taktyka dojazdowa do HR

jestem ciekaw, czy macie jakieś sprawdzone sposoby na pokonanie trasy do HR bez stania w korkach?
jechałęm już 2 razy i zawsze gdzieś trafiłem na korki.
jeżdżę z dzieckiem, które z nudów chodzi po ścianach w aucie, więc staram się pokonywać trasę w nocy - daję radę
Ale rano, albo przed tunelami w A albo w HR wpadałem w korki i mega strata czasu. Niby czas jazdy jest taki jak np. podaje viamichelin - 15-16 godzin jazdy na 1600 km, ale na miejsce dojeżdżałem pod niemal dobie w podróży... Jakoś nie chce mi się wierzyć w to, że można dojachć do HR w 11 godzin bo i takie opowieści słyszałem .
Mam tylko 100 km do Świecka więc jeżdżę przez D/A/SLO b o wtedy tylko 150 km jadę po zwykłych drogach. reszta autostrady.
Jakieś propozycje, info, rady, żeby nie jechać tak długo?

Tysiące postów napisano na ten temat.....
Jeź w inny dzien tygodnia, i/lub śpij po drodze. Będziesz mniej umęczony...
1500-1600 to już katorga na jeden strzal.....
Skąd-dokąd jedziesz?

witam fux mam parę pytań , bo widziałem że jeździsz przez glubczyce Pietrowice / krnov , jadać od strony Poznań / Jarocin / ostrów / Kępno / kluczbork / Opole .. i tu jest pytanie czy łatwo przejechać opole ? dalej kierować się na krapkowice , głogówek ? Wybrałem Głubczyce gdyż mniej serpentyn tak wyczytałem eheh , ominę Wrocek itp Pozdrav Adam

Chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby wyjechać w środku tygodnia.
Natomiast mnie udało się przebyć trasę Split - Wałbrzych ok. 1100 km. w 13 godzin i to Boże broń bez szaleństw.
Pozdrawiam

adam11 napisał(a):witam fux mam parę pytań , bo widziałem że jeździsz przez glubczyce Pietrowice / krnov , jadać od strony Poznań / Jarocin / ostrów / Kępno / kluczbork / Opole .. i tu jest pytanie czy łatwo przejechać opole ? dalej kierować się na krapkowice , głogówek ? Wybrałem Głubczyce gdyż mniej serpentyn tak wyczytałem eheh , ominę Wrocek itp Pozdrav Adam

Przez Opole nie jeździłem, to Ci nie odpowiem.
Sądzę, że prościej/szybciej, niż przez wrocek, choc reguły brak.
Ja bym przejazdu przez Wroclaw np. wczesnym rankiem nie demonizował, lecz w piątek po poludniu to już jest jakiś problem.
Moją ulubioną trasę, przez Krnov, polecam.

no to też polecaną przez ciebie trasę wybiorę Pozdrav

FUX napisał(a):Tysiące postów napisano na ten temat.....
Jeź w inny dzien tygodnia, i/lub śpij po drodze. Będziesz mniej umęczony...
1500-1600 to już katorga na jeden strzal.....
Skąd-dokąd jedziesz?

Zachodnia wielkopolska...
jechanie w środku tygodnia troche kicha bo miejsca masowo zwalniają się w soboty
dla mnie 1500 na jeden strzał da się przeżyć - dobrze znoszę drogę...

Najlepiej jeszcze w czerwcu,albo juz we wrzesniu i nie sobota,niedziela.Wtedy nie ma korkow !!!

bez napisał(a):

FUX napisał(a):Tysiące postów napisano na ten temat.....
Jeź w inny dzien tygodnia, i/lub śpij po drodze. Będziesz mniej umęczony...
1500-1600 to już katorga na jeden strzal.....
Skąd-dokąd jedziesz?

Zachodnia wielkopolska...
jechanie w środku tygodnia troche kicha bo miejsca masowo zwalniają się w soboty
dla mnie 1500 na jeden strzał da się przeżyć - dobrze znoszę drogę...

Cos za cos !!! Albo korki,albo mniejszy wybor w apartamentach jak jedziesz w ciemno,jak rezerwujesz,to piszesz od kiedy do kiedy...

"jechanie w środku tygodnia troche kicha bo miejsca masowo zwalniają się w soboty"

To znaczy jak przyjadę we wtorek ,to nie znajdę żadnego miejsca?. Nawet na poczatku lipca?

Polecam przystanek po drodze.
Kiedyś jeździłem jednym rzutem ale po co się męczyć.
A tak,ciepła kolacja,nocleg i śniadanko.
Na Węgrzech jest niedrogo i wspaniałe jedzenie.

Ja za dwa dni jadę. Planuję przejechac na jeden raz, bez noclegu po drodze. Do przejechania mam 1000km więc myslę, że dam radę. Jakby było jednak ciężko to, idąc za radami szanownych forumowiczów robimy przystanek.

Jadę z Katowic przez CZK, SVK, A, SLO i do Cro w okolice Puli.

Serdecznie pozdrawiam.

willy69 napisał(a):"jechanie w środku tygodnia troche kicha bo miejsca masowo zwalniają się w soboty"

To znaczy jak przyjadę we wtorek ,to nie znajdę żadnego miejsca?. Nawet na poczatku lipca?

Spokojnie znajdziesz na 100 %.Ja w zeszlym roku wyladowalem w srode i znalazlem apartament dla 3 osob,klimatyzowany i z garazem na samochod.To byl poczatek lipca.

Haweł napisał(a):

willy69 napisał(a):"jechanie w środku tygodnia troche kicha bo miejsca masowo zwalniają się w soboty"

To znaczy jak przyjadę we wtorek ,to nie znajdę żadnego miejsca?. Nawet na poczatku lipca?

Spokojnie znajdziesz na 100 %.Ja w zeszlym roku wyladowalem w srode i znalazlem apartament dla 3 osob,klimatyzowany i z garazem na samochod.To byl poczatek lipca.

Potwierdzam,
nie ma absolutnie żadnego kłopotu ze znalezieniem apartamentu w środku tygodnia, nawet w połowie sierpnia. Przetestowane w okolicach Zadaru (Sukosan).
Powiem więcej, jak już poznasz ludków na miejscu nie robią żadnych kłopotów z rezerwacją w dowolnych terminach.
Oczywiście cały czas mowa o prywatnych apartamentach. W przypadku hoteli podejrzewam, że może być kłopot
pozdrawiam
--
damian

[quote="lokis01"Do przejechania mam 1000km więc myslę, że dam radę.
Jadę z Katowic przez CZK, SVK, A, SLO i do Cro w okolice Puli.
Serdecznie pozdrawiam.[/quote]

Spox- z palcem w nosie. Tylko po co Ci ta Słowacja ?? Cieszyn-Ołomuniec-Brno-Wiedeń-Graz-Maribor-Postojna-Pula.
Jadąc na/z Istrii nie potrzebowałem zmiennika.