Raz Dwa Trzy dni w Wenecji

napisał(a) **Fanka** » 15.08.2017 22:52

W tym roku postanowiliśmy w drodze powrotnej z wyspy Hvar, zahaczyć o Wenecję. Postaram się w mojej relacji zawrzeć najważniesze rzeczy. Zapraszam do czytania i oglądania zdjęć, może dla kogoś moje informacje o podróży do Wenecji, okażą się przydatne

Z Hvaru wyjechaliśmy 22 lipca, czyli w piątek. Pogoda była słoneczna, jakieś 30 stopni. Wyjechaliśmy o 9 rano do Sucuraju, aby dostać się na prom do Dvernika. Przewidywałam, że w piątek raczej będzie kolejka do wjazdu na wyspę, niż do wyjazdu i nie myliłam się. Kolejka do promu była umiarkowana, załapaliśmy się na pierwszy prom, który się pojawił. Na prom wchodzi 30 samochodów, my byliśmy w połowie stawki.

napisał(a) **słoma79** » 15.08.2017 23:11

zahaczajmy :mrgreen:

napisał(a) **Fanka** » 15.08.2017 23:40

słoma79 napisał(a):zahaczajmy

Zapraszam

napisał(a) **Fanka** » 16.08.2017 00:02

Mieliśmy do pokonania 750 km, najkrótszą trasą którą wujek google przewidywał , przez Split, Rjeke i Triest. Kwaterę zabukowałam będąc na Hvarze z witryny Airbnb. Czatowałam chyba 3 dni , aby coś atrakcyjnego upolować

Liczyłam, że ktoś odwoła rezerwacje, bo generalnie dostępne były albo "norki" albo apartamenty za kosmiczne pieniądze. W końcu pojawiła się atrakcyjna kwatera dla 3 osób za stosunkowo nieduże pieniądze około 250 zł, 30 km od Wenecji, w małej miejscowości Camponogara . Zdjęcia wyglądały obiecująco, była z klimą, pełnym wyposażeniem, nowoczesny wystrój . Właściciel miał ponad 10 pozytywnych opinii, w tym sporo z Polski, zachwalano ją jako doskonałe miejsce wypadowe do Wenecji, więc jak wygłodniały szakal na pustyni, natychmiast ją "skonsumowałam", dokonując rezerwacji.

napisał(a) **Fanka** » 16.08.2017 00:13

Typowy obrazek z Placu Świętego Marka, najbardziej tłocznego miejsca w Wenecji. No może nie taki typowy, bo w końcu spadł deszcz

napisał(a) **Garo&Justa** » 16.08.2017 00:26

Zasiadam

Tym bardziej ze za dwa dni jedziemy do Cro by po dwoch tygodniach spac w Wenecji i pozwiedzac.
Wszystko w Twoich rekach teraz

napisał(a) **Fanka** » 16.08.2017 00:31

Garo&Justa napisał(a):Zasiadam
Tym bardziej ze za dwa dni jedziemy do Cro by po dwoch tygodniach spac w Wenecji i pozwiedzac.
Wszystko w Twoich rekach teraz

Witam, może uda mi się coś podpowiedzieć

napisał(a) **Wołek** » 16.08.2017 09:50

Podpinam się pod widownię

Kiedyś jechałam z Vis do Wenecji podobną trasą, chętnie powspominam

napisał(a) **Fanka** » 16.08.2017 10:27

Wołek napisał(a):Podpinam się pod widownię Kiedyś jechałam z Vis do Wenecji podobną trasą, chętnie powspominam

Witam

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 16.08.2017 10:38

Czekam na kolorową Wenecję :wink:

napisał(a) **Fanka** » 16.08.2017 10:45

Trasę pokonaliśmy sprawnie, nie było większych korków, drobne kolejki na granicach. Z postojami zajęło nam jakieś 11 godzin. Apartament okazał się nowym, ogrodzonym blokiem. Okolica była małomiasteczkowa/wiejska. Właściciel apartamentu razem z żoną przyjęli nas sympatycznie, słabo mówił po angielsku, ale dało się dogadać. Trochę nas zaskoczył bardzo szczegółową umową do podpisania, ale nie robiliśmy z tego problemu, chociaż było to parę stron po angielsku, wyszczególnione były wszystkie uszkodzenia, np jakieś niedziałające moskitiery w oknach itp. Poprzedni raz jak wynajmowałam z tej witryny kwaterę w Mediolanie, nic nie musieliśmy podpisywać. Nowe doświadczenie. Mieszkanie było dokładnie takie jak na zdjęciach, nowe ,duże czyściutkie. Klimatyzacja, szybki internet, duża łazienka z bidetem, naprawdę komfortowo, było dosłownie wszystko razem z pralką i proszkami do prania. W lodówce czekała na nas woda

napisał(a) **Fanka** » 16.08.2017 10:46

Janusz Bajcer napisał(a):Czekam na kolorową Wenecję

Witam, coś tam znajdę kolorowego

napisał(a) **Fanka** » 16.08.2017 11:19

Na drugi dzień, w okolicach 12-tej, bez korków, w pół godzinki byliśmy na znanym Tronchetto Parking. Była sobota, miejsce znaleźliśmy bez problemu, zero jakiś korków , czy kolejek. Koszt parkowania powyżej 5 godzin 21 EUR. Zaraz przy parkingu jest przystanek tramwaju wodnego, kupiliśmy 3 karnety 3 dniowe w okienku na przystanku. Karnet normalny 3 dniowy kosztuje 40 Euro, studencki chyba 28 Euro. Nie opłacało się kupować nigdzie indziej karnetów, bo tylko tam jest zniżka dla dzieci i studentów. Jak kupicie w internecie, albo u jakiegoś dystrybutora, tej zniżki nie ma. Tramwaj nr 2 dowiózł nas na plac Św Marka. Naprawdę miła jest ta bryza w upalny dzień, a był upalny i świetne widoki z tramwaju. Wszyscy kręcą filmiki. Aby poczuć klimat Wenecji, trzeba przejechać się tramwajem wodnym. Kupno karnetów to był strzał w dziesiątkę, bez tego trudno poruszać się po Wenecji.

napisał(a) **Fanka** » 16.08.2017 12:20

Z parkingu do placu Św Marka jest parę przystanków, także płynie się około 20 minut, może dłużej. Ja zawsze płynę na pokładzie, czasami trochę buja, ale uwielbiam to

Na placu skwar, nie tyle dużo stopni, bo około 30, co duszno i parno. Pierwszego dnia nie chcieliśmy zwiedzać muzeów. Kolejka do Bazyliki długa, do Pałacu Dożów, praktycznie kolejki nie było.
My postanowiliśmy wjechać na dzwonnicę bazyliki. Kolejka trochę była, niby nie długa ,ale w tej duchocie nieprzyjemnie się stało, chyba jak się kupi bilety przez internet to omija się kolejkę i wchodzi innym wejściem, bo widziałam jak ludzie z wydrukami z drukarki od razu do winndy wchodzili. Bilety jedyne 8 EUR

Na górze było super, wiaterek i piękny widok, zostaliśmy tam chyba z godzinę.

napisał(a) **Fanka** » 16.08.2017 12:40

Kolejne zdjęcia z dzwonnicy, która jest najwyższym punktem widokowym w Wenecji.