Przez Czechy, przez Austrię, przez Słowację, przez Węgry

napisał(a) **marchos87** » 24.06.2015 09:15

No ja juz w domu po urlopie. Szybko minelo

a to dane z mojego powrotu. Wyjechaliśmy wczoraj o 9 wieczorem

Obrazek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 24.06.2015 09:43

swirek11 napisał(a):Witam

Termin wyjazdu zbliża się nie ubłagalnie jedziemy pierwszy raz tylko za bardzo nie wiem czy opcja drogi jest ok może ktoś z doświadczonych cromaniaków mógłby napisać jak lepiej jechać na Graz z Neunkirchen?
Lepszą opcją będzie jazda drogą E59 na Pinkafeld, Hartberg, Gleisdorf czy może S6 na Spital, Bruck?
Niestety nie mogę wklejać linków jeszcze:) Pozdrawiam

Przejechałem obie trasy i czasowo wychodzi w sumie na to samo, komfort jazdy podobny,
ale widoczki zdecydowanie fajniejsze jadąc S6, szczególnie na przełęczy Semmering

https://www.google.pl/maps/dir/46.98969 ... 9904196,9z

napisał(a) **pitheron** » 24.06.2015 09:49

Witam z cro! :-)

19.06 dokonaliśmy z rodzinką przerzutu na terytorium Chorwacji do spokojnego i malowniczego Marusici https://goo.gl/maps/JjZIC.

Trasa przebiegała przez Katowice, Pszczynę, Cieszyn, potem Czadca do Zyliny (ten odcinek PL-CZ-SK mega wymęczył z powodu ograniczeń prędkości) i dalej autostradami przez Bratysławę, Gyor, droga 81 do M7 i dalej Letenye, Zagreb, Split i zjazd w Sestanovac.
Wyruszyliśmy parę minut po 21 i tak mniej więcej od 22 było raczej pusto na drogach. Dopiero w cro w okolicach 8 rano zrobiło się na drogach trochę gęściej, ale i tak jechało się płynnie z prędkością przelotową (dozwolone 130). Wszystkie tunele otwarte, brak dużych robót drogowych (coś tam było po drodze, ale nie na tyle duże żebym szczególnie chciał wspominać), ze dwa nieduże spowolnienia w cro z powodu stłuczek. Granica w Letenye około 7 rano przebyta błyskawicznie.
Nie było długich postojów (z drzemki musiałem zrezygnować, bo już przy pierwszym postoju na Słowacji w celu zakupu winiety dzieci się obudziły i mogłem zapomnieć o dłuższym nocnym postoju), ale żona mnie zmieniła za kółkiem. W sumie trochę nam to zajęło, bo jakieś 17 godzin (a szacowałem 15).

Ja swój debiut na trasie do cro chyba uznam za udany mimo długiego czasu przejazdu. Dotarliśmy w końcu przepisowo i bezpieczenie.

Mam nadzieję, że relacja komuś się przyda.

napisał(a) **klaudia2804** » 24.06.2015 13:04

witam czy ktos mi pomoze? we wtorek wyjezdzam do chorwacji miejscowosc bibinje bedziemy jechac przez slowacje wegry chorwacje czy ktos tak jechal? chcielibysmy ominac autostrady poniewaz slyszalam ze drogo, a druga sprawa jak z winietami na 2015r ktos sie orientuje poniewaz roznie pisza

pomocy

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 24.06.2015 16:21

klaudia2804 napisał(a):witam czy ktos mi pomoze? we wtorek wyjezdzam do chorwacji miejscowosc bibinje bedziemy jechac przez slowacje wegry chorwacje czy ktos tak jechal? chcielibysmy ominac autostrady poniewaz slyszalam ze drogo, a druga sprawa jak z winietami na 2015r ktos sie orientuje poniewaz roznie pisza pomocy

Witam.
Pomoc masz tutaj >>> krotki-przewodnik-po-forum-i-spis-tresci-faq-t18622.html
Trzeba tylko trochę poczytać :wink:

napisał(a) **jara** » 24.06.2015 16:27

klaudia2804 napisał(a):witam czy ktos mi pomoze? we wtorek wyjezdzam do chorwacji miejscowosc bibinje bedziemy jechac przez slowacje wegry chorwacje czy ktos tak jechal? chcielibysmy ominac autostrady poniewaz slyszalam ze drogo, a druga sprawa jak z winietami na 2015r ktos sie orientuje poniewaz roznie pisza pomocy

Tylko w krajach tranzytowych nie przyznawaj się, że ich nazwy zaczynałaś małą literą.

napisał(a) **max21** » 24.06.2015 17:01

pitheron napisał(a):
Mam nadzieję, że relacja komuś się przyda.

