Z Automapa do Chorwacji

To jako ciekawostke powiem, ze w tym roku jechalem 1 raz do Cro i wg mapy papierowej europy za 9,99 pln. (brak mozliwosci zasilenia nawigacji wyszedl po 1h jazdy od domu). Wazne, zeby wiedziec, przez ktore wieksze miasta-wezly chcecie jechac, a dalej juz znaki prowadza...

pozdro

Gorzej, kiedy nieopatrznie (bądź celowo) zależy od planu podróży, wjedziesz do miasta-węzła.

Nie mówię, że to niemożliwe, ale jest trudniej, szczególnie kiedy nie masz nikogo, kto nawiguje.

walp napisał(a):Gorzej, kiedy nieopatrznie (bądź celowo) zależy od planu podróży, wjedziesz do miasta-węzła.

Nie mówię, że to niemożliwe, ale jest trudniej, szczególnie kiedy nie masz nikogo, kto nawiguje.

Gorzej. Wolalem z nawigacja, ale taki przypadek.
Chodzilo mi o to, ze nie sie da, tylko, ze trasa i wezly sa b.dobrze oznakowane i trudno o pomylke, jesli wiesz dokad jedziesz. Nawet 1 raz.
Celowo wjechalem do Brna, a szczegolnie czujnie jechalem przez Wien, bo slyszalem, ze ciezko przez miasto.

robertms napisał(a): (...) a szczegolnie czujnie jechalem przez Wien, bo slyszalem, ze ciezko przez miasto.

Czy w dzień, czy w nocy, czy w godzinach szczytu. Jeżeli tylko przejazdem po drodze z PL do CRO (lub z powrotem) to przejedziesz bez większych problemów. Trzeba tylko pilnować ograniczenia prędkości do 80 km/h (choć miejscowi jeżdżą szybciej). Trochę gorzej gdy wjedziesz do centrum (np. gdy Twoim celem jest Wiedeń a nie CRO), ale i wtedy Wiedeń nie różni się znacząco od innych dużych miast.
Nawigacja przydaje się w dużych miastach, gdy trzeba trafić na wskazaną ulicę pod wskazany numer. W drodze do Chorwacji wystarczy znać kilka większych miast przelotowych i znaki doprowadzą do celu.

arek_sosnowiec napisał(a):

robertms napisał(a): (...) a szczegolnie czujnie jechalem przez Wien, bo slyszalem, ze ciezko przez miasto.

Czy w dzień, czy w nocy, czy w godzinach szczytu. Jeżeli tylko przejazdem po drodze z PL do CRO (lub z powrotem) to przejedziesz bez większych problemów. Trzeba tylko pilnować ograniczenia prędkości do 80 km/h (choć miejscowi jeżdżą szybciej). Trochę gorzej gdy wjedziesz do centrum (np. gdy Twoim celem jest Wiedeń a nie CRO), ale i wtedy Wiedeń nie różni się znacząco od innych dużych miast.
Nawigacja przydaje się w dużych miastach, gdy trzeba trafić na wskazaną ulicę pod wskazany numer. W drodze do Chorwacji wystarczy znać kilka większych miast przelotowych i znaki doprowadzą do celu.

Dokladnie to mialem na mysli.
Na koncu obwodnicy Wien jest ograniczenie do 80 i zwezenie do 1 pasa drogi "lokalnej" - "strzelaja" do autostradowiczow, ktorzy zapomnieli zdjac noge z gazu. Widzielismy jadac w obie strony.

Ja jechalem max. dopuszczalna predkosc +10-20 km. na danym odcinku (oczywiscie czasami wolniej, jak to w kolumnie). Mam nadzieje, ze zadna fotka z wakacji nie przyjdzie do domciu.

ozdro

Jak radzą sobie Wasze nawigacje podczas wyjazdów z tunelów? Po jakim czasie łapią ponownie satelity?
Jest z tym jakiś kłopot?

