Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Carvingiem po Alpach

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 01.04.2016 12:45

Ischgl – styczeń 2016

Tym razem Austria i jeden z najbardziej znanych i najnowocześniejszych ośrodków narciarskich w tym kraju – Silvretta Arena. W rankingu na stronie bergfex zajmuje 1-wsze miejsce pośród wszystkich ośrodków narciarskich w całej Austrii.

Ischgl znajduje się w dolinie Paznaun na wysokości 1377 m.n.p.m. ośrodek oferuje ponad 223 km tras narciarskich, najwyższa trasa znajduje się na wysokości 2872 m n.p.m. Silvretta Arena łączy Ischgl ze szwajcarskim Samnaun.

ischgl4.jpg


ischgl3.jpg


Wyjazd w dniach 06-10.01.2016, zespół 8-osobowy, jedziemy z duszą na ramieniu, albowiem w dniu wyjazdu strona ośrodka wciąż pokazuje grubość pokrywy śnieżnej w górnych partiach – 30 cm!
Trochę mnie to martwi, ale na kamerach widać, że jeżdżą. Kwaterę mamy zarezerwowaną w miejscowości Kappl znajdującej się kilka kilometrów od Ischgl. Na miejsce przyjeżdżamy ok 10 rano, rozpakowujemy się, jemy coś i po 12:00 idziemy jeszcze pojeździć w tutejszym ośrodku. Kolejne 3 dni będziemy dojeżdżać już do Ischgl.

Domek, w którym mieszkamy znajduje się kilkanaście metrów od trasy narciarskiej w Kappl, którą codziennie zjeżdżaliśmy do dolnej stacji kolejki, przy której znajdował się przystanek autobusowy, z którego jeździliśmy 9 km autokarem za darmo w butach narciarskich do Ischgl. Późnym popołudniem wracaliśmy tymże autokarem do Kappl i z dolnej części miejscowości wywoził nas (za darmo oczywiście) do góry, do naszego wiejskiego domku specjalnie do tego przeznaczony, miejski bus z koszem z tyłu.

tu mieszkamy
ischgl2.jpg


Ski-pass na 3 dni kosztował 142,5 EUR/os i nie ma dopłaty za przejazd na stronę szwajcarską (w przeciwieństwie do włoskiej Aosty, gdzie musiałem dopłacać ponad 30EUR/dzień, żeby móc jeździć po szwajcarskiej stronie w Zermatt).

Ceny skipassów

Mapa ośrodka

mapatras crystalski.co.uk.gif


I jeszcze jedna ważna informacja mająca kluczowe znaczenie dla prezentowanych poniżej zdjęć i naszego komfortu szusowania.
Niestety trafiliśmy na pochmurne dni, momentami nawet śnieżne. Tak - właśnie wtedy kiedy my przyjechaliśmy zaczął padać śnieg zmieniając sytuację nie tylko na trasach, ale i w dolinie, gdzie śniegu do tej pory prawie w ogóle nie było. Większość zdjęć zrobionych nie nadaje się do prezentacji, wybrałem kilka, żeby coś jednak pokazać.

nasza meta - Waldheim, prowadzona przez typowego austriackiego bauera, pędzącego świetny bimber. Obok jest jego stodoło-obora, więc zapachy czysto wiejskie :wink:

20160106_095135.jpg


widoki z chaty - świeży opad

20160106_095044_HDR-001.jpg


z naszego balkonu

20160106_095533.jpg


20160106_113316.jpg


z chaty do trasy w Kappl mieliśmy 200 metrów laskiem

20160106_122442.jpg


przy trasie taka kapliczka

20160106_122457.jpg


Kappl z gondoli

20160106_124226.jpg


20160106_124232.jpg


w nocy spadło sporo śniegu

IMG_2012.JPG


20160107_100656_HDR.jpg


jedno z najbardziej słonecznych zdjęć z tego wyjazdu :wink:

