Ubezpieczenie moto-assistance

szaki17 napisał(a):Chyba pora przejść do merytorycznej dyskusji na temat ubezpieczeń, a nie o kulinariach, co kto zjadł.

Po za tym, dobrze będzie podawać na jakich to "super" warunkach ktoś ubezpieczył auto, ułatwi to wszystkim życie i podjęcie decyzji.
Nie chodzi o kasę (jak ktoś chce niech poda za ile) ale jakie warunki ASS i jak firma .

Tak jak pisałem wyżej, w tym rok wykupiłem "Prestiż Assistance" w AXA. W porównaniu z moim poprzednim "Premium Assistance" też w AXA zmieniła się przede wszystkim odległość holowania, co przy wyjeździe za granicę jest ważne . Kwota za ASS jak dla mnie do przyjęcia, bo 260zł za rok.
Jak już pisałem korzystałem z ASS w AXA raz w Polsce. Nie było żadnych problemów mimo sporego wieku mojego auta.
Mam nadzieję że nie będę musiał sprawdzać jak działają za granicą
Dla chętnych OWU:

https://axa.pl/fileadmin/produkty/centr ... czenia.pdf

Hestia, "wypadek awaria turbo",samochód trochę starszy niż 7 lat,jedno zdarzenie w 2017 roku, rozszerzony zakres ubezpieczenia, mniejsza składka.
Hestia ostatnio promuje stałych klientów dodatkowymi bonusami.
Ps.Hobby wielu osób w dzisiejszych czasach jest gotowanie. Coraz częściej zdarza się, że wielu ludzi po godzinach pracy wraca do domu i resztę dnia spędza w kuchni. Jest to wspaniały sposób na pozbycie się negatywnych emocji, jak również na naukę sztuki kulinarnej. Jeżeli chcemy zachować dobre zdrowie nie tylko fizyczne, ale także psychiczne, powinniśmy przede wszystkim często się relaksować. Dlatego możemy taki relaks wykonać podczas właśnie przygotowania posiłków.
Smacznego.

Także potwierdzam, że Axa ma ciekawą opcję na Assistance(Prestiż). Jedyny minus to zakup tylko wraz z AC, ale !!

Koszt samego OC w moim wypadku(Grand Scenic 2007rok) to ~780zł, a pełny pakiet OC+AC+NNW+Assitance z holowaniem PL no-limit, EU 800km i samochodem zastępczym na 7 dni wyszło mnie 1270zł. Dla mnie bardzo opłacalne szczególnie, że mam automat i jakiekolwiek holowanie "na Janusza" nie wchodzi w grę.

Czy ktoś może jest zorientowany jak wygląda obecnie sytuacja w Ergo Hestia? W ubiegłym roku można było wykupić Assistance tzw. Turbo (do 1250km Europa), wiek samochodu nie był brany pod uwagę.

Pozdrowienia!

razal napisał(a): wiek samochodu nie był brany pod uwagę.

Głęboko w to powątpiewam. Już kilka lat z rzędu wątek jest przerabiany i na samochody dość leciwe ( w moim wypadku 20lat) nie ma żadnego sensownego ass na jakieś lepsze warunki, szczególnie za granicą.

Jak będę miał czarno na białym, że można każde auto bez względu na wiek ubezpieczyć na jakieś porządne warunki to sam chętnie wykupię.

Obecnie tylko w ADAC wiek auta nie miał znaczenia.

buter napisał(a):Także potwierdzam, że Axa ma ciekawą opcję na Assistance(Prestiż). Jedyny minus to zakup tylko wraz z AC, ale !!

Koszt samego OC w moim wypadku(Grand Scenic 2007rok) to ~780zł, a pełny pakiet OC+AC+NNW+Assitance z holowaniem PL no-limit, EU 800km i samochodem zastępczym na 7 dni wyszło mnie 1270zł. Dla mnie bardzo opłacalne szczególnie, że mam automat i jakiekolwiek holowanie "na Janusza" nie wchodzi w grę.

Do "Prestiż assistamce" nie jest potrzebne AC tylko OC w AXA. W Styczniu zawieralem polisę OC z ass prestiż
Koszt C Max 1.8 benzyna OC+ ass prestiż = 635zl na rok. Wedlug mnie przy yych warunkach to bardzo dobra oferta

Jestem wierny od kilku lat HDI/Warta i jest tam opcja ubezpieczenie dla klientów "podróżnik 15" za 90 zł, a więc o ile pamiętam, to holowanie w PL bez limitu km, a w europie do 400 km, a najważniejsze to wiek pojazdu bez znaczenia.

AdamBeata napisał(a):

razal napisał(a): wiek samochodu nie był brany pod uwagę.

Głęboko w to powątpiewam. Już kilka lat z rzędu wątek jest przerabiany i na samochody dość leciwe ( w moim wypadku 20lat) nie ma żadnego sensownego ass na jakieś lepsze warunki, szczególnie za granicą.

Jak będę miał czarno na białym, że można każde auto bez względu na wiek ubezpieczyć na jakieś porządne warunki to sam chętnie wykupię.

Obecnie tylko w ADAC wiek auta nie miał znaczenia.

Nie wiem czy coś się zmieniło, ale jadąc w 2016 roku do Chorwacji swoim wówczas lecimy autkiem (VW Polo 1998 r.) też szukałem jakiegoś konkretnego assistence. Ciekawą opcją było PZU, gdzie posiadając jakiejkolwiek ubezpieczenie na dany pojazd, istniała możliwość rozszerzenia holowania do 1000 km. OC miałem wtedy w jakiejś innej firmie więc wykupiłem przed wyjazdem MiniCasco + rozszerzone assistence. Zapłaciłem na rok około 500 zł. Uważam, że ciekawa opcja.
Nie wiem jak to wygląda obecnie, ale w 2016 roku PZU też nie miała limitów wiekowych auta

rodzynpatryk napisał(a):
Nie wiem czy coś się zmieniło, ale jadąc w 2016 roku do Chorwacji swoim wówczas lecimy autkiem (VW Polo 1998 r.) też szukałem jakiegoś konkretnego assistence. Ciekawą opcją było PZU, gdzie posiadając jakiejkolwiek ubezpieczenie na dany pojazd, istniała możliwość rozszerzenia holowania do 1000 km. OC miałem wtedy w jakiejś innej firmie więc wykupiłem przed wyjazdem MiniCasco + rozszerzone assistence. Zapłaciłem na rok około 500 zł. Uważam, że ciekawa opcja.
Nie wiem jak to wygląda obecnie, ale w 2016 roku PZU też nie miała limitów wiekowych auta

zaprawdę Ci mówię, zmieniło się

BTW: Mariusz będę próbował na przyszły rok tę AXA, choć najpierw muszę poczytać OWU i wyłączenia odpowiedzialności (dobrze że podałeś aktualny link, bo w sieci można natknąć się na "staroć" z limitem na EU 250km).

rodzynpatryk napisał(a):

AdamBeata napisał(a):

razal napisał(a): wiek samochodu nie był brany pod uwagę.

Głęboko w to powątpiewam. Już kilka lat z rzędu wątek jest przerabiany i na samochody dość leciwe ( w moim wypadku 20lat) nie ma żadnego sensownego ass na jakieś lepsze warunki, szczególnie za granicą.

Jak będę miał czarno na białym, że można każde auto bez względu na wiek ubezpieczyć na jakieś porządne warunki to sam chętnie wykupię.

Obecnie tylko w ADAC wiek auta nie miał znaczenia.

Nie wiem czy coś się zmieniło, ale jadąc w 2016 roku do Chorwacji swoim wówczas lecimy autkiem (VW Polo 1998 r.) też szukałem jakiegoś konkretnego assistence. Ciekawą opcją było PZU, gdzie posiadając jakiejkolwiek ubezpieczenie na dany pojazd, istniała możliwość rozszerzenia holowania do 1000 km. OC miałem wtedy w jakiejś innej firmie więc wykupiłem przed wyjazdem MiniCasco + rozszerzone assistence. Zapłaciłem na rok około 500 zł. Uważam, że ciekawa opcja.
Nie wiem jak to wygląda obecnie, ale w 2016 roku PZU też nie miała limitów wiekowych auta

Chyba wprowadzili limit wiekowy 7 lat na rozszerzone holowanie, jak zawierałem umowę pod koniec 2016 na 2017 ( auto miało wtedy 7 lat), to tak mi mówił agent.

rodzynpatryk napisał(a): Nie wiem czy coś się zmieniło, ale jadąc w 2016 roku do Chorwacji swoim wówczas lecimy autkiem (VW Polo 1998 r.) też szukałem jakiegoś konkretnego assistence. Ciekawą opcją było PZU, gdzie posiadając jakiejkolwiek ubezpieczenie na dany pojazd, istniała możliwość rozszerzenia holowania do 1000 km. OC miałem wtedy w jakiejś innej firmie więc wykupiłem przed wyjazdem MiniCasco + rozszerzone assistence. Zapłaciłem na rok około 500 zł. Uważam, że ciekawa opcja.
Nie wiem jak to wygląda obecnie, ale w 2016 roku PZU też nie miała limitów wiekowych auta

W PZU i owszem jest możliwość rozszerzenia holowania do 1000 km, ale jest jeden mały haczyk 1000 km przy kolizji bądź wypadku, w razie awarii już tylko 500 km.

marek.pl3 napisał(a):Jestem wierny od kilku lat HDI/Warta i jest tam opcja ubezpieczenie dla klientów "podróżnik 15" za 90 zł, a więc o ile pamiętam, to holowanie w PL bez limitu km, a w europie do 400 km, a najważniejsze to wiek pojazdu bez znaczenia.

Ja też polecam to ubezpieczenie, a zwłaszcza jak autko ma ,,trochę'' latek
Dla klientów to znaczy przy opłaceniu OC.
Najważniejszą sprawą jest to żeby mieć jakieś zabezpieczenia ,a nie stać na autostradzie lub korzystać z usług laweciarzy, którzy nas skasują jak za zboże

Kupując ubezpieczenie w MBanku (AXA) proponują holowanie w Europie za 800 zł, ile to będzie kilometrów w krajach tranzytowych
Kolo z infolini nawijał mi makaron na uszy, że laweciarze pracujący dla AXA mają niższe stawki niż normalne holowanie wiec jest to dosyć dużo, do warsztatu starczy.
Ktoś zna stawki w EU
Jest to fajna opcja bo można płacić w 12 ratach, co miesiąc (niewielkie "odsetki"). Natomiast oferta samej AXA w której jest holowanie do 1000 km, jest ok.200 zł droższa. Ale raty np. 4, a to wychodzi dużo więcej ok. 400zł ,z racji "odsetek".

szaki17 napisał(a):Kupując ubezpieczenie w MBanku (AXA) proponują holowanie w Europie za 800 zł, ile to będzie kilometrów w krajach tranzytowych
Kolo z infolini nawijał mi makaron na uszy, że laweciarze pracujący dla AXA mają niższe stawki niż normalne holowanie wiec jest to dosyć dużo, do warsztatu starczy.
Ktoś zna stawki w EU
Jest to fajna opcja bo można płacić w 12 ratach, co miesiąc (niewielkie "odsetki"). Natomiast oferta samej AXA w której jest holowanie do 1000 km, jest ok.200 zł droższa. Ale raty np. 4, a to wychodzi dużo więcej ok. 400zł ,z racji "odsetek".

W AXA limit holowania zagranicą jest 800km (wariant "prestiż"), w Pl bez limitu. https://axa.pl/fileadmin/produkty/centr ... czenia.pdf
Mnie ASS kosztowało 260zł (375zł OC). Przez internet jest taniej niż na infolinii

dids76 napisał(a):W AXA limit holowania zagranicą jest 800km (wariant "prestiż"),

Podczas kalkulacji Assistance na stronie www, mam do wyboru tylko warianty ekonomiczny, standardowy i premium. Czy wariant aby otrzymać wariant prestiż, trzeba wykupić OC/AC?

Edit: doczytałem, we wcześniejszym poście napisałeś, że OC.