napisał(a) naturysta-06 » 11.04.2017 20:56
Samolot wystartował z lotniska. Po osiągnięciu wymaganego pułapu, kapitan odzywa się
przez intercom:
- Panie i Panowie, witam na pokładzie samolotu. Pogodę mamy dobrą, niebo czyste, więc
zapowiada nam się przyjemny lot. Proszę wygodnie usiąść, zrelaksować się i... o kur.......!
Po chwili ciszy intercom odzywa się znowu:
- Panie i Panowie, najmocniej przepraszam jeśli przed chwilą państwa wystraszyłem, ale
w trakcie mojej wypowiedzi drugi pilot wylał na mnie filiżankę gorącej kawy. Powinniście
państwo zobaczyć przód moich spodni.
Na to odzywa się jeden z pasażerów:
- To pewnie nic, w porównaniu z tyłem moich spodni.