i tak masz dobrze..w prywatnej firmie nie ma pojęcia spokój na urlopie
albo ja w takich kretyńskich pracowałem... Bocian napisał(a):A doope mi dziś w robocie zawracająOstatni dzień przed urlopikiem i zawsze coś do zrobienia
Blaugrana napisał(a):Bocian napisał(a):A doope mi dziś w robocie zawracająOstatni dzień przed urlopikiem i zawsze coś do zrobienia
A to dziwneW robocie robota i zawsze jest coś do zrobienia
A jak aktualnie nie ma to można przełożyć papiery z prawej strony biurka na lewą. I odwrotnie.
No ale żeby w robocie dupę zawracali ?
Kiedyś, panie, to mieli fajnie. Tylko trzeba było szlachcicem się urodzić albo szlachcianką.
A potem tylko zarządzać majątkiem, pilnować chłopów, chędożyć chłopki![]()
Szlachcianka leżała z globusem
Siema wszystkim
Bocian napisał(a):Blaugrana napisał(a):Bocian napisał(a):A doope mi dziś w robocie zawracająOstatni dzień przed urlopikiem i zawsze coś do zrobienia
A to dziwneW robocie robota i zawsze jest coś do zrobienia
A jak aktualnie nie ma to można przełożyć papiery z prawej strony biurka na lewą. I odwrotnie.
No ale żeby w robocie dupę zawracali ?
Kiedyś, panie, to mieli fajnie. Tylko trzeba było szlachcicem się urodzić albo szlachcianką.
A potem tylko zarządzać majątkiem, pilnować chłopów, chędożyć chłopki![]()
Szlachcianka leżała z globusem
Siema wszystkim
To ja tak mam zazwyczaj tylko chędożenia nie ma
