Camping POD MASLINOM, Orasac

Niestety, mimo że kamp jest obok Masliny, nie mam o nim wyrobionego zdania - nawet tam nie zajrzałem. Dla mnie eliminowała go lokalizacja - do plaży trzeba przejść przez Jadrankę.
Ceny są jak "Pod Maslinom".

http://www.peca.hr/intro.htm

parrot napisał(a):Niestety, mimo że kamp jest obok Masliny, nie mam o nim wyrobionego zdania - nawet tam nie zajrzałem. Dla mnie eliminowała go lokalizacja - do plaży trzeba przejść przez Jadrankę.
Ceny są jak "Pod Maslinom".

http://www.peca.hr/intro.htm

a szkoda bo fajny kamping a wlascicel jeszcze fajniejszy a z tym przchodzeniem jadranki to nie przesadzajmy to nie 6 pasmowa autostrada czy tasa WZ

aga79 napisał(a):Parrot powiedz czy masz jakieś informacje na temat kampu u Peca?
czy duzo ludzi w tym roku, jakie ceny itd...

zastanawiam się na który się zdecydować...jakie sa Twoje opinie na temat tych kampów?

ja pewnie ostatecznie zdecyduje się juz na miejscu

Dawaj na Pece nie bedziesz załował kiedy jedzisz i czym ?

11/08/2007 sześcioosobowa ekipa...2x ford

juz za 10 dni ladujemy w dubrovniku!2 tyg pod maslinom! moj pierwszy wyjazd do chorwacji. do zobaczenia z tymi, ktorzy beda sie tam wczasowac w tym czasie.pzdr!

kamosia napisał(a):juz za 10 dni ladujemy w dubrovniku!2 tyg pod maslinom! moj pierwszy wyjazd do chorwacji. do zobaczenia z tymi, ktorzy beda sie tam wczasowac w tym czasie.pzdr!

W takim razie pewnie się zobaczymy - ja również będę tam ok. 15-25.
Chyba, że coś nas zatrzma po drodze.

A ja chcialem wyrazic swoja prywatna opinie o tym wg mnie bardzo przereklamowanym kampingu. Wrocilem niedawno z mojej drugiej podrozy do tego pieknego kraju bylem na kilku kempach. Przejezdzalem obok tego kampu i wstapilem zobaczyc z ciekawosci. Cena za nocleg byla taka sama jak w innych kempach w ktorych bylem, do plazy jest strasznie daleko i pod gore a jak zobaczylem platne prysznice na plazy to juz calkowicie zrezygnowalem z tego miejsca. Jedyna zaleta tego kempu to wg mnie bliskosc dubrovnika i boski Bozo ale kto co lubi.
Pozdrawiam wszystkich wielbicieli tego prawie polskiego kempu

macek napisał(a):A ja chcialem wyrazic swoja prywatna opinie o tym wg mnie bardzo przereklamowanym kampingu. Wrocilem niedawno z mojej drugiej podrozy do tego pieknego kraju bylem na kilku kempach. Przejezdzalem obok tego kampu i wstapilem zobaczyc z ciekawosci. Cena za nocleg byla taka sama jak w innych kempach w ktorych bylem, do plazy jest strasznie daleko i pod gore a jak zobaczylem platne prysznice na plazy to juz calkowicie zrezygnowalem z tego miejsca. Jedyna zaleta tego kempu to wg mnie bliskosc dubrovnika i boski Bozo ale kto co lubi.
Pozdrawiam wszystkich wielbicieli tego prawie polskiego kempu

...hm... ja zawsze na plażę szłam w dół, no ale w tym roku nie byłam, widocznie wody Jadranu bardzo się podniosły