20160107_095928_HDR.jpg
Ostatnio edytowano 01.04.2016 12:49 przez Mikeee, łącznie edytowano 1 raz
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 01.04.2016 12:48

kilka fotek z tras Ischgl i Samnaun

20160107_101447.jpg


20160107_101829_HDR.jpg


pogoda słabnie

20160107_110943.jpg


przejeżdżamy do szwajcarskiego Samnaun

20160107_125240.jpg


śniegu mimo opadów nie za wiele

20160107_125245.jpg


Samnaun i strefa bezcłowa

20160107_125541.jpg


stara budka celnicza, na lewym skraju zdjęcia widać też szlaban

20160107_125737.jpg


przejeżdżamy z powrotem do Ischgl - na szczycie jest granica i stoi budka, gdzie celnik sprawdza wybrańcom zawartość plecaków, czy nie przewożą towaru w większej ilości :wink:

20160108_112156.jpg


pogoda nie rozpieszcza momentami

20160107_155549_HDR.jpg


20160108_082622_HDR.jpg


20160108_103304_HDR.jpg


20160108_112455_HDR.jpg


czasami trzeba odpocząć. W tym miejscu od godz. 15:00 zbiera się masa ludzi na Apres-ski

20160108_142113_HDR.jpg


20160108_114324.jpg


żeńska połowa

20160108_151726.jpg
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 01.04.2016 12:58

20160109_102356.jpg


20160109_105608_HDR.jpg


20160109_111650_HDR.jpg


20160109_111654_HDR.jpg


20160109_112052_HDR.jpg


20160109_124859.jpg


20160109_124903.jpg


20160109_130020.jpg


20160109_132003.jpg


20160109_132935.jpg


20160109_135934.jpg


orczyk, który podciąga na poziomej trasie do innego wyciągu. Dobry dla snowboardzistów, bo ja momentami jechałem szybciej niż wyciąg i musiałem na niego czekać

20160109_151944_HDR.jpg


Ischgl - bardzo ładne miasteczko. Na pewno ładniej się prezentuje w słońcu

20160109_153021.jpg


20160109_153041_HDR.jpg
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 01.04.2016 13:20

Ischgl

20160109_154421_HDR.jpg


20160109_154633_HDR.jpg


20160108_154325_HDR.jpg


20160108_154357_HDR.jpg


jedna z gondol wyjeżdża z centrum miasta

IMG_2090.JPG


Kappl

20160110_102147_HDR.jpg


20160110_103350_HDR.jpg


IMG_2110.JPG



z Samnaun w stronę Ischgl wyjeżdża jedyna w Europie dwupiętrowa, nowoczesna kolej linowa

IMG_2005.JPG


IMG_2008.JPG


zdjęcie z netu

samnaun bahn skiinfo.jpg


podoba mi się, że często przy wyciągach znajdują się narzędzia do ustawienia, bądź małej naprawy sprzętu

IMG_2026.JPG


IMG_1993.JPG



Moim zdaniem:
bardzo fajny, nowoczesny ośrodek. Kusi mnie, żeby odwiedzić go ponownie. Bardzo dobra obsługa i infrastruktura, brak dopłat do karnetu, żeby pojeździć w Szwajcarii i skorzystać ze strefy bezcłowej. Trasy przygotowane bardzo dobrze, ceny w knajpkach i restauracjach jednak zauważalnie wyższe niż w innych ośrodkach austriackich. Mimo to POLECAM!
Na otwarcie i zamknięcie sezonu organizowane są imprezy na których grywają takie sławy, jak Deep Purple, James Blunt, Rihanna, Robbie Williams, Peter Gabriel, Kylie Minoque, Elton John i wiele, wiele innych

zdjęcie z netu
koncert www.schneehoehen.de.jpeg



pozdrawiam,
Michał :papa:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 01.04.2016 15:05

Dzięki za same „gęste" informacje.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 01.04.2016 15:09

Pogoda na zdjęciach nie wygląda bardzo źle ;)

Ischgl jest na mojej narciarskiej liście na kiedyś tam. Dzięki za pokazanie tego ośrodka :)

Też w tym roku mieszkaliśmy u bauera (w Hopfgarten, w SkiWelt) i mieliśmy swojskie zapachy ;)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 01.04.2016 16:24

Wprawdzie mam od kilku lat mapę Silvretty, ale jakoś ciągle mi to nie po drodze.

