Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

RPA - Zimbabwe - Botswana

Afryka jest drugim co do wielkości kontynentem. W Afryce są 54 kraje. Prawie jedna trzecia światowych języków jest używanych w Afryce. Jezioro Wiktoria w Afryce jest największym jeziorem i drugim co do wielkości jeziorem słodkowodnym na świecie. Nigeria ma najwyższy na świecie wskaźnik urodzeń bliźniąt. W Sudanie znajduje się ponad 200 piramid, czyli więcej niż w Egipcie.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 60361
Dołączył(a): 24.07.2009

Postnapisał(a) Franz » 07.01.2025 17:48

Dzielnica Bo-Kaap

A26.jpg


A27.jpg


A28.jpg


A29.jpg


Plaża w dzielnicy Camps Bay

A30.jpg
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19620
Dołączył(a): 26.07.2009

Postnapisał(a) piotrf » 11.01.2025 13:11

Daliście się skusić na kąpiel w naturalnym basenie skalnym :oczko:
O tej plaży usłyszałem zachwyty po raz pierwszy będąc w Australii , która ma przecież białych , malowniczych plaży mnóstwo 8O

Camps Bay.jpg



Pozdrawiam
Piotr
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 60361
Dołączył(a): 24.07.2009

Postnapisał(a) Franz » 11.01.2025 17:10

piotrf napisał(a):Daliście się skusić na kąpiel w naturalnym basenie skalnym :oczko:
O tej plaży usłyszałem zachwyty po raz pierwszy będąc w Australii , która ma przecież białych , malowniczych plaży mnóstwo 8O

Plaża piękna, ale na kąpiel - jak zwykle - nie mieliśmy ochoty. A wiatr wiał tam taki, że sypał piaskiem w oczy.

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 60361
Dołączył(a): 24.07.2009

Postnapisał(a) Franz » 16.01.2025 17:33

Plaża w dzielnicy Camps Bay

A31.jpg


A32.jpg


A33.jpg


A34.jpg


A35.jpg
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19620
Dołączył(a): 26.07.2009

Postnapisał(a) piotrf » 16.01.2025 17:41

Na zdjęciach widać siłę wiatru :tak: na przedostatnim palmą zasłoniłeś słońce naszczycie góry - podoba mi się :spoko:


Pozdrawiam
Piotr
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1388
Dołączył(a): 17.07.2011

Postnapisał(a) ziemniak » 16.01.2025 21:46

Jak wasze poczucie bezpieczeństwa podczas pobytu w RPA?
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 60361
Dołączył(a): 24.07.2009

Postnapisał(a) Franz » 17.01.2025 17:30

piotrf napisał(a):Na zdjęciach widać siłę wiatru :tak: na przedostatnim palmą zasłoniłeś słońce naszczycie góry - podoba mi się :spoko:

Kiedy się nie zabrało parasola, warto mieć ze sobą chociaż palmę...

ziemniak napisał(a):Jak wasze poczucie bezpieczeństwa podczas pobytu w RPA?

Generalnie w porządku, jedynie w Johannesburgu dało się odczuć lekki niepokój.
Nie wiem, czy znasz książkę "Wypalanie traw" Jagielskiego?

Pozdrawiam,
Wojtek
marcel232
Croentuzjasta
Posty: 298
Dołączył(a): 20.02.2008

Postnapisał(a) marcel232 » 17.01.2025 18:21

Ja w zeszłym roku (właściwie rocznikowo to już 2 lata) spędzałem wigilię w Cape Town. W sumie miałem być w domu szybciej ale jakoś tak statek załapał obsuwe, że do domu przyjechałem w 1 dzień świąt - dobre i to :)
Dla 'równowagi' w tym roku 'sylwestra' spędziłem w samolocie z Amsterdamu do Singapuru...

