Campingowe patenty i caravaning

te kiero napisał(a):

mijagi napisał(a):Ja tego nie wziąłem i teraz problem. Mamy tylko dwie baterie to aparatu do ładowania. Narazie ciagnę prąd od niemców.

zapytaj w recepcji, czasem mają to ustrojstwo do wypożyczenia

W recepcji mieli do sprzedania za 150 Kun, a na mieście można dostać za 100 kun. Zasłyszane od sąsiadów z Polski. My prąd mieliśmy w cenie.

te kiero napisał(a):

mijagi napisał(a):Ja tego nie wziąłem i teraz problem. Mamy tylko dwie baterie to aparatu do ładowania. Narazie ciagnę prąd od niemców.

zapytaj w recepcji, czasem mają to ustrojstwo do wypożyczenia

nie wiem czy na wszystkich campach na Bałkanach, ale na pewno: Ivan Do MNE, Buljarica MNE, Jajce BiH, Jure HR, przejściówka do zwykłej wtyczki przedłużacza nie potrzebna, wszędzie wejścia na standardowe wtyczki

maslinka napisał(a):

te kiero napisał(a):

te kiero napisał(a):

mijagi napisał(a):Ja tego nie wziąłem i teraz problem. Mamy tylko dwie baterie to aparatu do ładowania. Narazie ciagnę prąd od niemców.

zapytaj w recepcji, czasem mają to ustrojstwo do wypożyczenia

nie wiem czy na wszystkich campach na Bałkanach, ale na pewno: Ivan Do MNE, Buljarica MNE, Jajce BiH, Jure HR, przejściówka do zwykłej wtyczki przedłużacza nie potrzebna, wszędzie wejścia na standardowe wtyczki

My przez 9 lat wakacji na campingach w Cro (od 2006 roku), około 30 różnych campów, tylko 2 razy spotkaliśmy się z niestandardowymi (chociaż zwanymi "campingowymi" ) gniazdkami - na campie w Osorze na wyspie Cres i na campie "Aloa" w Murvicy na Braczu. W obu miejscach w recepcji można było wypożyczyć przejściówkę albo po prostu podłączyć się do sąsiada

Trzeba się naszukać - dopiero przy 5. pobycie znalazłem taki camp - Njivice na Krk.

Żeby nieco odświeżyć wątek, pochwalę się tym, co przyniosło mi Dzieciątko pod choinkę
Jest to łóżko kempingowe złożone z dwóch materacy, pokrowca na te materace, kołdry i dwóch poduszek. Sprawdziłem jak się na tym śpi (w pokoju) i szczerze mogę wam polecić. Ma fajny patent z podnoszonymi zagłówkami. Wymiary: 200x140 cm.

Dodam tylko, że łózko jest tylko dodatkiem do prezentu głównego , ale o nim później, bo jeszcze nie dotarł i otrzymuję tylko maile o opóźnieniu

SLEEPIN'BED CAMP COMFORT 140 QUECHUA:

Mam i uzywam od 2 sezonów. Świetne i wygodne materace. Sprawdza się szczególnie dla dzieci ☺

Właśnie wróciłem z pracy i jest. Miał być Coleman ale mam nadzieję, że ten również się sprawdzi. Dodam tylko, że spakowany w karton zajmuje prawie całe dno bagażnika C4 Picasso. Ale co tam. Od czego są box`y

Ja mam podobny, ale właśnie Colemana. Jest rewelacyjny.
A tak spytam z ciekawości, to łoże jest nadmuchowane? Jakie ma wymiary przed rozłożeniem?

jest napisane, że sprzedają bez pompki + 'otwórz zawór' więc raczej nadmuchiwane, choć wprost nie napisali u źródła

Są to dwa dmuchane materace, które wkłada się do specjalnego pokrowca tworzącego łóżko. Po spakowaniu wkłada się zrolowaną całość wraz z poduszkami w torbę-pokrowiec o dość sporych rozmiarach. Wg opisu 72x48x18 cm. W rzeczywistości grubość jest około 10cm większa.

Dzięki za info.

SingSing74 napisał(a):Właśnie wróciłem z pracy i jest ...

Też się kiedyś nakręciliśmy na namiot tego typu. Kupiliśmy z Campusa ale używaliśmy tylko na 1 wyjeżdzie. To rozkładanie, składanie, gabatyty no i łomotanie na mocnym wietrze. Okazało się że to nie dla nas, sprzedaliśmy i kupilismy dla swojej 3-ki 4-osobowy z jedna sypianią i jest gitara

Do tej pory moim typem był Coleman MacKenzie Cabin 4. Jednak w Polsce jest dosyć drogi, a i z dostępnością jest kiepsko. Quechua ma tą zaletę, że wszelakie części można bez problemu dokupić. Ten model ma w dodatku tropik pokryty jakimiś innowacyjnymi materiałami (dwutlenek tytanu), które z jednej strony odbijają promienie słoneczne, przez co nagrzewa się mniej, a strona wewnętrzna pokryta jest podobnie jak koce ratunkowe aluminium dzięki czemu utrzymuje ciepło w chłodniejsze noce. Tyle teorii ale pewnie jest coś na rzeczy skoro regularna cena to 2000 zł. W tym roku mam klepnięte wakacje na kempingach we Francji (jeszcze w mobildomkach), więc jest szansa, że popytam użytkowników tego sprzętu jak w rzeczywistości się sprawuje. Ponadto fajny bajer to zainstalowane oświetlenie LED. Co do składania to według opinii wystarczy złapać knif i w dwójkę nie ma z tym większego problemu.

Vjetar napisał(a):Od lat mam butlę turystyczną (2,5 kg). Gazu wystarcza na codzienne gotowanie (2-3 tygodnie i jeszcze zostaje) no i można zabrać na całodniowe wycieczki w dzicz. Właśnie wymieniłem na pełną.
Czyli taki zestaw:




Pozdrawiam

Rozbudowując mój sprzęt kempingowy do opcji samochodowej planowałem zakup kuchenki dwupalnikowej Campingaz`a lub podobnej. Jednak przypomniałem sobie, że mam w piwnicy podobny zestaw do twojego (z tym, że butla chyba 2 kg) i to zupełnie nowy (nieużywany). Muszę tylko sprawdzić legalizację butli. Napisz jak ze stabilnością tej kuchenki. Gotujesz na ziemi, czy na stoliku?

SingSing74 napisał(a):Rozbudowując mój sprzęt kempingowy do opcji samochodowej planowałem zakup kuchenki dwupalnikowej Campingaz`a lub podobnej. Jednak przypomniałem sobie, że mam w piwnicy podobny zestaw do twojego (z tym, że butla chyba 2 kg) i to zupełnie nowy (nieużywany). Muszę tylko sprawdzić legalizację butli. Napisz jak ze stabilnością tej kuchenki. Gotujesz na ziemi, czy na stoliku?

Na wszystkich kempingowych wyjazdach miałem taki zestaw.
Gotowałem na ziemi - na płaskim było stabilnie.