Skoki Puchar Świata

Jest nieźle ,ponieważ ciągle realna szansa na brązowy medal.Wiadomo,że loty to oddzielna bajka bo specyfika przystosowania do takich zawodów odbiega od zwykłych skoczni.Dodatkowo bardzo rzadkie konkursy tego typu i praktycznie brak obcowania na co dzień z obiektami do lotów powodują iż nie wszyscy dobrze się na nich czują.Małysz nigdy medalu MŚ w lotach nie zdobył,ale jeden jedyny posiadamy dzięki Piotrowi Fijasowi który wywalczył brąz w Planicy 1979.Na dniach minie 35 lat od tamtego momentu

Mam wrażenie, że dla Stocha ważniejszy jest Puchar Świata, niż ten medal w lotach.
Na PŚ pracuje się cały sezon, MŚ to tylko cztery skoki w sezonie.
Zresztą czy po dwóch złotach olimpijskich coś jeszcze musi?
Nie wydaje mnie się.

Mi też się wydaje, że nie widać w nim jakichś emocji wskazujacych żeby te loty były dla niego czymś szczególnym.

anakin napisał(a):Mam wrażenie, że dla Stocha ważniejszy jest Puchar Świata, niż ten medal w lotach.
Na PŚ pracuje się cały sezon, MŚ to tylko cztery skoki w sezonie.
Zresztą czy po dwóch złotach olimpijskich coś jeszcze musi?
Nie wydaje mnie się.

stoch-kot-zyla-kubacki-sezon-2013-2014-t30759-255.html#p1087738

Dobre, czyli never say never

Bądźmy szczerzy - Kamil, podobnie jak Adam, nigdy lotnikiem nie był. Małysz wygrał 2 razy w Harrachovie, raz na Kulmie no i hattrick w 1997 na Velikance, kiedy był w nieziemskiej formie. Kamil - tylko raz wygrał loty - na Velikance w pożegnalnym konkursie Adama. A są zawodnicy, którzy się w tym specjalizują.

Dlatego też Kamil na zwycięstwo od początku miał niewielkie sznase, tym bardziej, że po olimpiadzie nie jest w takiej formie, jak na K-90, gdzie zniszczył rywali. Nawet jeśli wygrywa, to z niewielką przewagą. A dla skoczka nie będącego wielkim lotnikiem do zwycięstwa na mamucie potrzebny jest naprawdę szczyt formy - taki jak miał Adam w najlepszych okresach, kiedy demolował wszystkich.

Myślę, że 3 miejsce będzie szczytem marzeń - a nawet jeśli się nie uda, to nie ma co narzekać, bo to co najważniejsze w tym sezonie - już zrobił.

Faworytem chyba pozostaje Freund, chociaż chciałbym aby wygrał Bardal. Prevc, tak jak przypuszczałem, ma duże problemy z psychiką, co pokazał dzisiejszy skok w 2 serii.

hmmm ,czyżby link z innego działu

Tak.
Dzieki.

anakin napisał(a):Może się okazać, że wczorajsze wyniki będą ostatecznymi.

Niestety, w Harrachovie to raczej norma.

Raul73 napisał(a):

anakin napisał(a):Może się okazać, że wczorajsze wyniki będą ostatecznymi.

Niestety, w Harrachovie to raczej norma.

No, jak na razie kiepsko to wygląda

No i odwołali dzisiejsze loty. Freundowi się to złoto należało po tym, co pokazał wczoraj. Dla Kamila i tak to najlepszy sezon.

Co by nie mówić Kamil trafił z formą idealnie. Freund jakieś dwa tygodnie za późno.
Kto będzie za kilka lat pamiętał o mistrzu świata w lotach AD 2014?

Obawiam się, że Harrachov może na dłużej wypaść z kalendarza PŚ. To już któryś z kolei raz, kiedy wiatr psuje tu zawody.

A szkoda, bo skocznie piękne, szczególnie mamut. No i w dodatku tuż przy naszej granicy.

Podobnie jak W Szczyrbskim Plesie - też równie piękne, też przy polskiej granicy, a od lat nieużywane

I pewnie wypadnie.
Za dużo kasy na tym tracą..

W sumie to bliskość granicy jest bez znaczenia.
Jechać, żeby....nie obejrzeć?

edit:

drużynowy też odwołany...