IMG_4299.JPG

IMG_4300.JPG

IMG_4303.JPG

IMG_4304.JPG

IMG_4308.JPG

IMG_4313.JPG

IMG_4329.JPG

IMG_4331.JPG

IMG_4332.JPG

IMG_4341.JPG

IMG_4343.JPG

IMG_4344.JPG

IMG_4351.JPG

IMG_4352.JPG

IMG_4357.JPG

IMG_4387.JPG

IMG_4411.JPG
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1388
Dołączył(a): 17.07.2011

Postnapisał(a) ziemniak » 19.01.2025 09:27

Franz napisał(a):
piotrf napisał(a):Na zdjęciach widać siłę wiatru :tak: na przedostatnim palmą zasłoniłeś słońce naszczycie góry - podoba mi się :spoko:

Kiedy się nie zabrało parasola, warto mieć ze sobą chociaż palmę...

ziemniak napisał(a):Jak wasze poczucie bezpieczeństwa podczas pobytu w RPA?

Generalnie w porządku, jedynie w Johannesburgu dało się odczuć lekki niepokój.
Nie wiem, czy znasz książkę "Wypalanie traw" Jagielskiego?

Pozdrawiam,
Wojtek


Nie czytałem. Już zarezerwowałem w bibliotece. Będzie do kolekcji w wątku:

50-ksiazek-w-rok-czyli-kto-jeszcze-czyta-anno-domini-2025-t57793.html

:piwo:
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1823
Dołączył(a): 03.08.2007

Postnapisał(a) Aglaia » 19.01.2025 09:49

Franz napisał(a):
ziemniak napisał(a):Jak wasze poczucie bezpieczeństwa podczas pobytu w RPA?

Generalnie w porządku, jedynie w Johannesburgu dało się odczuć lekki niepokój.
Nie wiem, czy znasz książkę "Wypalanie traw" Jagielskiego?

Pozdrawiam,
Wojtek


A to był wyjazd z biurem podróży czy zorganizowany na własną rękę? Bo to zazwyczaj też mocno wpływa na poczucie bezpieczeństwa.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 60361
Dołączył(a): 24.07.2009

Postnapisał(a) Franz » 19.01.2025 17:33

ziemniak napisał(a):Nie czytałem. Już zarezerwowałem w bibliotece. Będzie do kolekcji w wątku

Jagielski napisał więcej książek o RPA, ale ta podobała mi się najbardziej.
Co do rekordów czytelnictwa w roku, to jak do każdych rekordów podchodzę z dystansem. Poza tym mnie czytanie idzie nieco wolniej gdyż nie wszystkie moje lektury są pisane po polsku. W tym roku na razie skończyłem takie pozycje:

Mateusz Mazzini - Koniec tęczy, Chile po Pinochecie
Francoise Le Mer - Le faucher du Menez-Hom
Erich Maria Remarque - Arc de Triomphe

Aglaia napisał(a):A to był wyjazd z biurem podróży czy zorganizowany na własną rękę? Bo to zazwyczaj też mocno wpływa na poczucie bezpieczeństwa.

Z biurem. Za stary już jestem na denerwowanie się sytuacjami choćby takimi, jak Wasz przejazd do Belize.
Wyjazdy organizowane we własnym zakresie to były na przykład Hawaje, Patagonia czy Peru, w którym z drugą częścią wyjazdu zmierzyłem się zupełnie sam, co też było ciekawym doświadczeniem. Teraz już by mi się tak nie chciało...

Pozdrawiam,
Wojtek
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1823
Dołączył(a): 03.08.2007

Postnapisał(a) Aglaia » 20.01.2025 08:29

Franz napisał(a):
Aglaia napisał(a):A to był wyjazd z biurem podróży czy zorganizowany na własną rękę? Bo to zazwyczaj też mocno wpływa na poczucie bezpieczeństwa.

Z biurem. Za stary już jestem na denerwowanie się sytuacjami choćby takimi, jak Wasz przejazd do Belize.
Wyjazdy organizowane we własnym zakresie to były na przykład Hawaje, Patagonia czy Peru, w którym z drugą częścią wyjazdu zmierzyłem się zupełnie sam, co też było ciekawym doświadczeniem. Teraz już by mi się tak nie chciało...

