Zupa Dubrovacka, płw.Peljesac 2007r - czwarty raz w CRO :)

Panoramka z opisem



małe czary mary - JB

wooooow
Superrr !
Dzięki Janusz

darek1 napisał(a):

lolek80 napisał(a):Ines, czytam już Twoja druga relację...
Pewnie będzie tak samo wspaniała jak poprzednia
Jesteś bardzo ładną kobietką i pięknie potrafisz opisywać cudowne miejsca w Chorwacji.
Dzięki Tobie za rok mam zamiar zawitać na Brac.
Zauważyłem, że niektóre użytkowniczki próbują podążać Twoim śladem..
Mam nadzieję, że wreszcie zamieścisz ciąg dalszy, bo pewnie wielu użytkowników czeka na więcej

Serdecznie Cię pozdrawiam

Widzę Lolek, że koleżanka Ines podoba się koledze.

No ba..oczywiście, jest śliczna i jak ładnie pisze swoje relacje
Przeczytałem poprzednią i jestem z tą na bieżąco..
A co Darku1 przeszkadza Ci to ?

No, nie, nie przeszkadza. Niech kolega pisze na forum ale i uważa na siebie coby dla koleżanki Ines nie stracił głowy. Wie kolega - do zakochania tylko jeden krok. Pozdrawiam serdecznie.

A żona to wie, że kolega udziela się na forum?.

A możesz podać bliższe namiary na apartament w Orebicu?

armar napisał(a):A ja też czytam relacje Kurcze zazdroszcze wszystkim tym co moga podrózowac na poczatku września , jak widac spokój i pustki na plaży nawet w Orebicu .... Niestety jak sie ma dziecko w wieku szkolnym to jednak planuje sie urlop w okresie wakacyjnym ..... Zostało mi jeszcze pare lat.... Póki nie było dzieci jeździlismy z zona we wrzesniu do Włoch , w CHorwacji wtedy niestety nie było czasu dla turystów ...... A Włochy to jednak nie to co Chorwacja ....
A balkon , faktycznie piękny widok i piękne kwiaty ....

Rzeczywiście we wrześniu w Cro jest bardzo przyjemnie..cisza i spokój
Armar miło mi, że dołączyłeś do grona czytelników

darek1 napisał(a):No, nie, nie przeszkadza. Niech kolega pisze na forum ale i uważa na siebie coby dla koleżanki Ines nie stracił głowy. Wie kolega - do zakochania tylko jeden krok. Pozdrawiam serdecznie.

A żona to wie, że kolega udziela się na forum?.

Lolek nie martw się Darek1 już tak ma

Ines -czy cykady we wrześniu też tak dają czadu?

lolek80 napisał(a):

darek1 napisał(a):

lolek80 napisał(a):Ines, czytam już Twoja druga relację...
Pewnie będzie tak samo wspaniała jak poprzednia
Jesteś bardzo ładną kobietką i pięknie potrafisz opisywać cudowne miejsca w Chorwacji.
Dzięki Tobie za rok mam zamiar zawitać na Brac.
Zauważyłem, że niektóre użytkowniczki próbują podążać Twoim śladem..
Mam nadzieję, że wreszcie zamieścisz ciąg dalszy, bo pewnie wielu użytkowników czeka na więcej

Serdecznie Cię pozdrawiam

Widzę Lolek, że koleżanka Ines podoba się koledze.

No ba..oczywiście, jest śliczna i jak ładnie pisze swoje relacje
Przeczytałem poprzednią i jestem z tą na bieżąco..
A co Darku1 przeszkadza Ci to ?

ullalala Lolek dzięki, że jesteś wiernym czytelnikiem moich relacji
Pozdrawiam

darek1 napisał(a):No, nie, nie przeszkadza. Niech kolega pisze na forum ale i uważa na siebie coby dla koleżanki Ines nie stracił głowy. Wie kolega - do zakochania tylko jeden krok. Pozdrawiam serdecznie.

A żona to wie, że kolega udziela się na forum?.

hheh
Dareczku jak ja Cię lubię
Tak ładnie urozmaicasz moje relacje.. tak trzymaj

ines napisał(a):Armar miło mi, że dołączyłeś do grona czytelników

A jakże czytam z uwagą bo i ciekawie piszesz i ładne fotki .....
Może i ja się zbiore za relację ale gdzies tak około lutego jak już będzie mi naprawde tęskno za ciepełkiem Chorwacji po powrocie z nart .....
Czekam na ciąg dalszy

armar napisał(a):

ines napisał(a):Armar miło mi, że dołączyłeś do grona czytelników

A jakże czytam z uwagą bo i ciekawie piszesz i ładne fotki .....
Może i ja się zbiore za relację ale gdzies tak około lutego jak już będzie mi naprawde tęskno za ciepełkiem Chorwacji po powrocie z nart .....
Czekam na ciąg dalszy

Dzięki..oczywiście, że fajnie by było poczytać Twoja relację

Dość długo na forum nie zaglądałam, ale jest tego niewątpliwy plus - relacje się czyta jak ciekawe książki na dodatek z pięknymi ilustracjami.

Czarnogóra ciągnie mnie do siebie od jakiegoś czasu ale jakoś za bardzo boję się zderzenia z jej szarą rzeczywistością, a może mam tylko ciągle w głowie jej obraz widziany oczami mojego kuzyna sprzed paru lat....nie był fajny.

No i moje rejeny, Orebic Nawet wiem, który to dom, w tym roku w czasie jednego ze spacerów pokazywałam go Jackowi i zachwycałam się jaki tam musi być widok z tarasu Teraz już wiem jaki jest

ines mogłabyś odesłać mi jakiś namiar na ten dom, znajomi chcą jechać w marcu i koniecznie chcą być w Orebicu i nie musieć ruszać samochodu, u nas goszcząc niestety bez samochodu by się nie obyli

JacYamaha napisał(a):

darek1 napisał(a):No, nie, nie przeszkadza. Niech kolega pisze na forum ale i uważa na siebie coby dla koleżanki Ines nie stracił głowy. Wie kolega - do zakochania tylko jeden krok. Pozdrawiam serdecznie.

A żona to wie, że kolega udziela się na forum?.

Lolek nie martw się Darek1 już tak ma

Ines -czy cykady we wrześniu też tak dają czadu?

YacYamaha miło, że śledzisz moja relację
We wrześniu cykady ostro zapodają swe nuty
Także jest miło

MWN napisał(a):A możesz podać bliższe namiary na apartament w Orebicu?

MWN będzie z tym problem..mieliśmy namiary na wizytówce, która gdzieś zaginęła..sami szukamy, bo w te wakacje może znów się tam wybierzemy..także jeśli uda nam się znaleźć (na co bardzo liczymy) to oczywiście zamieszczę te dane.

Pozdrawiam

yskyerka napisał(a):Dość długo na forum nie zaglądałam, ale jest tego niewątpliwy plus - relacje się czyta jak ciekawe książki na dodatek z pięknymi ilustracjami.

Czarnogóra ciągnie mnie do siebie od jakiegoś czasu ale jakoś za bardzo boję się zderzenia z jej szarą rzeczywistością, a może mam tylko ciągle w głowie jej obraz widziany oczami mojego kuzyna sprzed paru lat....nie był fajny.

No i moje rejeny, Orebic Nawet wiem, który to dom, w tym roku w czasie jednego ze spacerów pokazywałam go Jackowi i zachwycałam się jaki tam musi być widok z tarasu Teraz już wiem jaki jest

ines mogłabyś odesłać mi jakiś namiar na ten dom, znajomi chcą jechać w marcu i koniecznie chcą być w Orebicu i nie musieć ruszać samochodu, u nas goszcząc niestety bez samochodu by się nie obyli

yskyerka witam i zapraszam do wspólnej podróży
Co do Czarnogóry to naprawdę warto ją odwiedzić..dużo się tam zmieniło..
Dom w Orebic jest rzeczywiście położony bardzo fajnie..widok jest piękny... Jednak jak pisałam wcześniej szukamy wizytówki na której są namiary na ten apartament..jak się uda ją znaleźć zamieszczę je na forum
Cieplutko Pozdrawiam

ines napisał(a):YacYamaha miło, że śledzisz moja relację

Cały czas na posterunku....
Pozdrawiam
Jacek