Pozdrawiam,
Wojtek
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 11.04.2016 23:48

FUX napisał(a):Dzięki za same „gęste" informacje.


będzie mi miło jeśli się przydadzą
maslinka napisał(a):Pogoda na zdjęciach nie wygląda bardzo źle ;)


Pokazałem tylko najbardziej "wypogodzone" zdjęcia. Gęste chmury zabierały kontrast podłoża - jazda trochę po omacku :?

maslinka napisał(a):Ischgl jest na mojej narciarskiej liście na kiedyś tam. Dzięki za pokazanie tego ośrodka :)

Myślę, że by Ci się tam spodobało :)

maslinka napisał(a):Też w tym roku mieszkaliśmy u bauera (w Hopfgarten, w SkiWelt) i mieliśmy swojskie zapachy ;)

wbrew pozorom, nawet nam te zapachy nie przeszkadzały. Dodawały lokalnego kolorytu :wink:
A propos - zachęciłaś mnie do odwiedzenia ośrodka SkiWelt, który pokazałaś w Bajeranckim tygodniu..., choć warunki momentami mieliście... osobliwe :oczko_usmiech:

Właśnie wróciłem z Livigno i warunki też były dalekie od idealnych. Przeraża mnie znikoma ilość śniegu zimą w niektórych rejonach Alp w ostatnich latach

Franz napisał(a):Wprawdzie mam od kilku lat mapę Silvretty, ale jakoś ciągle mi to nie po drodze.

fakt - to trochę ustronne miejsce :wink:

pozdrawiam,
Michał
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 24.04.2016 16:00

Livigno – 01-10 kwiecień 2016

to już drugi wyjazd do Livigno. Pamiętam warunki narciarskie za pierwszym razem i ilość śniegu jaką tam zastałem mimo wiosny. Biorąc pod uwagę dość późny okres w którym wyjeżdżamy na narty w tym roku (początek kwietnia) decyzja o tym kierunku była podyktowana głównie tymże wspomnieniem, ale również chęcią pokazania ośrodka znajomym.

Pierwotnie mieliśmy jechać w 6 osób - autokarem. W ostatnim dniu przed wyjazdem dołączyła do nas jeszcze jedna para, a na miejscu nie uprzedzając wcześniej, bo chcąc zrobić nam niespodziankę, pojawiła się kolejna dwójka. Razem – to prawie drużyna piłkarska :wink:

Tunel Munt La Schera przejeżdżamy autobusem na styk. Piętrowy już nie przejedzie.

IMG_0438.JPG


Munt La Schera.jpg


Nie wiem ile płaci za tunel autobus, ale ci znajomi od niespodzianki za osobówkę zapłacili 42 EUR!!! (obie strony). To rozbój w biały dzień jest, ale w zimie to może być jedyna droga, aby się tu dostać. Trochę o tunelu napisałem tu.

Wyjeżdżając z tunelu dziwi mnie trochę bardzo niski poziom wody w Lago di Livigno. Rezydentka tłumaczy, że zima była wyjątkowo słaba i ośrodek wypompował większość wody z jeziora na sztuczny śnieg 8O

IMG_0437.JPG


IMG_0154.JPG


O ośrodku pisałem już wcześniej (na pierwszej stronie), pokaże więc troszkę miasta.
Livigno leży na wysokości 1816 mnpm, w trudno dostępnym rejonie Lombardii i jest strefą wolnocłową. Miasto ciągnie się kilka kilometrów wzdłuż doliny i rzeki Spol (Aqua Granda). Obok Livigno znajduje się miejscowość Trepalle, z którą Livigno jest połączone wyciągami narciarskimi, a które to jest uważane za najwyżej położoną wioskę nie tylko we Włoszech, ale również w Europie.

Jeszcze jedna ciekawostka. Livigno należy do grupy kilku miejscowości we Włoszech, które nie znajdują się w zlewni Morza Śródziemnego ale Czarnego!

Meldujemy się w Hotelu „Europa”, który był polecany ze względu na kuchnię. Okazuje się, że to stary hotel, wymagający natychmiastowej pomocy ekipy remontowej, w przeciwnym wypadku będzie zniechęcał. A i kuchnia okazała się…męcząca i pozbawiona włoskości (nie równała się do tej z Hotelu „Sole” w Val di Sole). Pod koniec wyjazdu pół hotelu miało sensacje żołądkowe.

IMG_0418.JPG


betonowy taras

IMG_0207.JPG


widok z balkonu

IMG_0202.JPG


IMG_0417.JPG
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 24.04.2016 16:02

Miasto ma swój specyficzny klimat. Nowe, stylowe hotele przeplatają się ze starymi drewnianymi chałupami, a z uwagi na to, że Livigno jest strefą wolnocłową, pełno tu również sklepów z biżuterią, perfumami, alkoholem i sportowych outletów. Baza Apres-ski jest tu również dobrze rozwinięta.
Szczególnie podobają mi się te XIX wieczne domy drewniane, niektóre wciąż jeszcze dobrze utrzymane.

IMG_0163.JPG


IMG_0165.JPG


IMG_0167.JPG


IMG_0170.JPG


IMG_0178.JPG


IMG_0180.JPG


IMG_0189.JPG


IMG_0190.JPG


IMG_0351.JPG


IMG_0355.JPG


IMG_0268.JPG


górna część miasta w której mieszkamy, w tle Monte della Neve na Mottolino Ski Area

IMG_0192.JPG


dolna część po drugiej strony rzeki

IMG_0193.JPG


IMG_0200.JPG



Ten uroczy piesek wyrzucał poza balkon swoją zabawkę i czekał aż ktoś mu ją z powrotem rzuci. Bawiłem się tak z nim dobre kilka minut :D

IMG_0183.JPG


IMG_0185.JPG
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 24.04.2016 16:03

Niedziela – pora na pierwsze szusy

Zaczynamy od Mottolino, gdzie trasy są szerokie. Wyjeżdżamy od razu na najwyższy punkt Monte della Neve (2700 mnpm).

IMG_0211.JPG


IMG_0212.JPG


IMG_0214.JPG


IMG_0216.JPG


IMG_0218.JPG


IMG_0223.JPG


w garniturze tez można szusować 8) (garnitury softshellowe :oczko_usmiech: )

IMG_0226.JPG


IMG_0230.JPG


IMG_0233.JPG


IMG_0236.JPG


IMG_0244.JPG



Pierwszy dzień i pierwszy zjazd, Ola w pewnym momencie traci równowagę i przewraca się do tyłu, narty się nie wypinają. Dokładnie tak samo jak 5 lat temu, gdy zerwała więzadło boczne :? .
Jęczy z bólu, ja już przed oczami mam znów szpital, operację i wielomiesięczną rehabilitację, a potem te usilne próby przełamania blokady psychicznej podczas jazdy na nartach. Wyrywa mi się ciche, ale dosadne K…a M.ć :!:

Zabezpieczamy miejsce wypadku, za kilka minut podjeżdżają Policjanci na nartach. Po krótkiej wymianie zdań i ocenie sytuacji wzywają pomoc, która zjawia się na skuterze w kilka minut. To przedstawiciel jednej z dwóch klinik działających w Livigno o niezbyt dobrze kojarzącej się nazwie Trauma Clinic.

Pan doskonale zna angielski pyta gdzie i jak mocno boli, karze opisać ból w skali od 1-10 ma miły, uspokajający ton. Tymczasem Ola twierdzi, że ból przechodzi, że nie jest tak źle, ból ocenia na 3. Pan sugeruje, żeby jednak jechać do szpitala na prześwietlenie, aby mieć jasność co do stanu kolana, tym bardziej, że to to samo kolano i więzadło, które było rekonstruowane. Zgadzamy się, Pan zabezpiecza nogę, sadzamy Olę na skuter i zwozimy na dolną stację, gdzie podjeżdża za kilka minut karetka.

IMG_0220.JPG


cdn
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 24.04.2016 16:09

Mikeee napisał(a):Livigno należy do grupy kilku miejscowości we Włoszech, które nie znajdują się w zlewni Morza Śródziemnego ale Czarnego!

Długie macki Dunaju...

