Zagadka,ale wiadomo,że CROMANIAK potrafi!

Iwona Baśka napisał(a):Ta miejscowość to Kaštelir. Święto to Kuzminja, a kościół sv. Kuzme i Damjana . Czyli patronem jest św. Kosma /sv. Kozma/. Nie wiem jak się nazywa potrawa.
Pozdrawiam

Potrawa to "šugo", cyt.:" Zadatak je bilo u sat vremena napraviti ‘’šugo’’ od kobasica i rebra, skuhati palentu, lijepo servirati tanjur za komisiju"

Iwona Baśka napisał(a):

Iwona Baśka napisał(a):Ta miejscowość to Kaštelir. Święto to Kuzminja, a kościół sv. Kuzme i Damjana . Czyli patronem jest św. Kosma /sv. Kozma/. Nie wiem jak się nazywa potrawa.
Pozdrawiam

Potrawa to "šugo", cyt.:" Zadatak je bilo u sat vremena napraviti ‘’šugo’’ od kobasica i rebra, skuhati palentu, lijepo servirati tanjur za komisiju"

A po naszemu?

To w jasnym garnku jak mamałyga wygląda.

Pozdrawiam

Iwona Baśka napisał(a):Ta miejscowość to Kaštelir. Święto to Kuzminja, a kościół sv. Kuzme i Damjana . Czyli patronem jest św. Kosma /sv. Kozma/. Nie wiem jak się nazywa potrawa.
Pozdrawiam

Zgadza się To Kaštelir nieopodal Poreča.
Impreza to Kuzminja (tutaj 2011)- pučka fešta na okoliczność dnia tych świętych (26 września).
Iwona Baśka - gratuluję trafnej i wyczerpującej odpowiedzi.
I pozdrawiam.

Vjetar napisał(a):A po naszemu?
To w jasnym garnku jak mamałyga wygląda.
Pozdrawiam

Faktycznie, nazywało się to "šugo". Nie znam polskiego odpowiednika. Polenta = mamałyga, dla mnie to smakowa porażka. Nawet popitka niewiele poprawia.

Vjetar napisał(a):" Zadatak je bilo u sat vremena napraviti ‘’šugo’’ od kobasica i rebra, skuhati palentu, lijepo servirati tanjur za komisiju"[/b]

A po naszemu?

To w jasnym garnku jak mamałyga wygląda.

Pozdrawiam[/quote]

A po naszemu :" Zadaniem było przygotowanie w godzinę "šugo" z kiełbasy i żeberek, ugotowanie polenty, piękne podanie na talerzu dla komisji".
Sugo to po włosku dokładnie sok, sos. Ale w kuchni włoskiej i również chorwackiej to dowolna potrawa podana w sosie, a polenta , to jak wcześniej napisaliście rodzaj mamałygi. Polenta jest włoską potrawą ludową sporządzaną pierwotnie z mąki kasztanowej, obecnie na ogół z mąki kukurydzianej lub kaszki kukurydzianej, niekiedy z dodatkiem sera i różnych sosów, np. sosu pomidorowego.

Dzięki.

Jadłaś to?
Potrawa jest ostra czy raczej łagodna?

Pozdrawiam

Vjetar napisał(a):Dzięki.

Jadłaś to?
Potrawa jest ostra czy raczej łagodna?

Pozdrawiam

Nie, nie jadłam, nie wiem jak to smakuje. Mięso w sosie mogę sobie wyobrazić ale w życiu nie jadłam polenty. Yanopodkivano napisał, że smakuje "błee "
Pozdrawiam

Iwona Baśka napisał(a):Nie, nie jadłam, nie wiem jak to smakuje. Mięso w sosie mogę sobie wyobrazić ale w życiu nie jadłam polenty. Yanopodkivano napisał, że smakuje "błee "
Pozdrawiam

Potwierdzam - jak dla mnie błeee.
Widzę, że zagadki gastronomiczne wzbudzają zainteresowanie.
Dorzucam więc jeszcze parę fotek z przygotowań šugo.

Pozdrav.

Gdzie i co :

A to Sibenik - w drodze do Twierdzy Św. Mikołaja, przy klasztorze

Pasjonat Chorwacji napisał(a):A to Sibenik - w drodze do Twierdzy Św. Mikołaja, przy klasztorze

Łee, tak szybko Gratuluję i pozdrawiam

Dzięki, byłem tam ostatnie dwa lata z rzędu
Pozdrawiam

Pasjonat Chorwacji napisał(a):Dzięki, byłem tam ostatnie dwa lata z rzędu
Pozdrawiam

No tak, to wszystko tłumaczy

Łatwizna. Gdzie znajduje się taka brzydka fontanna?

Primosten.

Primosten naturlich