... to Mykonos!

napisał(a) **mahadarbi** » 24.07.2011 14:01

No i opuść podwórko na chwilę... :lol:

Nie śpi, nie śpi! Już :wink:

Zdjęcia masakryczne, bo ludzi tyle płynęło labiryntami, że co chwila ktoś na mnie właził i 'małpy' utrzymać nie mogłam :evil:

Więc aparat sobie, ja sobie, zdjęcie sobie. Ale klimat jest, mam nadzieję

Używki... tia.. a gdzie ich nie ma, woka? W takim miejscu jak Chora jest dosłownie wszystko. Ale ja tylko na domowym, białym ichniejszym 'sikaczu' jechałam. Mnie to do szczęścia wystarczyło

Kalimera!

napisał(a) **mahadarbi** » 24.07.2011 14:07

woka napisał(a):
mahadarbi napisał(a):...Teide nomada i, tkwię w zachwycie nad jego fotorelacją... Przy takich przewodnikach, wstyd wychylać się ze swoją amatorszczyzną...

woka napisał(a):To żart prawda Chyba nie mówisz tego poważnie. Tam pracują zawodowcy co w ten sposób zarabiają na życie. Będzie pisał byle jak - na suchą bułkę nie zarobi.

Czemu, żart, woke? Czemu tak sądzisz? Przecież zdjęcia są genialne! I wiem, że tam takie zdjęcia można zrobić, sama bym zrobiła, bo to cudny kawałek świata jest (o Teneryfie mówię teraz). Ty pewnie myślisz o tym gościu od trekkingu w Tajlandii? Nieee. Ja o nomadzie cały czas mówię! :lol:

Stara się bardzo, masę czasu na to poświęca, a wszystko to robi dla nas

napisał(a) **mahadarbi** » 24.07.2011 15:31

helen napisał(a):Dziadek na ostatnim zdjęciu tak się pięknie ubrał pod kolory otoczenia . Zaczynam lubić Chorę

Tam każdy kolor jest na miejscu

Tam wszystko wszystkim pasuje... pod warunkiem, że jest to biel :lol:

Cyklady i biel, o tak....

napisał(a) **woka** » 24.07.2011 17:15

mahadarbi napisał(a): Stara się bardzo, masę czasu na to poświęca, a wszystko to robi dla nas

Ja nie neguję w żadnym przypadku.
Ja tylko mówię, że jakbym z tego "żył" ...ja, Ty, ktoś inny, to też przecież tak byśmy robili. Inaczej rynek zweryfikuje negatywnie i klapa.

Będzie dzień Nr 4 :?:

napisał(a) **mahadarbi** » 24.07.2011 17:27

woka napisał(a):Ja tylko mówię, że jakbym z tego "żył" ...ja, Ty, ktoś inny, to też przecież tak byśmy robili. Inaczej rynek zweryfikuje negatywnie i klapa

A skąd wiesz, że z tego żyje? Z pisania na forach i wstawiania zdjęć? Ej, coś naciągasz rzeczywistość chyba... :wink:

woka napisał(a):Będzie dzień Nr 4

Nie za szybkie tempo mi narzucasz? :wink:

napisał(a) **woka** » 24.07.2011 18:31

mahadarbi napisał(a):A skąd wiesz, że z tego żyje? Z pisania na forach i wstawiania zdjęć? Ej, coś naciągasz rzeczywistość chyba...

1:0 dla Ciebie.
Ja zrozumiałem tzn. domyślałem się, że masz na myśli jakiś profesjonalny przewodnik.
Przegrałem ..... nie czytając dokładnie słowa pisanego ,ale jak wiesz, ja do poczytujących nie należę. :cry:

napisał(a) **mahadarbi** » 24.07.2011 19:05

Czytamy ze zrozumieniem, tak? :lol:

napisał(a) **woka** » 24.07.2011 19:18

mahadarbi napisał(a):Czytamy ze zrozumieniem, tak?

Obiecuję.

Ale piszemy też ze zrozumieniem. :lol:

Skąd ja mam wiedzieć "co autor ma na myśli". Przyjąłem najprostsze rozwiązanie.
W relacji "nomada" ... może i byłem ale rozpoczął od wielkiej prozy ...a to jest ponad moje siły.
Nie czytałem więc też nie skojarzyłem, że masz jego na myśli. No cóż, bywa i tak. :wink:

napisał(a) **helen** » 24.07.2011 19:23

Tak namieszaliście, że 3 razy wracałam żeby zrozumieć w czym problem

, nawet u nomada w relacji byłam, ale teraz już rozumiem.

To co? wracamy na Mykonos? Kochani ja mam tylko 3 dni z haczykiem na Chorę a Wu znowu gadu gadu

napisał(a) **mahadarbi** » 24.07.2011 19:31

woka napisał(a):Skąd ja mam wiedzieć "co autor ma na myśli". Przyjąłem najprostsze rozwiązanie.
W relacji "nomada" ... może i byłem ale rozpoczął od wielkiej prozy ...a to jest ponad moje siły.
Nie czytałem więc też nie skojarzyłem, że masz jego na myśli. No cóż, bywa i tak.

Skoro nie czytałeś, to nie skojarzyłeś :lol:

, ale widać i mojej odpowiedzi nie czytałeś, choć wyraźnie (boldem!) dwa razy podkreśliłam, że o nomada chodzi. Ech, widzę, niedzielny spleen Cię dopadł :wink:

napisał(a) **mahadarbi** » 24.07.2011 19:34

helen napisał(a):
To co? wracamy na Mykonos? Kochani ja mam tylko 3 dni z haczykiem na Chorę a Wu znowu gadu gadu

Pytanie o tempo pisania rzucone było do Was dwojga... :lol:

napisał(a) **woka** » 24.07.2011 19:48

mahadarbi napisał(a):Skoro nie czytałeś, to nie skojarzyłeś , ale widać i mojej odpowiedzi nie czytałeś, choć wyraźnie (boldem!) dwa razy podkreśliłam, że o nomada chodzi. Ech, widzę, niedzielny spleen Cię dopadł

Ale ja nie kojarzyłem "nomada" jako uczestnika tego forum. Nie utkwiło mi to w pamięci. Dopiero teraz, przy okazji tej wymiany zdań .... zaczałem się zastanawiać któż to taki. Wpisałem w "szukaj" ... i jest. Teraz i tu - przedtem nie.
Owszem, podkreślałaś nomada .... ale kto żaś to już nie. A należało przyjąć, że mogę przecież nie znać. ( ja w takim przypadku starałbym się rozmówcę naprowadzić)

napisał(a) **mahadarbi** » 24.07.2011 19:52

woka napisał(a):Owszem, podkreślałaś nomada .... ale kto żaś to już nie. A należało przyjąć, że mogę przecież nie znać. ( ja w takim przypadku starałbym się rozmówcę naprowadzić)

No halo! Napisałam wyraźnie w pierwszym poście (zaraz jak wstałam), że o Teide nomada chodzi! Litości, woka... :roll:

napisał(a) **woka** » 24.07.2011 19:59

mahadarbi napisał(a):
woka napisał(a):Owszem, podkreślałaś nomada .... ale kto żaś to już nie. A należało przyjąć, że mogę przecież nie znać. ( ja w takim przypadku starałbym się rozmówcę naprowadzić)

No halo! Napisałam wyraźnie w pierwszym poście (zaraz jak wstałam), że o Teide nomada chodzi! Litości, woka...

I ja na tej podstawie miałem się domyśleć, że jest taki temat, tutaj na forum - na dodatek pod inną nazwą

No, bez przesady.
Dajmy temu już spokój. Jak trzeba to udowodnię, że mam rację. Ale nie będzie potrzeby

Piszemy nr 4 :lol:

napisał(a) **mahadarbi** » 24.07.2011 20:29

woka napisał(a):Jak trzeba to udowodnię, że mam rację. Ale nie będzie potrzeby [/size]
Piszemy nr 4

O nie, nie, mój drogi, ja mam rację i wiesz o tym doskonale

Sam uznałeś swoją winę, przyznając mi w tej rundzie 1:0

Co piszemy, co piszemy? Jak nie czytasz uważnie nikogo, to po co mam pisać?