Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Rodzice - rodzicom czyli przepis na Chorwację

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3845
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 28.09.2011 10:02

jedrula napisał(a):... zobaczymy gdzie w Chorwacji jadłem najlepszy chleb w życiu...


...interesujące, zazwyczaj ich kruh to coś podobnego do bułki paryskiej czy bagietki. Pieczywo ciemne, żytnie czy nawet mieszane typu pszenno -żytnie, ewentualnie peklowane to niestety rzadkość w Cro, a zwłaszcza w Dalmacji. Co prawda dysponują również chlebem z ziarenkami, zdaje się "s zrnom", czy płaskim, nieco żółtym chlebkiem z mąki kukurydzianej, niestety nie pamiętam nazwy...

...a może masz na myśli żytnio - pszenny chlebek bavarski z pyszną chrupiącą skórką :?:
paulinka5216
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 28.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) paulinka5216 » 28.09.2011 11:35

Fotki są świetne...pięknie zareklamowałeś to miejsce http://sites.google.com/site/news048...na pewno fajnie powspominać kiedy u nas na dworze brzydko i zimno!!!
ozyrys760
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 174
Dołączył(a): 04.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ozyrys760 » 28.09.2011 13:00

kaszubskiexpress napisał(a):
jedrula napisał(a):Obrazek

Laptop


Aż zrobiło mi się gorąco, gdy zobaczyłem tego lapsa na wysokości głowy Waszego dzieciaczka. Wiem pasy itd, ale życie jest nieprzewidywalne.


Świetne zdjęcia 8)

Pozdrawiam.


troskliwy kaszub, kto by pomyślał?
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 28.09.2011 14:14

paulinka5216 napisał(a):Fotki są świetne...pięknie zareklamowałeś to miejsce http://sites.google.com/site/news048...na pewno fajnie powspominać kiedy u nas na dworze brzydko i zimno!!!


Witryny
Nie znaleziono witryny
Nie znaleziono witryny
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 28.09.2011 14:29

ha.. ha.. jestem wreszcie, od rana układałem swój avatar... teraz możecie podziwiać mój pięknie opalony tors gladiatora...

a... i fajną czapkę...
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 28.09.2011 14:36

jedrula napisał(a):... teraz możecie podziwiać mój tors gladiatora...


... to jest Lucy to Mery a ta ośmiornica jest siostrą potwora
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 28.09.2011 14:39

Jacek S napisał(a):
jedrula napisał(a):... teraz możecie podziwiać mój tors gladiatora...


... to jest Lucy to Mery a ta ośmiornica jest siostrą potwora


bravo ! tak dokładnie miało to brzmieć :-)

a precyzyjni ebyło by tak:

...to Gabrysia to Maja ... a ta .... osmiornica jest żoną potwora ;-)
Ostatnio edytowano 28.09.2011 18:15 przez jedrula, łącznie edytowano 1 raz
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14583
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 28.09.2011 16:35

ozyrys760 napisał(a):
troskliwy kaszub, kto by pomyślał?


:?: :?: :?:
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3845
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 28.09.2011 18:21

jedrula napisał(a):ha.. ha.. jestem wreszcie, od rana układałem swój avatar... teraz możecie podziwiać mój pięknie opalony tors gladiatora...

a... i fajną czapkę...


...świetny pomysł, zaraz pokombinuję coś ze swoim...
...mam nadzieję, że możemy liczyć dziś na ciąg dalszy? :D
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 28.09.2011 18:25

tak.. będzie ciąg dalszy tylko zdjęcia wrzucam na serwer a dziś trwa to znacznie dłużej
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 28.09.2011 18:27

jedrula :)
Basiulinek Cię ostatnio reklamowała :)
faktycznie - fajnie się czyta i ogląda :)
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 28.09.2011 19:29

Dzień 8. Best Beach Ever - Mala Luka

W zasadzie to dziś nie powinno nas już być w Tućepi. W dniu zakwaterowania zapłaciliśmy za 7 noclegów (cena jeśli nie wspominałem to 40E za pokój) z myślą, że z pewnością nam się tam znudzi i trzeba będzie miejsce zmienić. A tu masz babo placek... chyba po raz pierwszy miejsce tak nam pasowało, było idealne do organizowania fakultatywnych wycieczek ,samo w sobie było cudnie zorganizowane więc po co to zmieniać ?
Mamy darmowy i szybki internet, mamy klimę, TV Sat (zawsze jakaś baja na wieczór była) ocieniony parking, darmową szklane rakiji codzień, miskę fig, garść pomidorów...

wczoraj wieczorem zeszliśmy do gospodyni z zamiarem przedłużenia kwatery

- Andrei, choć paprubuj rakiji. Majo moja Majo... choć figu mam dla vas.

Miła z niej babka.

- Ok, ale tolko jedno dzis sprobuje.
- A co to ? ne smaczne ?

O boze ! - Niemal słysze myśli małżonki

- E, no nie, co to to to nie... smakuje, bardzo ! Ja lublu waszu rakiju !

Nie wiedzieć czemu po rusku.. i mi i jej lepiej szło... o taka, komusza spuścizna.

- Andrei, moilm.

Ha! to już kumam, zabłysnę:

- Hvala !

hlup

Gospodyni nie mogła nam przedłużyć nocelegu na kolejne 7 dni, kolejni przyjeżdżali po nas za 5 dni i na tyle postanowiliśmy jeszcze zostać...
Nic nie negocjowałem, jakoś chyba nie umiem/nie znam się/nie chciało mi się - odpowiednie zakreślić.

Odpadło więc pakowanie i rozpakowywanie, więc zajeliśmy się przygotowaniami do wyjazdu.

Okło 11:00 ruszyliśmy w trasę. Droga jak droga, widoczek z prawej, widoczek z lewej... nuda... nic się nie dzieje...

aż tu nagle zza winkla...

no a jakże by inaczej, bez Hajduka Splita podróż to lipa:

Obrazek

Jedziemy powoli, nagle reklama:

Rakija
Prośek
domace Vino
vsie gratis
8O

Nie nie spokojnie,napis na samym dole to tylko moja majacząca po rakiji wyobraźnia.
Ale zachęceni skręcamy ostro w prawo i po szutrze w górę zajeżdżamy pod chałupę, wychodzi Chorwat z krwi i kości, zepsute zęby, futro na głowie, futro na brodzie, koszulka jakby ze mnie a gość ma ze 100kg

- Hę ?! - chrząka
Miło, k@!#..wa, nie ma co - myślę i oglądam ewentaulną drogę ucieczki.
- Rakiju, ja kupić rakiju... i vino.
- Koliko ?
Bezliko...chciałem powiedzieć...ale te dudki nieszczęsne :-(
- A dobre ?
- Samo...

Widzę że rozmowa się nie klei a chciałbym wcześniej kota zobaczyć.

- Mozna paprubować ?
- Molim.

Gość prowadzi mnie przez zagracone podwórko, do... dam se rękę uciąć że prowadził mnie do lochu przypier...lić....

ni to garaż, ni jakaś taka przybudówka...

Otwiera drzwi i oczom nie wierzę... jak u babci na strychu...

Macie dziadków na wsi ?
Jak się jedzie na wieś to zawsze ale to zawsze jest nad chałupą strych, ciemny, głuchy, zakurzony... no wiecie taki prawdziwy zapomniany grajdoł. W nim to zawsze lądują wszystkie dziadkowe i babcine zbędne na gospodarstwie pierdoły: dziadka zmurszały mundur, niedokończone wełniane skarpety, młynek do kawy, kasiążki z przedwojennego gimnazjum, pordzewiały dziadka bagnet, koło od roweru, żelazko bez duszy, jakaś komoda bez nogi, mysie kupy, pajęczyny i takie tam... każdy kto ma dziadków na wsi to wie...

