnamon Show - czyli Podgora i wyspa Hvar po raz drugi - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone