A po ile w Cro jest piwo?

Chorwaci mają bardzo ciekawe "strony piwne":
http://www.karlovacko.hr/
http://www.ozujsko.com/ozujsko.html
http://www.zlatorog.hr/pivo.html
http://www.tuborg.hr/
http://www.pichelbruder.de/Home_deutsch ... atien.html
(tu można "poszukać" rodzaje piwa na świecie-w tym w Polsce)
gul,gul - na zdrowie.

tu był post błędnie wpisany

No nie teraz to już przegiąłeś Macieju Winiecki. Nawet całkowite zaślepienie Chorwacją nie upoważnia do wmawiania innym, że Karlovacko czy jeszcze gorzej Ożujsko to dobre piwo.
Chorwaci podobnie jak Włosi czy inni południowcy o wytwarzaniu piwa nie maja zielonego pojęcia i między nami mówiąc powinno się im tego zabronić. Z mojego tygodniowego wypadu do Rowinj na przełomie maja i czerwca przywiozłem parę puszek Ożujsko po około 7 kun za pół litra i każdemu znajomemu który wątpi w moje słowa proponuję odrobinę tego specyfiku byle nie za dużo bo wtedy bez Manti zgaga gwarantowana. Obrzydlistwo

Na chorwackie upały chorwackie piwo jest doskonałe.Polecam.

Przesadzacie. Piwo jak piwo. Ani dobre ani złe. Jak trzeba błyskawicznie przywrócić poziom wody w organiźmie to może być ale na upały najilepsze jest wino z zimną wodą.

Co ty wiesz o piwie...realisto2 ?

nie wiem o co sie klocicie - przeciez jesli komus Karlovacko czy Ozujsko nie smakuje, to Heineken czy Beck lub inne swiatowe marki sa dostepne wszedzie - i no problem. Ja ze swojej strony na pewno te Chorwackich wyrobow piwnych sprobuje...a jezeli mi nie zasmakuja to...Heineken.

PS: A swoja droga Grecy i Hiszpanie maja bardzo dobre piwa. Lekkie, ale ja takie wlasnie sikacze lubie.

I właśnie o lekkość piw chorwackich chodzi!!!
Jakbyś w tym upale wypił 4 np.Żubry czy Żywce to byś padł.
A tak uzupełniasz płyny a główka działa.

platon napisał(a):(...)
Jakbyś w tym upale wypił 4 np.Żubry czy Żywce to byś padł.
(...)

Ja tam padam po jednym Żubrze
A propos puszczy - mój mały przywiózł tydzień temu z wycieczki szkolnej - co? Nie "Żubra" tylko ... miecz rycerski, plastikowy. Bo jedna figurka z żubrem kosztowała tyle, co ... trzy miecze
Ja tam się śmiałam. Moja wina. Nie ostrzegłam, żeby muszli ani ciupag nie kupował .

przemo77 napisał(a):nie wiem o co sie klocicie - przeciez jesli komus Karlovacko czy Ozujsko nie smakuje, to Heineken czy Beck lub inne swiatowe marki sa dostepne wszedzie - i no problem. Ja ze swojej strony na pewno te Chorwackich wyrobow piwnych sprobuje...a jezeli mi nie zasmakuja to...Heineken.

PS: A swoja droga Grecy i Hiszpanie maja bardzo dobre piwa. Lekkie, ale ja takie wlasnie sikacze lubie.

Heineken w Cro też się znajdzie:
http://www.heineken.com/croatia/frame/c ... =&content=
A jak nie zasmakuje "Karlovackie"-polecam "Tuborga"

a mi ichnie piwa w tamtych warunkachj dobrze wchodzily, sa lzejsze od naszych i maja mniej woltów no ale na tamte upaly sa idealne, i jeszcze chcialbym dodac ze Ozujsko jest lepsze od Karlowacko

kwestia gustu z tym piwem , ja preferuję mocne piwa , bo liczy się także efekt jak i smak a te chorwackie maja po 5 vol i smakowo nie odbiegają od średniej europejskiej , choć kręcą słabo . Ale jak komuś nie pasuje to niech spróbuje browaru Głubczyce lub Piotrków Trybunalski , dostępne w hiper super mega marketach za 1,50 zł puszka , nigdzie na świecie chyba nie robią takiego gówna jak oni ...

dla mnie piwo to przede wszystkim smak i orzezwienie. Jak bede chcial efektu to wciagne sobie 0,5 wodki - efekt lepszy, a czlowiek jakby mniej opity jest.

Takze sprawa gustu - ja mocnych piw w ogole nie trawie.

po 0,5 gorzały jeszcze jakoś funkcjonuję , ale po 0,7 mam 2 dni z głowy ... natomiast po 6 mocnych piwkach wstaję rano i po godzince jestem gotowy , taki organizm . A dla orzeźwienia wolę mineralkę . A wszystko to przez kobietę

BAZYL - co Ty na to
http://www.browar.biz/forum/showthread. ... post473286