Serbia, Macedonia i Albania - tropem tureckich toalet

napisał(a) K2 » 12.02.2013 20:47

A ja znowu zaczynam mieć wątpliwości. Tyle zdjęć z tej niby Albanii i żadnego bunkra. :lol:

Pzdr
K2

napisał(a) **Lidia K** » 12.02.2013 21:11

DarCro napisał(a):Chwila milczenia i kontemplowania krajobrazu.
....
To pomilczmy sobie dalej…

Pokontemplowałam, było przy czym ale milczeć nie będę jednak, zostawię milczenie owcom.

DarCro napisał(a):Jak spotkacie znajomych, którzy zapytają Was dlaczego pojechaliście na albańską riwierę, a nie francuską, odpowiedzią, która uratuje Wasz honor, status, czy co tam macie do stracenia, powinno być „Bo tam nie ma rekinów.” Wtedy sąsiad wyjdzie na tego, który ryzykował życie swojej rodziny w Saint-Tropez.

Tak myślę, że na francuskiej riwierze nie natrafi się na dystrybutor za szkłem, na pasące się w rowie przy drogach osiołki, konie, kozy, owce, na starych pasterzy przywiązanych do swoich stad, no i nie ma swojego Stasiuka który napisałby, że Francja "jest stara a jej piękno przywodzi na myśl dawno wymarłe gatunki i epoki, które nie pozostawiły po sobie żadnych wizerunków. Pejzaż trwa, ale jednocześnie nieustannie kruszeje, rozpada się, jakby niebo i powietrze chciały go rozetrzeć w palcach.” Na Twoich zdjęciach odnajduję wciąż taką starą Albanię.

DarCro napisał(a):
Parkowania na dachu domu pasuje do Albanii filozoficznie. Szczegóły techniczne tej operacji zostawiam Wam do odgadnięcia.

Moja pierwsza propozycja to zastosowanie dźwigu. Może nie takie proste ale skuteczne. :wink:

Drugi sposób umieszczenia auta na dachu bardziej albański. Pomysł skojarzył mi się z drewnianym mostem, wygląda na tak kruchy, że pewnie tylko wyjątkowo odważni go przechodzą. Ale ten most jest dość szeroki i ma poręcze. Bardzo byśmy się zdziwili gdybyśmy zobaczyli na nim jeźdźca na osiołku. Ale to całkiem realne w Albanii.
Na dach można wjechać na dwóch długich dechach. Tak mi się skojarzyło z jednym epizodem Top Gear.

napisał(a) **DarCro** » 13.02.2013 00:04

kulka53 napisał(a): przypomniała mi się Moraca kilkanaście km przed Podgoricą

Hmm, wrócimy jeszcze kiedyś do tematu tego podobieństwa.

kulka53 napisał(a):
DarCro napisał(a):Zaczyna się nerwowe poszukiwanie kryjówki pod spanie.

I po co te nerwy?

Bo jak się szybko nie znajdzie, to po ciemku szukanie jest przekichane! Przy spaniu w aucie jest jednak prościej.

kulka53 napisał(a):Ale że wy bierzecie te owady do rąk

Głownie Młody lubi sześcionogi.

kulka53 napisał(a):
DarCro napisał(a):znowu, znaleźliśmy się o dzień bliżej śmierci.

Obyśmy wszystkie dni, a przynajmniej większość, przybliżające nas do kresu, mogli spędzać w taki sposób i w takich miejscach

Oby!

K2 napisał(a):A ja znowu zaczynam mieć wątpliwości. Tyle zdjęć z tej niby Albanii i żadnego bunkra.

Nie obiecuję poprawy.

Może faktycznie zamiast w Albanii byłem w Niby-Albanii?

Lidia K napisał(a):Na Twoich zdjęciach odnajduję wciąż taką starą Albanię.

Tak, z tego co dotychczas widziałem, to najbardziej nostalgiczna część Albanii, gdzie zmiany są najmniej widoczne.

DarCro napisał(a):Moja pierwsza propozycja to zastosowanie dźwigu.

