Styczniowy Rzym w odcieniach szarości ...

kmichal napisał(a):

Beata W. napisał(a):A podasz cenę ciekawa jestem jaka jest różnica

... dzieciaki ( 3-12 lat ) - 8 E; dorosły ( od 13 lat ) - 15 E ... ...
Pozdrawiam.

No to faktycznie nie najtaniej, ale i nie najdrożej bo jak ostatnio u Maslinki wyczytałam w Podstojnej na Słowenii 24E
To my w Domicy jak za barszcz płaciliśmy 6e.

Beata W. napisał(a):No to faktycznie nie najtaniej, ale i nie najdrożej bo jak ostatnio u Maslinki wyczytałam w Podstojnej na Słowenii 24E
To my w Domicy jak za barszcz płaciliśmy 6e.

... czyli można przyjąć, że cena średnia ... ... a jaskinia naprawdę robi wrażenie, no i oczywiście ten koncert i łódeczka ... ...
Pozdrawiam.

CD...

Dzień 7 - 04.02.2017 ( sobota ) - 180 km, 15733 kroki

Zgodnie z obietnicą dzisiaj przenosimy się na północno-zachodnie wybrzeże ... ...



... dzisiejsze plany są mocno napięte - dlatego wyjeżdżamy bardzo wcześnie ... ... niestety pierwszy punkt programu wypada ... ...


fot. Google Maps


... miały to być ogrody Jardines de Alfabia, niestety okazuje się, że do końca lutego będą zamknięte ... ...







... jedziemy zatem dalej ... ...



... po kilkunastu minutach parkujemy w centrum ( tam gdzie poprzednio ) Soller ... ...


fot. Google Maps

... jednak tym razem jesteśmy zainteresowani tylko i wyłącznie słynnym TRAMWAJEM ... ...







... w tym celu idziemy na Plaça d'Espanya ... ...





... po chwili wyczekiwania pojawia się nasz tramwaj ... ...





... tłumów nie ma - można ruszać ... ...



... odjazd ... ...



... żeby wszystkie dzisiejsze atrakcje zdążyć obejrzeć wymyśliliśmy sobie, że małżonki wraz z dzieciakami przejadą się tramwajem, a my z Markiem podjedziemy po nich na stację końcową i stamtąd ruszymy w dalszą samochodową podróż ... ...

CDN...

CD...

Z Soller do Port de Sóller jest tylko parę km ... ...



... czyli po paru minutach drogi możemy podziwiać już nadmorskie widoczki ... ...


fot. Google Maps

... czekamy jednak za naszymi rodzinami - a one widoczki po drodze mają mniej więcej takie ... ...











... a dojeżdżając do zatoki to takie ... ...













... i jeszcze kilka "palmowych" ... ...













... jeszcze tylko pożegnanie z tramwajem ... ...





CDN...

kmichal napisał(a):... po chwili wyczekiwania pojawia się nasz tramwaj ... ...

Rzeczywiście podobny do "moich" wąskotorówek.

pzdr

longtom napisał(a):Rzeczywiście podobny do "moich" wąskotorówek.

... ... niestety "słynnym" pociągiem z Palmy nie było nam dane jechać - ale coś musi być na następny raz ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):... oglądałem to "warszawskie widowisko"...

Tak jak napisałem wcześniej....byłem tam trzeci i ostatni raz...
Oczywiście jestem na bieżąco .

ajdadi napisał(a):Tak jak napisałem wcześniej....byłem tam trzeci i ostatni raz...

... oj, ja też byłem mega wkurzony ... ...

ajdadi napisał(a):Oczywiście jestem na bieżąco .

... to jedziemy, a w zasadzie idziemy dalej ... ...
Pozdrawiam.

CD...

Port de Sóller jest jedną z najbardziej popularnych miejscowości wypoczynkowych na Majorce ... ...

















... uważa się je za najpiękniejsze miasteczko portowe na wyspie ... ...









... miasteczko rozłożyło się w wąskiej zatoce Badia de Soller w kształcie podkowy, niemal u stóp najwyższych szczytów Serra de Tramuntana ... ...













... dwóch krańców zatoki strzegą latarnie morskie - Far de Cap Gros oraz Far de sa Creu ... ...











... miło się spaceruje w pełnym słoneczku po bardzo urokliwym porcie, ale niestety czas nieubłaganie płynie i pora ruszać dalej ... ...







CDN...

CD...

Z Port de Sóller jedziemy na południowy-zachód ... ...



... naszym kolejnym dzisiejszym celem jest Deia ... ...


fot. Google Maps

... jest to przeurocze miasteczko "przyklejone" do wzgórza ... ...





... parkujemy tuż za miasteczkiem, wzdłuż głównej drogi i idziemy do centrum ... ...















... z odległości prezentuje się całkiem, całkiem - a miasteczko ma artystyczną duszę i zbudowane jest z pomarańczowego piaskowca ... ...











CDN...

CD...

Po kilkuminutowym spacerze z widokami docieramy do drogi prowadzącej na wzgórze ... ...













... teraz krótka wspinaczka i jesteśmy na wzgórzu, na którym stoi kościół parafialny ... ...











... na szczęście ponownie pojawia się słoneczko, chociaż nadal mocno wieje ... ...









... zaglądamy jeszcze do kościoła ... ...









... i powoli, spacerowym tempem wracamy do samochodów ... ...













CDN...

Port de Soller faktycznie urokliwy, sporo jachtów widzę
Ciekawy ten samochód w ciapki ;0

Muszę przyznać, że bardzo mi się ta Majorka podoba. Nigdy wcześniej nie interesowałam się tą wyspą, a okazuje się, że to kierunek warty uwagi.
Mówisz, że w sezonie drogo

marze_na napisał(a):Muszę przyznać, że bardzo mi się ta Majorka podoba. Nigdy wcześniej nie interesowałam się tą wyspą, a okazuje się, że to kierunek warty uwagi.
Mówisz, że w sezonie drogo

Jak oglądałem filmy o Majorce to słabo mi się robiło, gdy widziałem ile tam jest ludu w lato
No i pijani Angole są....