Pozdrawiam,
Wojtek
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 24.04.2016 22:12

Franz napisał(a):
Mikeee napisał(a):Livigno należy do grupy kilku miejscowości we Włoszech, które nie znajdują się w zlewni Morza Śródziemnego ale Czarnego!

Długie macki Dunaju...

Pozdrawiam,
Wojtek


dziwnie jednak brzmi ten związek: Włochy i Morze Czarne :wink:
pozdrawiam,
Michał
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 24.04.2016 22:13

W międzyczasie dzwonię do ubezpieczyciela i informuję o zdarzeniu i nazwie kliniki, do której jedziemy. W klinice Panie i Panowie obchodzą się z nami jak z jajkiem, Ola idzie na prześwietlenie ja melduję Ją za pomocą elektronicznego check-in’u (w języku polskim :) ).

Po 15 minutach jest diagnoza: naciągnięte więzadło boczne z lekkim skręceniem kolana. Pytamy, czy będzie możliwa jazda na nartach – toż to pierwszy dzień. Jeśli nie będzie bolało, może jeździć ale w stabilizatorze, dzisiaj jednak już musi odpoczywać. Zapraszają nas we wtorek na kontrolę.

Uff – kamień z serca.

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony opieką, podejściem i profesjonalizmem medyków i całą procedurą zgłoszeniowo-rozliczeniową. Dodam, że tym razem nie wykupiliśmy żadnego dodatkowego ubezpieczenia, nie mieliśmy też karty EKUZ. Tylko ubezpieczenie, które oferowało nam w ramach oferty biuro podróży.
Jednym słowem SUPER.
Ja wracam na stok, Ola do knajpy. W kolejnym dniu Ola jeszcze nie czuje się na siłach, żeby założyć deski, ale wyjeżdża z nami do góry, zasiada w knajpie, czyta książkę i popija bombardino 8) .

Następne dwa dni jeździmy na drugiej stronie - Carosello 3000

IMG_0253.JPG


IMG_0257.JPG


IMG_0261.JPG


we wtorek Ola dołącza do nas, jednak jeździ jeszcze niepewnie

IMG_0273.JPG


momentami widać żółte płaty śniegu, szczególnie poza trasą. To z deszczu lub topniejącego śniegu, choć wygląda to tak, jakby obsługa sikała do armatek śnieżnych... :wink:

IMG_0275.JPG


Po nartach idziemy na Apres-ski do baru Stalet

mamy ze sobą kupony, które dostaliśmy w barze u góry i dostajemy darmowe shoty Kamikaze i zamawiamy inne miejscowe specjały.
Piwo leje barman o filmowej posturze, urodzie i aparycji

IMG_0279.JPG


DJ ma grubo ponad 60 lat, długie blond dredy i bardzo wyluzowany styl - ot Włochy :oczko_usmiech:

Belgowie nie rozdrabniają się i zamawiają piwo w... wiadrach - to już czwarte lub piąte.

IMG_0283.JPG


Zabawa się rozkręca, część imprezowiczów tańczy w butach narciarskich w tym również i my. Wszyscy się pozdrawiają, międzynarodowa relacja, kontakt i wspólna zabawa nabiera na sile wprost proporcjonalnie do wypitego alkoholu 8)

IMG_0293.JPG


Holendrzy w rogu sali wychodzą na stół :)

IMG_0297.JPG


zabawa jest świetna, ale trzeba wracać do hotelu, żeby mieć siłę na drugi dzień szusować

IMG_0362.JPG


IMG_0363.JPG


IMG_0368.JPG
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 24.04.2016 22:14

ostatnie dwa dni to świetna pogoda, rano mrozik i słońce

IMG_0305.JPG


IMG_0306.JPG


IMG_0309.JPG


IMG_0313.JPG


IMG_0329.JPG


Ola się rozkręca, kolano już nie doskwiera

IMG_0330.JPG


około południa temperatura jest już nieznośna 8O

IMG_0335.JPG


drużyna z Polski

IMG_0372.JPG


IMG_0373.JPG


IMG_0383.JPG
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe

cron
Carvingiem po Alpach - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone