Przyczepa

no nie na wszytkie
służę przykładem
prom z Ploce do Trpanij-a sam osobiście dwa razy cofałem na prom samochodem z tym że bez przyczepy

samochodem wycofać to nic trudnego ale z przyczepą to przynajmniej dla mnie wyższa szkoła (brak praktyki)

mojekp napisał(a):no nie na wszytkie
służę przykładem
prom z Ploce do Trpanij-a sam osobiście dwa razy cofałem na prom samochodem z tym że bez przyczepy

samochodem wycofać to nic trudnego ale z przyczepą to przynajmniej dla mnie wyższa szkoła (brak praktyki)

Myśle,że nie masz czego sie obawiać. Z tego co zaobserwowałem obsługa promu dopuszcza do takich nietypowych manewrów tylko samochody osobowa. Jeżeli pojedziesz kampem lub osobówką z przyczepa, z pewnością będziesz traktowany "z należytym szacunkiem" i cofanie Ci nie grozi. Czyli tak jak napisał Rysio wjazd i wyjazd tylko do przodu.

mojekp napisał(a):sam osobiście dwa razy cofałem na prom samochodem z tym że bez przyczepy

W jakim celu Nie spotkałem się nigdzie z promem, żeby nie było przejazdu na przestrzał

SVIBANJ napisał(a):... wjazd i wyjazd tylko do przodu.

...hmm...
Raczej niewykonalne
Zwłaszcza w przypadku mniejszych promów 'jednokierunkowych'...

pozdr

Rysio napisał(a):

mojekp napisał(a):sam osobiście dwa razy cofałem na prom samochodem z tym że bez przyczepy

W jakim celu Nie spotkałem się nigdzie z promem, żeby nie było przejazdu na przestrzał

Nie wiem jak jest teraz, ale kiedyś był taki 'jednokierunkowy', Trpanij - Ploce...

pozdr

janusz.w. napisał(a):

SVIBANJ napisał(a):... wjazd i wyjazd tylko do przodu.

...hmm...
Raczej niewykonalne
Zwłaszcza w przypadku mniejszych promów 'jednokierunkowych'...

pozdr

Napisałem "z tego co zaobserwowałem" . Być może są takie promy jak mówisz ,ale mnie nie było dane ich spotkać . Widziałem tylko takie "przelotowe" i podejżewam,że te jednokierunkowe to margines Pozdrawiam

Czasami nawet na dużych promach jest konieczność wjazdu tyłem... Dotyczy to również samochodów z przyczepami, ale obsługa promów pomaga Do tego stopnia, że czasami kierowca siedzi sobie z założonymi rękami, cisnąc w pedały, a pan z obsługi kręci kierownicą... Nie raz widziałem taką 'akcję' Spoko

pozdr

janusz.w. napisał(a):Czasami nawet na dużych promach jest konieczność wjazdu tyłem... Dotyczy to również samochodów z przyczepami, ale obsługa promów pomaga Do tego stopnia, że czasami kierowca siedzi sobie z założonymi rękami, cisnąc w pedały, a pan z obsługi kręci kierownicą... Nie raz widziałem taką 'akcję' Spoko

pozdr

Ale, chyba lepiej się podszkolić ?! A nie umierać ze wstydu?

smoki3

janusz.w. napisał(a):
Nie wiem jak jest teraz, ale kiedyś był taki 'jednokierunkowy', Trpanij - Ploce...

pozdr

Hvar, Brać, Korcula, Cres i nigdzie nie spotkałem takiego. Chyba że ten ze zdjęcia, ale mało pływający był no i przerobiony na osobowy

smoki3 napisał(a):

janusz.w. napisał(a):Czasami nawet na dużych promach jest konieczność wjazdu tyłem... Dotyczy to również samochodów z przyczepami, ale obsługa promów pomaga Do tego stopnia, że czasami kierowca siedzi sobie z założonymi rękami, cisnąc w pedały, a pan z obsługi kręci kierownicą... Nie raz widziałem taką 'akcję' Spoko

pozdr

Ale, chyba lepiej się podszkolić ?! A nie umierać ze wstydu?

