Ural napisał(a):Fajna kotlina. Po takiej to mogę chodzić.
Narastający upał daje w kość ale, góry w deszczu to już, katastrofa
Pozdrav.
Krzysiek
Ural napisał(a):Fajna kotlina. Po takiej to mogę chodzić.
.png)
arko2007 napisał(a):Narastający upał daje w kość ale, góry w deszczu to już, katastrofa![]()
![]()
Franz napisał(a):arko2007 napisał(a):Narastający upał daje w kość ale, góry w deszczu to już, katastrofa![]()
![]()
Pełna zgoda.
We wcześniejszych odcinkach opisuję, jak zwiewaliśmy ze szczytu, kiedy zaczęło łomotać.
Pozdrawiam,
Wojtek
.png)
arko2007 napisał(a):Mnie dopadło w Tatrach na przełęczy Krzyżne...było groźnie![]()
arko2007 napisał(a):Teraz już nie bardzo mogę. Po Teide na Tenerifie organizm ucierpiał![]()
.png)
.png)
arko2007 napisał(a):Cóż z mapami tak jest, mała dostępność map wojskowych powoduje że posiłkujemy się tymi ze sklepików.
arko2007 napisał(a):Po wysokim Teide mówiąc, krótko ciśnienie długo nie dało o sobie zapomnieć. Ale można z tym żyć.
Franz napisał(a):arko2007 napisał(a):Cóż z mapami tak jest, mała dostępność map wojskowych powoduje że posiłkujemy się tymi ze sklepików.
My mieliśmy tylko taką z Internetu.arko2007 napisał(a):Po wysokim Teide mówiąc, krótko ciśnienie długo nie dało o sobie zapomnieć. Ale można z tym żyć.
Nie wiedziałem, że ta wysokość może zdrowiu na dłużej zaszkodzić...
Pozdrawiam,
Wojtek
.png)
arko2007 napisał(a):Pewnieże taka wysokość zdrowemu człowiekowi nie szkodzi.
To raczej chodzi ułomność człowieka![]()
![]()
.png)
Franz napisał(a):arko2007 napisał(a):Pewnieże taka wysokość zdrowemu człowiekowi nie szkodzi.
To raczej chodzi ułomność człowieka![]()
![]()
Na szczęście jest mnóstwo gór znacznie niższych, a równie pięknych. Pamiętam, jak zachwyciły mnie góry o szczytach ledwo przekraczających 400m n.p.m.
arko2007l napisał(a):Narastający upał daje w kość ale, góry w deszczu to już, katastrofa![]()

.png)
plavac napisał(a):Dinara w deszczowym wydaniu też może się podobać
Ale żeby na nią pójść, trzeba poczekać na poprawę pogody...
te kiero napisał(a):Długo już "idziemy"... ile będzie tego przejścia na Dinarę w km?
.png)
Franz napisał(a):Bardzo jestem ciekaw Twoich - jeszcze gorących - wrażeń.
Franz napisał(a):te kiero napisał(a):Długo już "idziemy"... ile będzie tego przejścia na Dinarę w km?
W naszym przypadku - z uwagi na błędną interpretację drogi dojazdowej - zdecydowanie zbyt długa będzie ta droga...
.png)
plavac napisał(a):Postaram się o suplement do Sinjala z 2009 roku. Nie wiem tylko, kiedy, bo rzuciło mnie teraz na mazowieckie niziny, a o dostęp do sieci ( jak już wiesz) to tu się trzeba mocno postarać. Co ma swój urok - niemniej - Dinara uvjek u mom srcu!
plavac napisał(a):Franz napisał(a):te kiero napisał(a):Długo już "idziemy"... ile będzie tego przejścia na Dinarę w km?
W naszym przypadku - z uwagi na błędną interpretację drogi dojazdowej - zdecydowanie zbyt długa będzie ta droga...
Nie wiem, czy kilometry oddadzą dobrze ten trud. Drogę opisywaną przez Wojtka zrobiłem z synem w 10 godzin, tam i z powrotem, drogę z Glavasa w 12 - choć nominalnie miało być 7 ...
Powrót do Nasze relacje z podróży