.. ja nie mam ale zgaduje że tak jest... ;)

W każdym razie gość otwiera drzwi i coś takiego jak na strychu... CUDO !
Napawdę pięknie. Gość już widzi że połknełem haczyk więc nalewa z baniaczków jak leci... wino białe, wino czerwone, nalewkę z fig, rakije białą, orahovicę, visniówkę itd... wypijam duszkiem po kolei i krzyczę:

- Tego 5L, tego 10 a tamtego 20... jakbym sie sam przebijał...jak czegoś nie kupiłem to czułem jakby mi coś zabierali... kupiłem wszystkiego co miał:
po 1 litrze każdej rakji, 5 litrów prośka, po 2 litry wina białego i 2L czerwonego i nalewki z figami... też 2

...czy to było smaczne ? ... najlepiej smakowało mi białe i orzechowa rakija, żonie nalewka, znajomym prośek ale i cała reszta jest równie zaje..sta :-)

Podczas gdy gość przelewał trunki z gąsiorów do butelek...

Obrazek

ja ofociłem jego "strych"

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 02.05.2012 09:37 przez jedrula, łącznie edytowano 4 razy
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 28.09.2011 19:40

Wiem teraz się zaczną pytania... i co wróciłeś do auta ?

No a kurde gdzie ?
Tam mam klimę to se ochłonę.

Ochłonąłem i po wystarczająco długim czasie ruszyliśmy dalej...

Obrazek

rzut okiem czy na pewno jesteśmy na dobrej drodze...mhmmy... jak widać jesteśmy gdzie trzeba:
Obrazek
Ostatnio edytowano 02.05.2012 09:38 przez jedrula, łącznie edytowano 2 razy
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 28.09.2011 20:01

Dojechaliśmy do Omiśa... za namową naszej gospodyni skręciliśmy przed mostem w prawo kierując się na Radmanove Mlinice - podobno spokojnie tam i krasivo.

Obrazek

Korzystamy z malowniczego WC:

Obrazek

Recz się dzieje chyba w jakimś starym młynie, obok rzeczka Cetina, naprawdę malowniczo, przysiadamy w restauracji i cykamy kilka fotek:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I teraz się zaczyna... tak chodzę po tym niby parku, jest plac zabaw dla dzieci - już opanowany przez moje bąki, jest rzeczka, stawik, rybki świeże pływają, kajaczek...a tu panie z boczku... żywy ogień i chlebek wypiekają.
No mnie nie trzeba namawiać... kupuję coś takiego małego:

Obrazek

Żona wzruszyła ramionami, zamawia rybę i frytki 8O.

Dostałem chleb jeszcze gorący... ja wiem że dietetycy przewracają się grobach, ja wiem że to nie zdrowe, takie gorące pieczywo, po tym gazy nie idą albo idą podwójnie, że wątroba zmienia nosiciela.. itp.

ale ludzie na boga... są wakacje :D

Na stole oliwa już stała więc się sam obsłuzyłem, smak N I E P O W T A R Z A L N Y
Ja powiem szczerze nie jadłen nic tak dobrego, nie wiem jaki to był czy pszenny, czy nie pszenny, czy ziarnisty czy żytni czy razowy... ja nie bardzo się na tym znam... jak się mnie ktoś zapyta z jakiej był mąki to odpowiem że...

... z zajebis...tej !
Ostatnio edytowano 02.05.2012 09:40 przez jedrula, łącznie edytowano 1 raz
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 28.09.2011 20:10

i żeby nie było muszę dopowiedzieć że żona jakoś tak z tym chlebem nie bardzo....
niby jej smakuje ale tak widzę że kręci nosem, wzdycha i piszczy że jadła już lepsze...

- Jasne - odgryzam się - chyba z suchą żywiecką i ketchupem ! hihi


...foch...


.. foch...


pół godziny później....


... nadal foch...

nie ma tego złego stwierdzam, chociaż w spokoju zjadłem...


Po obiadku ruszamy w dalszą drogę, z auta nasz raj nie rzuca na kolana... ot woda jak woda...

Obrazek
Ostatnio edytowano 02.05.2012 09:41 przez jedrula, łącznie edytowano 2 razy
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Rodzice - rodzicom czyli przepis na Chorwację - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone