Z dołu do góry czyli Bałkany 2017

Mój nr 1 czyli KATHISMA BEACH

Przyszedł czas na zdjęcia z plaży, która na naszej rodzinie zrobiła największe wrażenie. Większe niż Egremni i Porto Katsiki. Te są piękne, ale Kathisma sprawiła, że dziś mogłabym na nogach iść na Lefkadę. A fale, tu to dopiero były fale. Nawet myślałam, że to norma, bo podczas dwóch pobytów były spore fale. Ale może czasem jest spokojnie.

Chyba każdy by tam chciał zostać

Ten kolor wody na Lefkadzie tak mnie urzekł, że nie mogę zapomnieć o tej wyspie

Kolory mega, fale też robią wrażenie, tylko tych leżaków i ludków trochę dużo .

5 lipca żegnamy Lefkadę









, ale wyspa urzekła nas i odtąd wraz z Chorwacją gości w naszych sercach.
Wyruszamy dalej 100 km na północ

Parga
Hotel zarezerwowany, chociaż rzeczywiście trudno go znaleźć, ale udało się. Znajduje się w centrum więc mamy blisko do plaży. Miasto robi miłe wrażenie. Po rozpakowaniu się wyruszamy obejrzeć miasto, choć gorąco jak ....

Melduję się troszkę spóźniona (ale też musiałam odpocząć po wakacjach )

Meteory, Lefkada ... trzeba będzie się tam wybrać ... koniecznie

Czekam na ciąg dalszy

Hej, lepiej późno niż wcale. Jeśli jeszcze tam nie byłaś to rzeczywiście musisz się tam wybrać. Warto

Zapraszam na filmik z Pargi i kolejne zdjęcia


















Podsumowując dwudniowy pobyt w Pardze - miasteczko bardzo nam się podobało, ale raczej na krótszy pobyt. Trafiliśmy tu dzięki relacjom z forum i nie żałuję. Spacery po mieście i plażowanie to fajny sposób na odpoczynek.
Są tu wycieczki zarówno z biura podróży w inne rejony, jak i rejsy. Można przepłynąć na Panagię (3E w obie strony) lub popłynąć na plażę Valtros (nie pamiętam ceny). Wybierając się na wzgórze z ruinami zamku trzeba uważać już na samym wzgórzu. Miejscami jest dosyć stromo, a podłoże jest kamieniste i BARDZO śliskie, o czym przekonał się mąż podczas schodzenia. Mogło się to skończyć nieciekawie.
Jeśli chodzi o hotel, to mogę polecić z czystym sercem. Położenie super, blisko do plaży i "centrum" , czysto , śniadania pyszne i przede wszystkim mili ludzie, szczególnie właściciel.

Zasiałaś pomysł i teraz...bardzo prężnie kiełkuje Super widoki, piękna objazdówka.

Czekam na więcej do podglądania.

Jestem i ja
Na razie zauroczona jestem Chorwacją, ale to co pokazujesz robi wrażenie , tak że, kto wie

Dzięki za miłe słowa. Mój pomysł na wakacje również powstał pod wpływem relacji na forum. Więc paru "winowajców" tej przygody można wskazać Jeśli i ja podpowiem komuś kierunek wakacji będzie mi miło. Pozdrawiam.

. !

7-9 lipca Himare Albania

W piątek 7 lipca opuściliśmy naszego sympatycznego gospodarza oraz piękne miasteczko Parga. Żegnani przez cudne hortensje (tak mi się wydaje), które rosły wzdłuż drogi do Albanii opuszczamy również Grecję. To była nasza pierwsza zdrada w Grecji i mam wrażenie, że nie ostatnia
Wyruszyliśmy więc na pierwsze spotkanie z Albanią. Nasza trasa

Na podstawie relacji oraz opisów na bazę wybrałam Himare. Ze względu na to, że Albania wywołuje mieszane uczucia pobyt był bardzo krótki, tylko po to, aby rozpoznać teren na przyszłość. Nocleg zarezerwowany przez booking. Cena b. dobra, warunki zgodnie z opisem wystarczające na dwa dni. Natomiast właściciel najgorszy ze wszystkich podczas tegorocznych wakacji. Próbował wciskać mi wyższą cenę, gdy przyniosłam wydruk z bloking i pokazałam cenę, tylko coś pomruczał. Przez 10 min sprawdzał czy wpłaciłam zaliczkę. Zaznaczam, że zaliczka poszła w połowie czerwca i potwierdził w mailu, że otrzymał przelew a potem szukał dziury w całym. Oczywiście płatność z góry. No cóż niesmak pozostał . Jeśli chodzi o Himare to podobnie jak Albania nie zrobiło na mnie wielkiego wrażenia. Jest to na pewno kraj kontrastów, bogactwo miesza się z biedą. W mojej ocenie miejscowości nie mają takiego klimatu jak w Chorwacji czy Grecji. Z pewnością rozwija się gospodarczo, powstają nowe hotele i infrastruktura, ale czy uda im się stworzyć fajny klimat. Osobiście wątpię. Chociaż jest to kwestia gustu. Plaże, krajobraz, morze – oczywiście bez zarzutu. Ceny często ile się powie sprzedającemu. Mimo wszystko to jeszcze taki „dziki” kraj.

Czy w Nidri jest jakaś plaża godna uwagi i czy na niej byliście, czy w ogóle sobie plażowanie w Nidri odpuściliście.

W Nidri tylko spacerowaliśmy po plaży. Wschodnia część jest ładna, a zachodnia CUDOWNA więc wybór był prosty. Jak już udało mi się zgonić familię z basenu to jechaliśmy na zachodnią część. Ale oczywiście można spokojnie znaleźć ciekawe miejsce w okolicy Nikiany.