napisał(a) Arek » 03.11.2008 12:24
Trzech facetów cale życie zbierało na wyjazd do Kenii, ale zbierali aż tak, że jedli suchy chleb popijając wodą. No i w końcu uzbierali i wyjechali. Pewnego wieczoru jeden z nich mówi:
- Ej chłopaki, może napijemy się wódki
drugi mówi:
- Ok, super
a trzeci:
- Ku* wa ja cale życie prawie nic nie jem, nie pije po to, żebyśmy wyjechali! Zbieram na to, żebym mógł sobie pozwolić na zwiedzanie, na wycieczki!!! a wy wydajecie na wódkę??? ja się na to nie pisze! i obrażony poszedł spać. No wiec tych dwóch poszło, kupiło 2 flaszki, nachlali się i wrócili do domu.
Rano wstają, patrzą- nie ma trzeciego! Wychodzą przed kwaterkę... Patrzą... A tam leży krokodyl - gruby,ogromny, piękny krokodyl z otwartą paszczą! Patrzą - a z tej paszczy wystaje głowa tego trzeciego. Stoją tacy nawaleni, patrzą i jeden mówi:
- O staaaaaaarrrryyyyyy, na wooooodke sęęępiłłłłłł, a śpiwooorek toooo ma ku*rwa Lacosty!