Bajka o Hvarze

napisał(a) **pawel silesia** » 21.04.2017 06:31

lotnikwsk napisał(a):EPILOG

Wszystko co dobre musi się kiedyś skończyć
nasza bajka .....o Hvarze też nie może trwać wiecznie

Jest piątek 15 lipiec , trzeba wracać do domu

Wieczorem po 30 godzinach czystej jazdy (nie liczę noclegu) docieramy szczęśliwie do domu

Piękna bajka. Super historia. Dziękuję!

napisał(a) **Adek99** » 21.04.2017 12:08

Nadrobiłem zaległości, dzięki za piękną bajkę z mocnym zakończeniem.
Coraz częściej zaczynam myśleć o czerwcowym Braciu

napisał(a) **lotnikwsk** » 22.04.2017 00:35

beatabm napisał(a):Dzięki za piękną bajkę ze strasznym końcem I czekam na kolejną

Ale chyba może być bez strasznego końca :?:

Vjetar napisał(a):I bajka się skończyła.
Dzięki.

Pzdr

Tak to z bajkami bywa

będzie obrastała w pajęczyny :cry:

krakusowa napisał(a):Widać, że jesteś z grupy crozakręconych

Żadne żywioły mi teraz nie straszne :mrgreen:

pawel silesia napisał(a):Piękna bajka. Super historia. Dziękuję!

Dzięki

Adek99 napisał(a):Nadrobiłem zaległości, dzięki za piękną bajkę z mocnym zakończeniem.
Coraz częściej zaczynam myśleć o czerwcowym Braciu

Ja wymyśliłem lipcowy Brać :papa:

napisał(a) **agata26061** » 28.05.2017 14:45

lotnikwsk napisał(a):nigdy więcej Chorwacji")

Skąd ja to znam? Mój mąż, po zeszłorocznym 41 - godzinnym powrocie, zapowiedział że przez kolejne 5 lat się w Chorwacji nie pojawi....
Ale oczywiście w tym roku znów jedziemy do Cro...

:D:D
Dobrze, że w tym przypadku nie był słowny

napisał(a) **lotnikwsk** » 04.06.2017 18:44

agata26061 napisał(a):Dobrze, że w tym przypadku nie był słowny

Ja jeszcze po drodze zmieniłem zdanie :mrgreen:

napisał(a) **to_nie_ja** » 30.07.2017 19:01

napisał(a) **magdawcro** » 30.07.2017 19:41

Panie Krzysztofie bardzo ta bajka mi się podobała

czekam na bajkę o Braci. Pozdrawiam :papa:

napisał(a) **joso79** » 30.12.2017 00:19

Czadowa relacja! Przeczytałam jednym ciągiem

bajka pierwszorzędna, uśmiałam się po pachy z tego lucyfera i jego złowieszczej miny :lol:

A droga powrotna przypomniała mi moją, w tym samym czasie wracaliśmy z Riwiery. Tyle że pozamykane autostrady ominęliśmy starymi drogami,ale też było strasznie.
W Povlji rok później byliśmy praktycznie w tym samym czasie

Pozdrawiam!
Jola

napisał(a) **lotnikwsk** » 30.12.2017 21:07

joso79 napisał(a):Czadowa relacja! Przeczytałam jednym ciągiem bajka pierwszorzędna, uśmiałam się po pachy z tego lucyfera i jego złowieszczej miny
A droga powrotna przypomniała mi moją, w tym samym czasie wracaliśmy z Riwiery. Tyle że pozamykane autostrady ominęliśmy starymi drogami,ale też było strasznie.
W Povlji rok później byliśmy praktycznie w tym samym czasie
Pozdrawiam!
Jola

Dzięki

Pozdrawiam Krzysiek :wink:

napisał(a) **CRO-DecathlonBB** » 23.01.2018 09:06

cześć ,czy mogę prosić na priva o namiar na tą piękną miejscówkę -przy dziesiątym wyjeździe do CRO dojrzeliśmy wreszcie do Hwaru i szukamy jakichś fajnych miejscówek dla 4-osobowej rodzinki.
Pozdrawiam
Maciek

napisał(a) **m@rek** » 23.01.2018 13:36

.... Krzysztof :twisted:

napisał(a) **lotnikwsk** » 24.01.2018 14:37

m@rek napisał(a):8O .... Krzysztof

Cześć

Marek czemu taka mina :?:

pozdrawiam :wink:

napisał(a) **CRO-DecathlonBB** » 24.01.2018 21:28

Dzięki Krzyśku za info na PW -fajny apartman -niestety te najlepsze miejscówki mają już zajęte w terminie kiedy planujemy urlop:( Widziałem w Twojej fotorelacji ,że mocno penetrowałeś Ivan Dolac i okoliczne miejscowości . Nie rzuciła Ci się przypadkiem w oczy jakas inna fajna kwaterka ?
Pozdrawiam
Maciek

napisał(a) **ivandolac** » 31.10.2019 23:06

O wow lotnik, ty to potrafisz się postarać jak ci się chce

napisał(a) **ivandolac** » 31.10.2019 23:10

Witam pana, czy może mi Pan polecić nocleg w Drašnicach