weldon napisał(a):Miecia napisał(a):Chętnie bym dołączyła......ale strój niedopowiedni do baru mam![]()
A Kurcewiczówna, mimo stroju nieodpowiedniego i obciętego warkocza, do Baru się pchała
Jedno co mam z nią wspólne, to......obcięty warkocz
.png)
Miecia napisał(a):weldon napisał(a):3.75 wagi, a wzrostu nie pamiętam
eeee......chudziątko![]()
"moja mała"....miała 4,5 kg i 62 cm
.png)
.png)
weldon napisał(a):Dzięki, jeszcze raz. 56 cm długości miała, bo, podobno, wzrostu to jeszcze nie ma
Liczyłem, że na jakiś spacer polecimy w niedziele, ale, po pierwsze, mgła, po drugie,
podobno, z czterodniowym dzieciakiem to się jeszcze na spacer nie chodzi![]()
Miała farta, bo, jako jedyna, nie dostała żółtaczki - wszystkie po kolei brało, a jej nie.
Mi małżonka przypomniała, że Kaska to dlatego tak długo siedziała w szpitalu, bo ją takie gie ... złapało,
że jej musieli transfuzję krwi robić
.png)
Miecia napisał(a):Gdzie można kupić takie kieliszki![]()
.png)
Serce w pasy napisał(a):Moja żona ma takie duże kieliszki do wina i jak jej chcę wlać na raz całą butelkę to krzyczy na mnie. I nie wiem o co chodzi?
