Ceny w restauracjach

Nie wiem, od czego zależą ceny w Chorwacji w tym roku. Przykładowo w Trogirze pół litra piwa można było znaleźć za 3,80€ Gałka lodów 2€, a nawet 1,80€. Pięć kilometrów dalej, w dziurze zwanej "Plaża Medena". za gałkę płacisz 2,50€ a nawet 3,50€ za te "ekskluzywne". Piwo nawet ponad 6€.

Ogólnie coś się w tym roku stało z cenami w Chorwacji. Wszystkie drinki po 10€, często nawet po 12€. Czyli Cuba Libre, w którym masz trochę rumu z colą ma przynosić zysk ponad 500%. Ma przynosić, bo niewiele ludzi daje się na to skusić. Podobnie panie przy lodach, w tym roku nie napracują się przy zmienianiu pojemników, pewnie niektóre smaki pozostają na swoich miejscach od początku sezonu, taki jest popyt.

Trzeba szukać, w Breli w tym roku bardzo zróżnicowane ceny, jako fan ryb jadłem przede wszystkim ryby i tutaj najwieksza rozpiętość cenowa, za porcję Dorady z blitwą od 18 euro w górę ale jedna knajpka na promenadzie serwuje je po 80 euro za kilo zgroza. Piwo od 3 euro wzwyż Bar Waikiki np 4 euro a po drugiej stronie portu 3,30. Niektórzy niestety zwariowanli z cenami i widać że w tych punktach jakby mniej ludzi. Jeżdże w różne rejony europy, Grecja, włochy, Hiszpania, powiem tak, Chorwacja nie jest juz tania na tle innych a w wielu przypadkach droższa. Litr wina domowego w Breli od 13 euro w knajpie do 30 czyli drożej niż w Hiszpani
W górnej Breli gospodarstwo z Osiołkiem od lat taka sama cena za 1 litr wina ok 4 euro czyli 30 kun, od 2013 podrożało o 5 kun

DziadekJanusz napisał(a):Nie wiem, od czego zależą ceny w Chorwacji w tym roku. Przykładowo w Trogirze pół litra piwa można było znaleźć za 3,80€ Gałka lodów 2€, a nawet 1,80€. Pięć kilometrów dalej, w dziurze zwanej "Plaża Medena". za gałkę płacisz 2,50€ a nawet 3,50€ za te "ekskluzywne". Piwo nawet ponad 6€.

Ogólnie coś się w tym roku stało z cenami w Chorwacji. Wszystkie drinki po 10€, często nawet po 12€. Czyli Cuba Libre, w którym masz trochę rumu z colą ma przynosić zysk ponad 500%. Ma przynosić, bo niewiele ludzi daje się na to skusić. Podobnie panie przy lodach, w tym roku nie napracują się przy zmienianiu pojemników, pewnie niektóre smaki pozostają na swoich miejscach od początku sezonu, taki jest popyt.

Polak, który pracuje 2 sezon w HR stwierdził, że rozchwianie jest duże. W porównaniu z zeszłym rokiem, sporo drożej wychodzi 'życie'. Stąd pojawia się więcej oszustw, kradzieży, kombinatorstwa, itd. Stąd też pewnie narzucone przez rząd HR stałe ceny paliw, bo i tutaj tzw. wolny rynek pewnie by zaszalał w sezonie.
Chorwacja 'cyfrowa' coraz bliżej, więc 'szara strefa' wyciska, ile się da...

Dzisiaj knajpa na wiosce, rachunek 26.80EUR
@amatus1

1+2 w tym przypadku, ja tylko piwko piłem bo jak jestem zmęczony to nie mam apetytu.

Pizze bardzo dobre, sałatka żony też.
Chyba nie muszę mówić, że piwo też było dobre

Jedzenie przepyszne, obsługa też. To akurat masz pit-stop w drodze docelowej i każdemu tak polecam.

Jeśli ktoś lubi placic za pizze 10-12 EUR to spoko, nikomu nie bronię, wiem ile kosztuje utrzymanie pizzeri, bo będę otwierał akurat

Da się tanio i dobrze.
Tylko nie tam, gdzie 10.000 turystów jest, bo wiadomo że marża jest płynna jak Adriatyk

Ta cena Pizzy to za 1 kawałek?

Pizza 30cm

Dzieciaki po jednej wciągnęły.

Piotrek_k napisał(a):Pizza 30cm

Dzieciaki po jednej wciągnęły.

Teraz to mnie zaskoczyłeś, gdzie to jedzenie jest, cholerka 5 euro za pizzę to szok, możesz podesłać lokalizację? Może to gdzieś blisko nas? He, nie jestem fanem pizzy ale za 5 euro to ja mam w sklepie 2 rogaliki wypiekane z samej chemii, za takie pieniądze 30 cm pizza to szok

Habanero napisał(a):https://www.google.com/search?q=krasno+chorwacja&oq=&gs_lcrp=EgZjaHJvbWUqDAgBECMYJxjqAhiMBDIGCAAQRRg6MgwIARAjGCcY6gIYjAQyDAgCECMYJxjqAhiMBDIMCAMQIxgnGOoCGIwEMgwIBBAjGCcY6gIYjAQyDAgFECMYJxjqAhiMBDIMCAYQIxgnGOoCGIwEMgwIBxAjGCcY6gIYjAQyDAgIECMYJxjqAhiMBDIMCAkQIxgnGOoCGIwEMgwIChAjGCcY6gIYjAQyDAgLECMYJxjqAhiMBDIMCAwQIxgnGOoCGIwEMgwIDRAjGCcY6gIYjAQyDAgOEC4YJxjqAhiMBNIBBi0xajBqOagCDrACAQ&client=ms-android-tmobile-pl&sourceid=chrome-mobile&ie=UTF-8#eim=CAEQDhoSNDQuODI4Nzg2ODg3NDk3NDE1IhIxNS4wNDg5NTIxMDI2NjExMzMqFDE0MTE0OTE1NTMzMzU3NjUwMTU3

Trochę daleko ale dobrze wiedzieć, że w cro maja tak tanią pizze:).

Interior jest taniutki. Ceny połowę niższe.
5 euro to standard za danie.

Tak jest, a jedzenie naprawdę prima sort.
Mają parę pozycji, ale dobrej jakości.

Dziś byliśmy w Splicie, odwiedziliśmy słynne Kantun Paulina

Przepyszne hamburgery z cevapcici, ajvar chyba domowej roboty.

Koszt: 6.5 EUR / sztuka ( w jednym hamburgerze, 5 małych crvapi.

Szczerze polecam.

Kantun Paulina
+385 21 395 973

https://g.co/kgs/HP5mN9

DziadekJanusz napisał(a):Ogólnie coś się w tym roku stało z cenami w Chorwacji.

To się dzieje od ładnych kilku lat tyle. Oni po prostu zaczynają odrywać się od rzeczywistości, bo ceny w restauracjach/barach już na "europejskim" poziomie się zrobiły. Później się dziwią, że znowu ludzie przywożą wszystko ze sobą i nie chcą skorzystać z ich restauracji. W ścisłym centrum Wiednia jest taniej niż w Chorwacji, nawet ich Karlovacko jest tam tańsze

Wszystko mają fajne, ale do czasu. Tam gdzie byłem był kompleks 24 apartamentów i może max 10 było wynajętych. Sobota Lućko kierunek Split godzina 5:00 zero korków. Pierwszy raz jechałem na wyspę więc bałem się kolejek na prom, zero problemów, a jak wracałem to prom może w 1/2 zapełniony . W drodze powrotnej zatrzymałem się w Makarskiej na plaży komplet, a restauracje i kawiarnie prawie puste, a przecież zlikwidowali tam wszystkie bistra/restauracje przy plaży.

A jakich korków spodziewałeś się w pierwszy weekend września? Co najwyżej powrotnych. Już po 27 sierpnia zrobiło się luźno , bo młodzież wróciła do domów. Jak podjechaliśmy do Novalji zaraz po przyjeździe, w miasteczku był tłum. Knajpy i kluby zapchane, korki na uliczkach. Tydzień później mniej niż połowa tego.

marecky81 napisał(a):A jakich korków spodziewałeś się w pierwszy weekend września? .

Szczerze to nawet nie myślałem co będzie w pierwszy weekend września w Chorwacji, bo byłem wówczas już w domu.

Pisałeś o sobocie założyłem, że chodzi o tę ostatnią. Poza tym 5 rano zwykle śpię.