Jola L-G napisał(a):

macek napisał(a):A ja chcialem wyrazic swoja prywatna opinie o tym wg mnie bardzo przereklamowanym kampingu. Wrocilem niedawno z mojej drugiej podrozy do tego pieknego kraju bylem na kilku kempach. Przejezdzalem obok tego kampu i wstapilem zobaczyc z ciekawosci. Cena za nocleg byla taka sama jak w innych kempach w ktorych bylem, do plazy jest strasznie daleko i pod gore a jak zobaczylem platne prysznice na plazy to juz calkowicie zrezygnowalem z tego miejsca. Jedyna zaleta tego kempu to wg mnie bliskosc dubrovnika i boski Bozo ale kto co lubi.
Pozdrawiam wszystkich wielbicieli tego prawie polskiego kempu

...hm... ja zawsze na plażę szłam w dół, no ale w tym roku nie byłam, widocznie wody Jadranu bardzo się podniosły

Podobno ostatnio jakaś akcja była i ratowali tych co nie umieli wydostać się z plaży do góry.Helikoptery i inny sprzęt był w uzyciu.

platon napisał(a):

Jola L-G napisał(a):

macek napisał(a):A ja chcialem wyrazic swoja prywatna opinie o tym wg mnie bardzo przereklamowanym kampingu. Wrocilem niedawno z mojej drugiej podrozy do tego pieknego kraju bylem na kilku kempach. Przejezdzalem obok tego kampu i wstapilem zobaczyc z ciekawosci. Cena za nocleg byla taka sama jak w innych kempach w ktorych bylem, do plazy jest strasznie daleko i pod gore a jak zobaczylem platne prysznice na plazy to juz calkowicie zrezygnowalem z tego miejsca. Jedyna zaleta tego kempu to wg mnie bliskosc dubrovnika i boski Bozo ale kto co lubi.
Pozdrawiam wszystkich wielbicieli tego prawie polskiego kempu

...hm... ja zawsze na plażę szłam w dół, no ale w tym roku nie byłam, widocznie wody Jadranu bardzo się podniosły

Podobno ostatnio jakaś akcja była i ratowali tych co nie umieli wydostać się z plaży do góry.Helikoptery i inny sprzęt był w uzyciu.

A co z tymi, którzy nie umieli się dostać do plaży z góry - może Bożo ma spadochrony

Dla tych co sa zakochani w tym kampie to do plazy jest z gory i droga latwa Tylko jakos trzeba z tej plazy wrocic a jak sie zapomni np kremu do opalania to trzeba zapieprzac 20 min pod gore i podejrzewam ze by mi sie odechcialo wracac

macek napisał(a):Dla tych co sa zakochani w tym kampie to do plazy jest z gory i droga latwa Tylko jakos trzeba z tej plazy wrocic a jak sie zapomni np kremu do opalania to trzeba zapieprzac 20 min pod gore i podejrzewam ze by mi sie odechcialo wracac

Jest na to rada! spisywać na karteczce co zabrać na plażę

macek napisał(a):Dla tych co sa zakochani w tym kampie to do plazy jest z gory i droga latwa Tylko jakos trzeba z tej plazy wrocic a jak sie zapomni np kremu do opalania to trzeba zapieprzac 20 min pod gore i podejrzewam ze by mi sie odechcialo wracac

Byłem tam w tym roku.Przyjechałem do kraju 22 sierpnia.Warunki bardzo dobre .Obsługa przesympatyczna.

Jeśli dla kogoś droga do plaży to zbyt wielkie wyzwanie może powinien pomyśleć o sanatorium i podleczyć narządy ruchu ?

Witold P. napisał(a):

macek napisał(a):Dla tych co sa zakochani w tym kampie to do plazy jest z gory i droga latwa Tylko jakos trzeba z tej plazy wrocic a jak sie zapomni np kremu do opalania to trzeba zapieprzac 20 min pod gore i podejrzewam ze by mi sie odechcialo wracac

Byłem tam w tym roku.Przyjechałem do kraju 22 sierpnia.Warunki bardzo dobre .Obsługa przesympatyczna.

Jeśli dla kogoś droga do plaży to zbyt wielkie wyzwanie może powinien pomyśleć o sanatorium i podleczyć narządy ruchu ?

Popieram w 100%

A o szczurach nic nie piszesz?! Podobno całe hordy ich tam były Ja jakoś się nie natknęłam na żadnego.