Wszystko zalezy od ustwienia nawigacji i jej sprawności w łapaniu FIX-a, u mnie łapie w kilka sekund i "jedzie" dalej. Ale np. IGO ma symulację jazdy w tunelu, więc po wyjeździe z tunelu jedziesz normalnie korzystając z navi aż do momentu gdy navi łapie FIX-a.

wiekusz napisał(a):Jak radzą sobie Wasze nawigacje podczas wyjazdów z tunelów? Po jakim czasie łapią ponownie satelity?
Jest z tym jakiś kłopot?

Akurat jestem po przejechaniu trasy z Włoch przez Alpy do Niemiec. Po drodze kilkadziesiąt tuneli.

Z wyjątkiem jednego przypadku, sygnał z satelitów był łapany praktycznie niezwłocznie po wyjechaniu z tunelu.

Wyznaczyłem trasę na komputerze z zainstalowaną AM. Wgrałem trasę do urządzenia.
Po wczytaniu trasy w urządzeniu - nic się nie dzieje, nie nawiguje. Pokazuje tylko trasę i nic.

wikol napisał(a):Wyznaczyłem trasę na komputerze z zainstalowaną AM. Wgrałem trasę do urządzenia.
Po wczytaniu trasy w urządzeniu - nic się nie dzieje, nie nawiguje. Pokazuje tylko trasę i nic.

Ja działam tak. W miejscu, które zaznaczyłem, gdy urządzenie nie nawiguje jest strzałka na niebieskim tle. Klikam na nią, wyświetla mi się mały ekran na ekranie głównym i w dolnym prawym jego rogu jest strzałka na zielonym tle. Klikam w nią i zaczyna prowadzić, nawiguje. Oczywiście trasę musisz najpierw wczytać.

To jest temat o AutoMapa, ale wybaczcie, że zacznę od początku ...
Jakieś 6 lat temu kupiłem urządzenie Navroad z mapami również od Navroad z 3-letnia aktualizacją a wtedy to był chyba spory bonus? I tak naprawdę byłem zadowolony tylko w pierwszym roku, do Włoch sprawdziła się bardzo dobrze. W drugim roku w środku Legolandu w Danii padł jakiś plik. I tylko dzięki uprzejmości Polaków, którzy byli tam z laptopem udało się po kontakcie z serwisem podmienić ten plik.
3letnia aktualizacja miała o ile pamiętam obowiązywać od rejestracji urządzenia, a z tym zwlekałem co najmniej rok, jeśli nie dwa. I tak naprawdę, z powodu bardzo rzadkich aktualizacji aktualizowałem chyba tylko raz, a może dwa, ostatni raz bodajże w 2012 roku. Urządzenie miało problemy z wyznaczaniem dłuższych tras, zawieszało się pod koniec wyznaczania.
Z ciekawości napisałem w lipcu czy jest jakieś jeszcze wsparcie dla tych urządzeń? Nie ma. proponował mi ta samą wersję która mam zainstalowana z 2012 roku. Trzeba kupić nową mapę za bodajże 180 zł. Ale skoro nowa mapa to i jakieś nowe urządzenie by się przydało, czyli wydatek minimim 600/700zł.

Stwierdziłem, że to bez sensu, skoro tak naprawdę navi potrzebuję raz w roku. Zacząłem szukać alternatywy.
Pan w punkcie gdzie kupowałem navi podpowiedział mi AutoMape na tel, ale na ten moment miałem zamiar skorzystać z naviexpert ... ściągnąłem nawet darmową promocyjną wersję na 3 miesiące, ale to tylko Polska.
Zacząłem zgłębiać fora i doczytywać info z ich strony. naviexpert pobiera tylko aktualnie potrzebne kwadraty, co wiąże się z pobieraniem danych, co więcej tak naprawdę aplikacja powinna być cały czas włączona, bo po ponownym uruchomieniu pobiera dane od nowa. Troche mnie to zraziło.

Biorę się więc do AutoMapa. Rozejrzałem się po domowych urządzeniach i pożyczyłem smartfona syna Sony Experia bodajże S, patrze jaki ma GPS, hmm niestety aGPS a Pan mi narzekał że to "a" robi różnicę, że nie działa tak samo jak sam GPS.
Ściągam pełną wersję próbną na tydzień gratis w przeddzień wyjazdu, wyznaczam trasę, wygląda ok.
Dla pewności robię choinkę na szybie i instaluje tez starego tradycyjnego GPSa.
AutoMapa na smartfona sprawdziła się jednak doskonale! 2 razy dokupiłem wersję na 7dni Europa po 16,99zł więc całość mnie wyniosła niecałe 34 zł a przez 3 tygodnie miałem w pełni funkcjonalną navi, w tym czasie chyba 2 aktualizacje przeprowadziłem.
Spodziewałem się trudności w BiH ale tez poradziła sobie doskonale. Z wodospadów Cravice wyprowadziła mnie do Medjugorie i to jakimiś zadupiami, przez wzgórze jakąs szutrówką, już miałem w pewnym momencie strach w oczach co ten Hołowczyc wyprawia ale wszystko ok.
Natomiast moja stara navi widziała tylko główna tranzytową drogę przez BiH, nic po bokach.

Miałem ze 2 gafy, ale to była moja wina, bo trochę inaczej AutoMapa ostrzega o manewrach niż byłem przyzwyczajony, raz nie na tym zjeżdzie pojechałem z ronda, raz nie tak skręciłem, ale tez mnie wyprowadziła z opresji.
A ten (a)GPS też nie sprawiał jakiś problemów.
Co do tuneli, to była róznica. Otóż navi ma symulacje jazdy w tunelu i zaraz po wyjęździe łapie sygnał.
Natomiast AutoMapa w tunelu jest ślepa i próbuje łapać sygnał GPS, trochę to upierdliwe jak pipczy info że nie ma sygnału. Z drugiej strony to mało uciążliwa niedogodność, bo przecież w tunelu trudno pomylić drogę

Dla mnie Automapa na smartfona zdała test na 5 z małym minusem. Pełna wersja, pełna funkconalnoośc za małe pieniądze, dla kogoś kto musi skorzystać sporadycznie z pomocy nawigacji.

jacaj napisał(a):Spodziewałem się trudności w BiH ale tez poradziła sobie doskonale. Z wodospadów Cravice wyprowadziła mnie do Medjugorie i to jakimiś zadupiami, przez wzgórze jakąs szutrówką, już miałem w pewnym momencie strach w oczach co ten Hołowczyc wyprawia ale wszystko ok.

Ja mam Modecoma MX2 wraz z Automapą.
Mnie z Medjugorje też poprowadziła doskonale na wodospady Kravice - przez jakieś zadupia, wzgórza obok budowanego wysokiego wiaduktu. Ale że mam 4x4 to pełen luz.

Oznaczenie wodospadów bardzo kiepskie w Studenci. Jakiś ludzik skaczący do wody na tabliczce.
Polecam Modecoma do Automapy. Doskonale sie sprawdza już od kilku lat.

Czy ma ktoś gotową trasę z ominięciem autostrady w Słowenii i mógłby ją udostępnić.

Robert1977 napisał(a):Czy ma ktoś gotową trasę z ominięciem autostrady w Słowenii i mógłby ją udostępnić.

a w czym masz problem by ustawic sobie samemu. Przeciez to nie ma zadnej filozofii

wikol napisał(a):

jacaj napisał(a):Spodziewałem się trudności w BiH ale tez poradziła sobie doskonale. Z wodospadów Cravice wyprowadziła mnie do Medjugorie i to jakimiś zadupiami, przez wzgórze jakąs szutrówką, już miałem w pewnym momencie strach w oczach co ten Hołowczyc wyprawia ale wszystko ok.

Ja mam Modecoma MX2 wraz z Automapą.
Mnie z Medjugorje też poprowadziła doskonale na wodospady Kravice - przez jakieś zadupia, wzgórza obok budowanego wysokiego wiaduktu. Ale że mam 4x4 to pełen luz.

Oznaczenie wodospadów bardzo kiepskie w Studenci. Jakiś ludzik skaczący do wody na tabliczce.
Polecam Modecoma do Automapy. Doskonale sie sprawdza już od kilku lat.

Modecom nie moze prowadzic doskonale. Wedlug mnie w obecnych czasach tradycyjna nawigacja nie ma sensu. Co mi po informacji na autostradzie jedź prosto 500km. Teraz nawigacja musi posiadac funkcje omijania korkow.