Wieczory w Bari zaczynaliśmy zazwyczaj na naszym ulubionym placyku za rogiem



Miejsce tętni życiem.



Jak na każdym szanującym się placu Baro Vecchio, można tu spałaszować smażoną polentę. My jednak decydujemy się na pizzę.


(...)
.png)








.png)
piotrf napisał(a):Pięknie na tych bajnajtowych zdjęciach , to "wina" nie tylko ciekawych podświetleń , ale i profesjonalnego podejścia![]()
ruzica napisał(a):Bardzo klimatyczne to Bari wieczorem, bardziej mi się podoba niż w dzień
.png)











.png)








.png)
Potter napisał(a):Te kwiatki koło zamku przypominają mi czosnek ...
Beata W. napisał(a):A tych kluseczek to bym zjadła

.png)
Beata W. napisał(a):No to teraz narobiłaś mi smaka![]()
.










.png)








.