Pozdrawiam,
Wojtek


Każdy wiek ma swoje wymagania/prawa co do sposobu podróżowania. Niestety wyjazdy zorganizowane nie nadają się do rodzinnych podróży z dziećmi - mimo że moje są w miarę zdyscyplinowane to jednak taka forma spędzania wakacji byłaby męczarnią dla nich, dla nas a w konsekwencji również dla innych uczestników wyjazdu. Tu jednak niezbędna jest spora elastyczność. Ale są rejony, w które chętnie bym się wybrała ale chyba właśnie na zorganizowany wyjazd tak żeby ktoś mnie zawiózł, zakwaterował w przyzwoitych warunkach w dobrej cenie i pokazał wszystkie atrakcje bez narażania na konieczność wyjścia zbyt daleko ze strefy komfortu...

Do Twojej peruwiańskiej relacji czasem wracam bo ten kraj jest wysoko na naszej podróżniczej liście. Szkoda tylko, że bilety do Ameryki Pd są tak drogie. A jak się pomnoży x 4 to już w ogóle kosmos :oczy: .

Co do poczucia bezpieczeństwa w RPA to spotkałam się z bardzo skrajnymi opiniami - ludzie którzy byli tam turystycznie (czy to w opcji samodzielnego wyjazdu czy to z BP) zazwyczaj nie narzekali. Ludzie, którzy tam trochę pomieszkali mówili zupełnie co innego i praktycznie nigdy nie rekomendowali tego kraju jako celu wakacyjnego wyjazdu :roll: .

Ja kraj kojarzę tylko z książek John'a Coetzee i mam mieszane uczucia ;-) .
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1388
Dołączył(a): 17.07.2011

Postnapisał(a) ziemniak » 20.01.2025 22:48

Franz napisał(a):
ziemniak napisał(a):Nie czytałem. Już zarezerwowałem w bibliotece. Będzie do kolekcji w wątku

Jagielski napisał więcej książek o RPA, ale ta podobała mi się najbardziej.
Co do rekordów czytelnictwa w roku, to jak do każdych rekordów podchodzę z dystansem. Poza tym mnie czytanie idzie nieco wolniej gdyż nie wszystkie moje lektury są pisane po polsku. W tym roku na razie skończyłem takie pozycje:

Mateusz Mazzini - Koniec tęczy, Chile po Pinochecie
Francoise Le Mer - Le faucher du Menez-Hom
Erich Maria Remarque - Arc de Triomphe


Tym bardziej zapraszam do zabawy. Nie chodzi o rekordy czy współzawodnictwo, nikt tego przecież nie sprawdza. Chodzi o dobrą zabawę, motywację, a przede wszystkim propagowanie czytania. Koleżanka już dołączyła.
fofak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1026
Dołączył(a): 25.02.2021

Postnapisał(a) fofak » 21.01.2025 07:09

Ja też.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 60361
Dołączył(a): 24.07.2009

Postnapisał(a) Franz » 21.01.2025 17:33

Aglaia napisał(a):Ale są rejony, w które chętnie bym się wybrała ale chyba właśnie na zorganizowany wyjazd tak żeby ktoś mnie zawiózł, zakwaterował w przyzwoitych warunkach w dobrej cenie i pokazał wszystkie atrakcje bez narażania na konieczność wyjścia zbyt daleko ze strefy komfortu...

Wszystko ma plusy i minusy, czy - jak mówią niektórzy - "zady i walety"...

ziemniak napisał(a):Tym bardziej zapraszam do zabawy. Nie chodzi o rekordy czy współzawodnictwo, nikt tego przecież nie sprawdza. Chodzi o dobrą zabawę, motywację, a przede wszystkim propagowanie czytania. Koleżanka już dołączyła.

Dziękuję, chyba jednak będę się delektował lekturą w ciszy przy kominku.

Pozdrawiam,
Wojtek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Afryka

cron
RPA - Zimbabwe - Botswana - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone