napisał(a) semmac » 13.07.2013 16:26
Witam, właśnie wróciliśmy ze Slatine. Byliśmy tam pierwszy raz (ogólnie pierwszy raz w Chorwacji).
Pierwsze wrażenie - yyyyy... strasznie wąskie uliczki, dojazd do naszej willi - koszmar, ale z czasem zaczęliśmy to doceniać. Samo Slatine to takie małe miasteczko, sklepy są, piekarnia jest, stoisko z owocami, bary, restauracje, poczta, kościół, miejscowi sprzedają byle co, np. wino, rakiję, owoce i co tam jeszcze mają. Jeśli chodzi o plażę to różnie jest - bez porządnych butów do wody nie radzę wchodzić! Ostre kamienie i jeżowce i to bardzo blisko plaży! Warto wybrać się dla odmiany na plażę Kava (wjazd 10 kun). Najgorsze jednak były komary! Nie działały na nie żadne środki.
Ogólnie wyjazd bardzo udany, wypoczęliśmy na maksa! Jeśli macie jakies pytania to chętnie odpowiem
Jeszcze jedna rzecz a mianowicie słynny most łączący Ciovo z Trogirem - czytając forum, wyobrażałam sobie ten most jako kilkukilometrowy z serii tych w San Francisco a w sumie to most ten ma ok 60 m max 100. Ruch jest, ale wszystko zależy od pory dnia np. w sobotę ok 10 - 11 - zakorkowany totalnie w obie strony ale w tygodniu płynnie jedziemy w jedna i w drugą stronę
.png "Croentuzjasta")
.png "Podróżnik")
.png "Turysta")
.png "Autostopowicz")
.png "Plażowicz")
.png "Cromaniak")