Witam,
Dzięki za opis Twojej trasy ,bo właśnie tak zamierzam jechać w tym roku do Chorwacji

Mam pytanie odnośnie jakości drogi- Gyor, droga 81 do M7.
Jakieś podpowiedzi ??
Pozdrawiam i miłego wypoczynku życzę

napisał(a) **kokos0** » 24.06.2015 17:30

Która to jest droga 81 ?

napisał(a) **papse** » 24.06.2015 17:35

Droga krajowa łącząca Gyor i Szekesfehervar

- ale spróbuj to wymówić

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 24.06.2015 17:37

kokos0 napisał(a):Która to jest droga 81 ?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_kra ... 4%99gry%29

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 24.06.2015 17:39

papse napisał(a):Droga krajowa łącząca Gyor i Szekesfehervar - ale spróbuj to wymówić

Proste

Sekeszfehervar :idea:

napisał(a) **papse** » 24.06.2015 17:57

Janusz Bajcer napisał(a):Proste Sekeszfehervar

I tak mi się język plącze, :mrgreen:

no może gdybym był po kilku Tokajach coś by z tego było :wink:

napisał(a) **max21** » 24.06.2015 18:21

papse napisał(a):Droga krajowa łącząca Gyor i Szekesfehervar - ale spróbuj to wymówić

Może jechać Gyor - 82 i Veszprem bo lepiej się wymawia a czy lepiej jedzie tego nie wiem

napisał(a) **pitheron** » 24.06.2015 19:25

max21 napisał(a):
pitheron napisał(a):
Mam nadzieję, że relacja komuś się przyda.

Witam,
Dzięki za opis Twojej trasy ,bo właśnie tak zamierzam jechać w tym roku do Chorwacji
Mam pytanie odnośnie jakości drogi- Gyor, droga 81 do M7.
Jakieś podpowiedzi ??
Pozdrawiam i miłego wypoczynku życzę

Jakość drogi jest ok. Nie mam zastrzeżeń. Porównałbym do dobrej polskiej lokalnej drogi (wbrew pozorom to nie sarkazm - jednak czasem się takie nam zdarzają). W zasadzie to jest jednopasmówka i czasem jakieś nierówności się zdarzają, ale nic godnego wypomnienia. Trochę stresuje duża liczba znaków ostrzegawczych o zwierzętach przebiegających drogę, ale żadnego nie widziałem. Droga raczej prosta i jeśli będziesz jechał o świcie jak ja to będziesz się czuł samotnie :-)

. Ja jednego tira wyprzedziłem i poza tym coś jechało w przeciwnym kierunku a poza tym to nawet chyba jednego pieszego widziałem :-)

Za to autostrada M15 (od granicy do Gyor) do istne tirowisko. Dobrze, że dwupasmówka jest i da się to przeżyć.

Nie wiem o jakiej porze dnia/nocy będziecie jechali, ale jeśli w nocy to mogę polecić z własnego doświadczenia.
W każdym razie życzę miłej podróży i takiegoż wypoczynku :-)

napisał(a) **Mała_Mi** » 25.06.2015 07:48

A ja mam pytanko dla tych, którzy w tym miesiącu już jechali w kierunku Cro z południowej Polski - omijając autostradę w Czechach, przez Cieszyn, Czadce i dalej na Ziline ( :papa:

pitheron).

Jak jechaliśmy tą trasą w maju, to w okolicach Świerczynowca był remont przejścia kolejowego, i staliśmy ponad dwie godziny w korku przez ruch wahadłowy.

Czy już się z tym uporali? Czy nadal sobie dłubią? Bo jeśli w ponad miesiąc nie dali rady, to się zastanawiam, kiedy to skończą...