napisał(a) MRK » 13.11.2013 18:07
Czołem Sobotnie Ochlejpały i Inne Mamroty
Mam pytanie do niebieskich, nie mylić z niebiańskimi, panów. Znajomi mi opowiadał.... Czy policmajster ma prawo grzebać w osobistych rzeczach pracownika jakiejś instytucji? Przykład: jest jakaś tam komórka bezpieczeństwa w jakiejś firmie. Pracownicy tej komórki to banda kretynów, którym się wydaje, że każdy wokół to złodziej. Mogą Oni przeprowadzać audyty, przeróżne. Mają prawo np. grzebać w szafce, biurku pracownika... Nie mają prawa grzebać w np torbie pracownika, przy czym...podobnież mogą wezwać policję, aby do takiej torby zajrzała. Czy policjant, tak o, może tak zrobić?
Mam nadzieję, że wicie, rozumicie...