Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Zakochani W Chorwacji

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
SVIBANJ
Croentuzjasta
Posty: 374
Dołączył(a): 31.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) SVIBANJ » 20.02.2009 11:28

Jacek77"

Z tego co pamiętam moge Ci powiedzieć jedno :moim zdaniem lepiej nie mogłeś wybrać :D . Sama miejscowośc jest cicha ,spokojna ,wrecz troche "dzika" a dom który wybrałeś stoi na skraju wsi.Do plaży chyba nawet mniej niż deklarowane 25 m,a plaża w tym miejscu to maleńka zatoczka z białymi kamykami.Tuż obok sa skałki wię warunki do nurkowania idealne.Co do reszty to Mdziumka pewnie opisze Ci to dokładnie.Sądzęc z jej relacji ma to w małym paluszku :D
jacek77
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 369
Dołączył(a): 30.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacek77 » 20.02.2009 13:25

SVIBANJ napisał(a):Jacek77"

Z tego co pamiętam moge Ci powiedzieć jedno :moim zdaniem lepiej nie mogłeś wybrać :D . Sama miejscowośc jest cicha ,spokojna ,wrecz troche "dzika" a dom który wybrałeś stoi na skraju wsi.Do plaży chyba nawet mniej niż deklarowane 25 m,a plaża w tym miejscu to maleńka zatoczka z białymi kamykami.Tuż obok sa skałki wię warunki do nurkowania idealne.Co do reszty to Mdziumka pewnie opisze Ci to dokładnie.Sądzęc z jej relacji ma to w małym paluszku :D

I to jest to o co mi chodzi, zawsze szukam cichych a zwłaszcza "dzikich" miejsc
SVIBANJ
Croentuzjasta
Posty: 374
Dołączył(a): 31.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) SVIBANJ » 25.02.2009 15:59

Mdziumka napisał(a): Widzę, że będziemy deptać sobie po piętachObrazek. Może gdzieś nasze drogi się skrzyżują?


Teraz wiem juz,że z pewnościa sie skrzyżują.Troche Korculi ,troche Hvaru a może nawet trochę Mostaru ... :D No ale to chyba nic dziwnego :D ,podejrzewam,że takich "wspólników w podrózy" bedziemy mieli wielu .Pozdrawiam :papa:
Kubiszon
Podróżnik
Posty: 18
Dołączył(a): 05.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kubiszon » 09.06.2009 15:35

Mdziumka.
Piękny opis,fajne zdjęcia miło oglądać.
Jeśli możesz napisz parę słów ;
-jak wygląda okolica pod względem zakupów- sklep,knajpy,
-czy kamping był bardzo zaludniony(wybieram się 2-poł.
czerwca) jeszcze przed końcem roku szkolnego.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam. Kubiszon.
Mdziumka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 392
Dołączył(a): 22.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mdziumka » 13.06.2009 16:09

Nie wiem czy na odpowiedź nie jest już zbyt późno, ale wysiadł nam zasilacz od komputera i trochę zeszło zanim mąż kupił drugi.
Jeżeli przyjrzysz się zdjęciom, to zauważysz, że nie było tłoczno, mimo że powierzchnia campingu nie jest zbyt duża. My byliśmy w środku sezonu, więc teraz powinno być jeszcze luźniej (jeżeli to w ogóle możliwe :lol: ). Na campingu są sanitariaty (bardzo czyste, oczywiście ciepła woda przez cały dzień), kuchnia ze zlewami i lodówkami, grill. Najbliższy sklep jest oddalony o 7 km, zaraz za nim zaczyna się Vela Luka. W miasteczku jest kilka sklepów, knajpek, pizzerii. Jest również piekarnia, sklep obuwniczy, kwiaciarnia i stragany z różnościami. Nam przypadła do gustu knajpka, gdzie wszystkie dania podawane były z grilla. Bardzo smacznie było również w konobie, która znajduje się pomiędzy campingiem a Vela Luką. Jest ona zupełnie niewidoczna z drogi. Przy drodze znajduje się tylko drogowskaz- na zwykłej desce odręcznie namalowany widelec i łyżka i napis konoba. Jest to mała, rodzinna knajpka, wybór dań nie jest może zbyt duży, jednak to co podają jest wyśmienite. :P Pozdrawiam i zazdroszczę, że już niedługo tam będziesz :P . Nam do wyjazdu pozostał jeszcze cały miesiąc :lol:
filip122 vel Darek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 743
Dołączył(a): 19.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) filip122 vel Darek » 18.11.2009 00:42

Jak większość zakochanych w Chorwacji na jesienne wieczory czytam relacje te z tego roku i te starsze .

Bardzo fajna Twoja relacja , przeczytałem jednym tchem . Na następny rok mamy plany okolice Dubrownika lub Omis , ale plany jak plany zawsze moga ulec zmianie ,
Twoj opis mnie zachwycił , przeczytam go chętnie jeszcze raz . Pozdrawiam



:lol: :lol: :lol:



.
Mdziumka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 392
Dołączył(a): 22.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mdziumka » 19.11.2009 19:54

Bardzo mnie cieszy, że moja ubiegłoroczna relacja jest ciągle czytana :lol: . Pochwały i zachwyty są zawsze bardzo mile widziane :wink: . Dubrownik wart jest odwiedzenia. Najlepiej zarezerwować sobie troszkę więcej czasu, żeby oprócz zobaczenia tego co konieczne, mieć jeszcze czas na leniwe spacerki wąskimi uliczkami. W drodze do Dubrownika możesz jeszcze zatrzymać się w Trsteno, w arboretum. My jeszcze tam nie dotarliśmy, a podobno warto. Pozdrawiam :papa:
filip122 vel Darek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 743
Dołączył(a): 19.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) filip122 vel Darek » 19.11.2009 23:22

Mdziumka napisał(a): Najlepiej zarezerwować sobie troszkę więcej czasu, żeby oprócz zobaczenia tego co konieczne, mieć jeszcze czas na leniwe spacerki wąskimi uliczkami. :papa:


Masz racje .. jestem tez zwolennikiem leniwego spokojnego zwiedzania

...usiąść na ławeczce i chłonąc klimat , zapach, atmosferę miejsca .

Takie zwiedzanie biegiem bo gdzieś trzeba się spieszyć to nie jest w moim guście .

Przypomniała mi sie taka opowiastka .. jak Japończycy zwiedzają w Europie ?

tzn taki Japończyk nad każdym obrazem np w Luwrze siedzi po pól godziny ,
bo wie ze nie przyjedzie tu już drugi raz ,
wiec chce się na chłonąć każdego centymetra kwadratowego dzieła ...



.
SVIBANJ
Croentuzjasta
Posty: 374
Dołączył(a): 31.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) SVIBANJ » 20.11.2009 10:57

filip122 vel Darek napisał(a):.. jak Japończycy zwiedzają w Europie ?

tzn taki Japończyk nad każdym obrazem np w Luwrze siedzi po pól godziny ,
bo wie ze nie przyjedzie tu już drugi raz ,
wiec chce się na chłonąć każdego centymetra kwadratowego dzieła ... .


Ja znam troszkę inna wersje tej opowiastki :D
Spotykaja sie dwaj Japończycy i jeden pyta drugiegi : Gdzie byłeś na wakacjach ?
Niem mam pojęcia, jeszcze nie wywołałem zdjęć - odpowiada zapytany :D
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 01.02.2011 17:37

Mdziumko :D

Czy mogłabyś napisać słów jeszcze kilka na temat campingu (zalinkowana wyżej stronka nie działą niestety...) No, a poza tym zawsze lepiej poczytać opinie tych, co byli:)

Z Twojego opisu wynika, że byliście zadowoleni z pobytu na tym campingu. Szukamy spokojnego miejsca, bez tłoku, i co ważne z dala od drogi - i tu pierwsze pytanie: czy obok campu jest droga i czy jest bardzo ruchliwa? Z mapy wynika, że raczej nie, bo przecież to raczej ustronne miejsce, ale chciałabym to potwierdzić.

O sanitariatach, ciepłej wodzie pisałaś, więc to już wiem.
A cień? Ze zdjęć wynika że trochę drzewek jest...

Teraz sklep - albo chociaż pieczywo można kupić na campingu? Albo może jakiś sklepik przyjeżdża?

Plaża - plażowaliście na skałkach,ale nam potrzebna jest plaża kamienista, żwirkowa też może być. Jest taka w pobiżu campu?
Daleko jest do plaży? Czy z dzieckiem w wózku da radę iść na plażę na pieszo z campingu - tzn czy droga nie jest stromą śceżką na przykład? Jadą z nami znajomi z roczną córą, obiecałam dopytać o to. Nasze maluszki jakoś już brykną (latem 3 lata i 5 lat będą mieć).

A jak camp położony jest względem miasteczka - do tych knajpek, lodów itp da się na pieszo czy trzeba samochodem?

A czy ten camp miał jakąś nazwę?

Będę bardzo wdzięczna za informacje. Serdecznie pozdrawiam!!! :D
Mdziumka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 392
Dołączył(a): 22.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mdziumka » 01.02.2011 21:00

Droga oczywiście jest, ale nie jest uciążliwa. Jeździ nią niewiele samochodów, właściwie tylko te dojeżdżające na camping i i do domów położonych nad samym morzem.

Jest to niewielki camping, w czasie naszego pobytu było rozbitych tylko kilka namiotów. Parcele są duże, miejsca zajmujesz tyle ile Ci potrzeba. Cień można znaleźć bez problemu.

Sklepu niestety nie ma :cry:, po zakupy, lody czy do knajpki trzeba się udać do oddalonej o 7km Vela Luki. Dla nas nie było to jakoś szczególnie uciążliwe. Lodówki są duże, można zrobić zapasy. Poza tym jeździliśmy na lody, wtedy też można coś dokupić.

Do plaży jest około 20 minut drogi. Droga cały czas jest asfaltowa, z wózkiem na pewno nie będziecie mieć problemów. Nad samo morze można dojechać również samochodem, może być co prawda problem z zaparkowaniem, ale kilka samochodów zawsze się mieściło :)

Camping nie miał chyba żadnej nazwy, po prostu Camp Potirna. Nam podobało się tam rzeczywiście bardzo. Może trochę daleko od morza, ale za to cicho i spokojnie.
Plaże żwirkowe znajdziecie bez problemu, idąc w jedną lub drugą stronę.

Był to nasz pierwszy pobyt, może dlatego tak nam się tam podobało. Zachwycało nas właściwie wszystko. Właśnie tam zakochaliśmy się w Chorwacji :hearts: Kolejne pobyty nie wywoływały już takich emocji, chociaż nie da się ukryć, że też było cudnie 8)

Pozdrawiam i życzę udanego pobytu :lol:
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 02.02.2011 13:19

Dziękuję pięknie za informacje :D
20 minut do plaży to jak na chorwacki camping dość daleko...Samochodu codziennie na plażę zabierać nie lubimy, no chyba że wyruszamy gdzieś dalej. Z grugiej strony 20 minut to nie aż tak daleko...No nic, zbieram dalej cenne informacje - jako kierownik wycieczki mam dużo pracy przed sobą ;)

Czyli, że ten camping jest całkiem poza miejscowością? Tak to rozumiem, skoro wszelki zakupy dopiero w Vela Luce.

Najdalej mieliśmy jak dotąd w Dubie na Peljescu z campu Luka - coś około 5 minut, a może nawet mniej :roll: Ideałem jak dotąd jest dla nas Lili na Hvarze :hearts: byliśmy już dwa razy, nie wykluczam kolejnych, bo koniecznie, ale to koniecznie musimy kiedyś załapać się na kwitnącą lawendę!


Czy to ten camping?

http://www.campkorcula.com/kamp.asp?lang=en

Pozdrawiam :papa:
Mdziumka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 392
Dołączył(a): 22.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mdziumka » 02.02.2011 15:24

Dokładnie ten sam :) . Teraz już też raczej zwracamy uwagę na odległość campingu od morza, chociaż nie jest to czynnik decydujący.

A na Lili też byliśmy i byliśmy zachwyceni :lol:
SVIBANJ
Croentuzjasta
Posty: 374
Dołączył(a): 31.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) SVIBANJ » 02.02.2011 16:05

Z tymi dwudziestoma minutami to Mdziumka mocno sprawe "zaokragliła" :). Mapa pokazuje,że jest to trochę ponad 500 metrów. Moim zdaniem przemarsz na pażę to max 10 minut.
Kamp ma jeszcze jedna zaletę, jest naprawdę tani. Za pobyt 4 osobowej rodziny (w tym prąd) zapłaciliśmy 110 kun.
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 02.02.2011 18:38

:D To dobra wiadomość!

Z cennika na stronie wynika faktycznie, że bardzo tani jest, a o plaży piszą, że 400m, wiec nie aż tak daleko.

SVIBANJ, byliście na tym campingu? Jakie rwrazenia, możesz coś więcej napisać?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Zakochani W Chorwacji - strona 11
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone