Bretania i Normandia:D-Day,Katedry: NAMUR i WEIMAR (koniec)

tony montana napisał(a):Dobrze, że przypomniałeś mi o tym wątku:) Ulm też pokażesz?

O Ulm również zahaczyliśmy.

Pozdrawiam,
Wojtek

Drugi wyjazd do Francji zrobiliśmy w trochę szalony sposób. Córka po zobaczeniu zdjęć powiedziała, że ONA TEŻ CHCE. Wyjazd trwał tydzień włącznie z podróżą.
Wyjazd jak zwykle o 4 rano, o 17 w Brukseli. Tutaj mamy nocleg niedaleko Cafe Belga (Taco Hemingway)


https://www.youtube.com/watch?v=Hyb9wX5Aecc



Wypiliśmy piwo, soki. Opodal leży taki przybytek - nie wchodziliśmy


A teraz już Bruksela "właściwa". Do tego miejsca idąc ulicami nie wiem czym zachwycał się niejaki Tusk, który mieszkając tu parę lat pokochał to miasto, później zrozumiałem.










tu już, przyznam, zastanawialiśmy się w która stronę iść






Tu już zaczyna się robić ciekawie


Chapelle de la Madelaine


tu ludzi przybywa w geometrycznym tempie




OMG OMIKRON






Wchodzimy na cudowny centralny plac miasta


Długo zbieram szczękę....


...także w związku z ilością "człowieków"













"będą nas miljony"




Manneken .... (aż się boję powiedzieć) PIS




"drogieria"


eGLISE nOTRE dAME




Zgłodnieliśmy, a skoro jesteśmy w Belgii..........


Potem wrócimy na seans świetlny


cdn

Oooooo matulu, ile luuuudziów

mysza73 napisał(a):Oooooo matulu, ile luuuudziów

Nie to co na plaży na Sycylii zimą no nie?

tony montana napisał(a):

mysza73 napisał(a):Oooooo matulu, ile luuuudziów

Nie to co na plaży na Sycylii zimą no nie?

Zima na plaży na Sycylii jest super

mysza73 napisał(a):

tony montana napisał(a):

mysza73 napisał(a):Oooooo matulu, ile luuuudziów

Nie to co na plaży na Sycylii zimą no nie?

Zima na plaży na Sycylii jest super

Byłem. I NIE
https://www.cro.pl/un-mondo-migliore-jak-uciec-przed-deszczem-sycylia-zima-17-t51665-435.html#p1846901

piotrf napisał(a):Stopień zaczłowiekowania faktycznie wysoki mieliście , ale to co najbardziej przyciągało moją uwagę i tak znajduje się powyżej tłumu Dzięki za przypomnienie


Pozdrawiam
Piotr

No wiesz, połowa sierpnia, szczyt sezonu i to jeszcze niedziela

Bruksela cz.2/Le Treport/Mers-les-Bains

Jeszcze parę fotek wieczornej już (jednej z) stolicy Europy

















fajny klimat się zrobił








Na koniec lądujemy przy Katedrze


Zamawiamy Ubera i za 8 Oiro z Panem Mohammedem wracamy do naszego apartamentu, ten Uber to jednak dobry wynalazek jak masz na pokładzie 4 osoby - komunikacją jechalibyśmy długo i w podobnej cenie, a tak - 13 minut i spać


naszym kolejnym przystankiem będzie już Le Treport


Le Treport jest po tej stronie (zachodniej), my wjechaliśmy na punkt widokowy, jest tu tez Funicular, którym można zjechać na dół (albo wjechać do góry)


a plażować będziemy tam "daleko" ten kurorcik nazywa się Mers-les-Bains


Tak wygląda plaża w Le Treport - jak u nas w Gdańsku FALOWIEC


Rzeka La Bresle przechodzi tu w taki kanał dzielący oba miasteczka, jedno leży w Departamencie Somma, drugie Sekwana Nadmorska


My robimy sobie jeszcze krótki spacerek w celu rozprostowania nóg


Pod nami białe klify, obok nas łąka


kawałek już odeszliśmy


Tadą!


Parkujemy w Mers-les-Bains - od razu rzucają mi się dwie rzeczy:
- musze tu płacić za parkowanie - no skandal i to nie ma tych darmowych godzin od 12.30 do 15, za 5 h parkowania zapłaciłem 7 Euro....najdroższe parkowanie podczas tego wyjazdu
- cudowna nietypowa dość architektura miasteczka






Ale na Mers-les-Bains popatrzymy już kiedy indziej, bo spędzimy tu całkiem sporo czasu

tony montana napisał(a):

mysza73 napisał(a):

tony montana napisał(a):

mysza73 napisał(a):Oooooo matulu, ile luuuudziów

Nie to co na plaży na Sycylii zimą no nie?

Zima na plaży na Sycylii jest super

Byłem. I NIE

Może nie zasłużyłeś

tony montana napisał(a):CABOURG

Pogoda jest cudna, piękne słońce, bryza, zero upału.

Drugi wyjazd był we wrześniu?

Niezgorsze te domki w Cabourgu, pomieszkałbym wakacyjnie.

edit:
Doczytałem drugi w sierpniu, a pierwszy też, czy lipiec?

Brukselski rynek wywarł na mnie spore wrażenie. Później, w którymś parku w Belgii (nie pamiętam nazwy - to już ponad 30 lat temu) spotkaliśmy kopię sikającego chłopczyka z fotokomórką. Kiedy ktoś się przed nim zatrzymywał, błyskawicznie wzrastało ciśnienie wody, sięgając chodnika i stojących na nim ludzi.

Pozdrawiam,
Wojtek

tony montana napisał(a):Drugi wyjazd do Francji zrobiliśmy w trochę szalony sposób. Córka po zobaczeniu zdjęć powiedziała, że ONA TEŻ CHCE. Wyjazd trwał tydzień włącznie z podróżą.

Ja się córce wcale nie dziwię
W sumie temu Panu T…, który pokochał Brukselę też nie .
Pięknie tam jest. Chyba zapoluję na jakąś lotniczą okazję .
Domki w Mers-les-Bains są za to jak z bajki.

mysza73 napisał(a):

Może nie zasłużyłeś [/quote]

Jeśli ktokolwiek miał tyle zaparcia aby jechać w styczniu na Sycylię to chyba zasłużył?
a nie jak NIEKTÓRZY w takich oczywistych słonecznych miesiącach

feniks7 napisał(a):
Niezgorsze te domki w Cabourgu, pomieszkałbym wakacyjnie.

edit:
Doczytałem drugi w sierpniu, a pierwszy też, czy lipiec?

Tak, Cabourg czy to Mers-les-Bains, które pokaże, wg mnie bardzo nadają się na wakacyjne (i nie tylko) destynacje

Tak, pierwszy był w lipcu, wróciliśmy i po 2-3 tygodniach znowu

Franz napisał(a):Brukselski rynek wywarł na mnie spore wrażenie. Później, w którymś parku w Belgii (nie pamiętam nazwy - to już ponad 30 lat temu) spotkaliśmy kopię sikającego chłopczyka z fotokomórką. Kiedy ktoś się przed nim zatrzymywał, błyskawicznie wzrastało ciśnienie wody, sięgając chodnika i stojących na nim ludzi.

Pozdrawiam,
Wojtek

Mam nadzieję, że ....wodą

wiola2012 napisał(a):

tony montana napisał(a):Drugi wyjazd do Francji zrobiliśmy w trochę szalony sposób. Córka po zobaczeniu zdjęć powiedziała, że ONA TEŻ CHCE. Wyjazd trwał tydzień włącznie z podróżą.

Ja się córce wcale nie dziwię
W sumie temu Panu T…, który pokochał Brukselę też nie .
Pięknie tam jest. Chyba zapoluję na jakąś lotniczą okazję .
Domki w Mers-les-Bains są za to jak z bajki.

Dobre są połączenia z Beauvais - ale weź zobacz ile auta kosztują (w sezonie, nie wiem jak poza ale ceny oszalały)

Mers-les-Bains

Jesteśmy zjeść i poplażować w Mers, ale odnalazłem jeszcze parę fotek z góry nad Le Treport, zoomy z aparatu








Tyle mieliśmy tutaj z Brukseli - w sumie niedaleko


Na klifie jest taki pomnik ofiar Wojny


No dobrze, ale zaparkowaliśmy już w Mers!


i robimy spacer do klifu jednocześnie szukając miejsca do "zjeścia"




Klif w zoomie wygląda (w górnej części) jakby chciał popękać...


No, ale kawałek pójdziemy


Nie za daleko bo jesteśmy głodni!


Domki na promenadzie




Le Treport


Zoom na Le Treport - tam na górze byliśmy


zoom again


Cudna zupa






Siedząc na plaży 15 sierpnia


Sporo ludzi, ale ten dzień w Europie jest wolny dla wszystkich


Zażywamy kąpieli


Woda tak 20-21


Zwiedzamy p0 jedzeniu (muszle potem jeszcze chwilę miasteczko










Ciekawy - nietypowy (jak całe miasteczko uważam) church






Dom - Transatlantyk


Dom a la kamienica w Sopocie


Czy nie jest tu uroczo?








Centrum Mers-les-Bains


potem kąpiel znowu

tony montana napisał(a):Siedząc na plaży

Bardzo mi się podoba ta plaża z klifkiem .
Szkoda, że woda taka trochę nie za ciepła.