smoki3

Nooo..., zdecydowanie
Z drugiej strony, czemu nie pozwolić na fachową pomoc... Będzie szybciej, a i lustrko się zaoszczędzi... (widziałem takie odpadające lusterko... na szczęście nie moje).
Jak urlop, to urlop, luz

pozdr

janusz.w. napisał(a):

smoki3 napisał(a):

janusz.w. napisał(a):Czasami nawet na dużych promach jest konieczność wjazdu tyłem... Dotyczy to również samochodów z przyczepami, ale obsługa promów pomaga Do tego stopnia, że czasami kierowca siedzi sobie z założonymi rękami, cisnąc w pedały, a pan z obsługi kręci kierownicą... Nie raz widziałem taką 'akcję' Spoko

pozdr

Ale, chyba lepiej się podszkolić ?! A nie umierać ze wstydu?

smoki3

Nooo..., zdecydowanie (widziałem takie odpadające lusterko... ).


pozdr

Mam nadzieję, że nie o twoje auto?


Pozdrawiam .

smoki3

0,03 pln
Proszę zwrocić uwagę na DMC przyczepy i fakt, że większość kierowców nie posiada kategorii E na zasadzie, że jakoś to będzie.
Wypożyczenie przyczepy w sezonie to 200-300pln, kampera 500-800pln
Opłaty za kampingi to kilkanaście do kilkudziesięciu euro dziennie.
W Pakostane mam kwaterę z klimą 70m od morza za 40-50 euro w zależności od pory sezonu.
Przejazdy z dużymi przyczepami z prędkościami 120 włóżcie do przedszkola. Ktoś, kto tak jeździ, nie do konca ma zdrowe zmysły...
Z ciężką łodzią jechałem koło 100 i to było bardzo niebezpieczne pomimo niższego środka ciężkości, hamulca najazdowego i wieloletniego doświadczenia za kółkiem.

Tak więc mamy wiele różnych aspektów od czasowych, finansowych, kulturowych na kulinarnych kończąc...

FUX napisał(a):0,03 pln

W Pakostane mam kwaterę z klimą 70m od morza za 40-50 euro w zależności od pory sezonu.
Przejazdy z dużymi przyczepami z prędkościami 120 włóżcie do przedszkola. Ktoś, kto tak jeździ, nie do konca ma zdrowe zmysły...

Tak więc mamy wiele różnych aspektów od czasowych, finansowych, kulturowych na kulinarnych kończąc...

A i tak nie wolę przyczepę, ale 100- nie przekraczam, a E zrobię w przyszłym roku. W Kraju można do3500 DMC z kempingiem. Niestety Czesi i Austryjacy pilnują 750DMC przyczepy.

Pozdrawiam.

smoki3

smoki3 napisał(a): W Kraju można do3500 DMC z kempingiem.

A czym się różni 3500DMC z kampingiem od 3500DMC z węglem...

FUX napisał(a):

smoki3 napisał(a): W Kraju można do3500 DMC z kempingiem.

A czym się różni 3500DMC z kampingiem od 3500DMC z węglem...

Dobre pytanie, ale do ustawodawcy.

W kraju możesz ciągnąć przyczepę kempingową nawet do 1300DMC, pod warunkiem, że pozwala na to wpis do dowodu rejestracyjnego samochodu, a DMC zestawu nie przekracza 3500kg.

Natomiast za granicą ten numer nie przechodzi i wszystkie zestawy traktowane są na równi, czyli z przyczepą bez prawa jazdy na przyczepy 750kg. DMC, a powyżej musisz mieć uprawnienia.

Pozdrawiam.

smoki3

Ps. W tamtym roku dorwały mnie Czeskie Smerfy na dawnym przejściu granicznym w Mikulovie.
Pierwszym dokumentem który sprawdził policjant był dowód przyczepy i wgląd na hak.
Mam małą Adrię - był bardzo zawiedziony jej 750kg. DMC.