Jakoś takie nie albańskie.

DarCro napisał(a):Na dach można wjechać na dwóch długich dechach.

Tak, to brzmi prawodopodobnie. Może skoro widziałaś to na Top Gear, to może ci Albańczycy też oglądali ten sam odcinek. :?:

napisał(a) **ACandrzej** » 13.02.2013 01:00

K2 napisał(a):A ja znowu zaczynam mieć wątpliwości. Tyle zdjęć z tej niby Albanii i żadnego bunkra.

Pzdr
K2

Bunkrów nie ma, ale i tak jest zaje.....e !
Pozdrawiam

napisał(a) **MWN** » 13.02.2013 09:33

Po dwóch dechach się nie da, chyba że będą metalowe. Sprawdziłm, wiem co mówię!

napisał(a) **DarCro** » 13.02.2013 09:50

W takim razie może po dwóch setkach? :lol:

Szczególnie jeśli Albańczyków będzie ze dwudziestu...

napisał(a) **argymir** » 13.02.2013 10:25

Myśmy w zeszłym roku jechali po tej samej trasie! Tylko w drugą stronę. Permet to najwspanialsze albańskie miasto, jakie zobaczyliśmy. Targowisko niesamowicie piękne w swej małomiasteczkowości. Ludzie chętnie pozujący do zdjęć. Smaczna kawa wieczorem przy głównym placu, gdy centrum zmienia się w deptak ruchliwy jak wyjście ze stadionu narodowego po meczu Polaków. Ni i kanion Lengaricy 10km od Permetu. Szczęka opada.

napisał(a) **PabloX** » 13.02.2013 10:39

ACandrzej napisał(a): Bunkrów nie ma, ale i tak jest zaje.....e !
Pozdrawiam

Bunkrów nie ma... :-)

napisał(a) **DarCro** » 13.02.2013 19:51

Nie wiedziałem, że to jest kultowy tekst...

napisał(a) **PabloX** » 13.02.2013 23:49

Kultowy? Też nie wiedziałem :mrgreen:

Ale pasuje idealnie

napisał(a) **DarCro** » 14.02.2013 13:26

argymir napisał(a):kanion Lengaricy 10km od Permetu. Szczęka opada.

Nie wiedziałem o nim wcześniej, bo bym definitywnie do niego zaglądnął, ale ze zdjęć na internecie to faktycznie fajny.
Jakaś sensowna droga tam jest? Wzdłuż tej rzeczki/kanionu da się iść dołem lub górą, czy nie?

napisał(a) **piotrf** » 17.02.2013 00:37

Wspaniale się milczy u Ciebie . Dziękuję

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **demi-duox** » 17.02.2013 12:56

...
Dlatego uczmy się ciszy i milczenia.
To siostry myśli świadomości przednia straż.
...

(J.Kofta)

napisał(a) **argymir** » 17.02.2013 19:55

DarCro napisał(a):
argymir napisał(a):kanion Lengaricy 10km od Permetu. Szczęka opada.

Nie wiedziałem o nim wcześniej, bo bym definitywnie do niego zaglądnął, ale ze zdjęć na internecie to faktycznie fajny.
Jakaś sensowna droga tam jest? Wzdłuż tej rzeczki/kanionu da się iść dołem lub górą, czy nie?

Asfaltowa droga, nówka, niedziurawka.
Kanionem latem można iść dołem. W jednym miejscu jedynie trzeba wejść do rzeki na wysokość kolan.

napisał(a) **DarCro** » 17.02.2013 20:26

piotrf napisał(a):Wspaniale się milczy u Ciebie . Dziękuję

demi-duox napisał(a):...
Dlatego uczmy się ciszy i milczenia.
To siostry myśli świadomości przednia straż.

To dobrze, że Wam się cisza podoba, bo do kolejnego odcinka pewnie pomilczę 2-4 tygodnie.

argymir napisał(a):Asfaltowa droga, nówka, niedziurawka.
Kanionem latem można iść dołem. W jednym miejscu jedynie trzeba wejść do rzeki na wysokość kolan.

Dzięki.