Prom z Itali do Cro

Mam pytanie w sprawie promu z Włoch do Chorwacji.Czy ktoś płyną takim promem? Chodzi mi o cene, auto dwie osoby dorosłe jedno dziecko 16 lat drugie 10.Mam taki plan ;jeden tydzień we Włoszech półwysep Gargano,drugi tydzień Chorwacja Peljesac.

Pozdrawiam

Pakula napisał(a):Mam pytanie w sprawie promu z Włoch do Chorwacji.Czy ktoś płyną takim promem? Chodzi mi o cene, auto dwie osoby dorosłe jedno dziecko 16 lat drugie 10.Mam taki plan ;jeden tydzień we Włoszech półwysep Gargano,drugi tydzień Chorwacja Peljesac.

Pozdrawiam

http://www.jadrolinija.hr/pdfs/KN.hr.Hrv-It.09-novo.pdf

http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=17032&highlight=

Pływa i włoski Snav z Pescary i Ancony między innymi do Splitu- katamaran, zatem rejs jest znacznie krótszy niż ten oferowany przez Jadoliniję
TU oryginalna strona włoska (ang. wersja też jest). Płynęłam i wszystko było ok.
Pozdrawiam

hehe Pakula, rok temu mialem identyczny pomysl ktory zrealizowalem;
pierwszy tydzien bylismy na polwyspie Gargano w Vieste, a pozniej Jadrolinija plynelismy z Bari do Dubrownika (przez noc) i na Peljesacu w Orebiczu spedzilismy kolejny tydzien...SWIETNA PRZYGODA...POLECAM

Aro83 napisał(a):hehe Pakula, rok temu mialem identyczny pomysl ktory zrealizowalem;
pierwszy tydzien bylismy na polwyspie Gargano w Vieste, a pozniej Jadrolinija plynelismy z Bari do Dubrownika (przez noc) i na Peljesacu w Orebiczu spedzilismy kolejny tydzien...SWIETNA PRZYGODA...POLECAM

Aro-- napisz coś więcej,tzn jaki jest koszt takiej przeprawy promowej? Bukowałeś wczesniej bilety na prom ? Na Gargano gdzie nocowaliście? tzn kwatery czy camping.Ja jeszcze ten tydzień we Włoszech chce podzielić ,chce zatrzymać się w okolicach Rzymu tam zobaczyć Rzym,Pompeje wejść na wulkan,a potem Gargano.Napisz jak możesz oczywiście co warto zobaczyć oczywiście chodzi mi o Italie,bo w Cro byliśmy 4 razy to co nieco widzieliśmy.

Pozdrawiam

no ja tak ja mowilem plynolem przez jadrolinije; tu masz linka w ktorym mozesz wyczytac ceny: http://www.jadrolinija.hr/pdfs/EUR.eng. ... 9-novo.pdf ; cena jest uzalezniona od tego jaki typ kajuty bierzesz tzn czy z oknem czy bez, czy z prysznicem czy bez itd; ja placilem za kabine 2 osobowa z prysznicem, WC i oknem chyba 99EUR/1os a za auto 53EUR;
bilety zamawialem z miesiac czy 2 wczesniej przez polskiego posrednika Jadroliniji : P.W.ELANEX, B.I.i U.T. CROATIA Sp.z.o.o.,Ul. Gliwicka 12,
44-200 Rybnik, adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl, www.croatia.com.pl - zamowilem sobie przez nich i dostalem bilety poczta kilka tygodni przed wyjazdem
jesli chodzi o gargano to nocowalismy w Vieste; tu znalazlem jakis link to tego miejsca gdzie mielismy noclegi ale nie pamietam czy przez europol zalatwialem noclegi czy inne biuro (musialbym poszukac w papierach): http://www.europol.com.pl/pl/view.php?id=ITA0149 ;
my bedac we Wloszech glownie skupilismy sie na Rzymie (Watykan, grob naszego swietej pamieci papieza, Bazylika Św. Piotra, Koloseum, itd... jest tam naprawde co zwiedzac);
tak jak mowilem przygoda swietna choc ja wiecej juz do Wloch nie jade; gdbyby nie te zabytki to nic bym tam inetresujacego nie widzial;
CRO jest 100% lepsze; po krotce czemu.... w polnocnych Wloszech na autostradzie 4-pasowej w jedna strone jechali tak z 70-90 km/h jak zolwie i to lewym pasem patrzac tylko na siebie; zwiedzajac polwysep gargano zauwazylem ze wszystkie "dzikie" zatoczki, plaze sa prywatne lub naleza pod dany osrodek i nie mozna se do nich zjechac jak sie nie ma noclegow w danym osrodku, natomiast np na Peljesacu jest pelno dzikich i dla wszystkich dostepnych plaz,zatoczek; co jeszcze...np.: Wlosi wogole nie dbaja o auta...tzn mozesz sie liczyc z tym ze przybedzie Ci pare rys na aucie bo tam np parkowanie na zderzaku drugiego auta to zadna nowosc...mam nawet takie fotki jak facet parkuje: zatrzymuje sie na zderzaku innego auta, wychodzi, patrzy, zamyka auto i se idzie...smiechu warte; pory jedzenia tez mi tam nie odpowiadaly...mozna bylo sie zaglodzic ale ogolnie tak jak mowilem polecam ze wzgledu na zabytki

PS- pozdrawiam

My w 2006 płynęliśmy odwrotnie, tzn. tydzień spędziliśmy na Peljesacu, a potem przez noc z Dubrownika do Bari, Byliśmy dwoje dorosłych, dziecko 6 lat i autko i zapłaciliśmy ok.1000 zł, mieliśmy kabinę z małym okienkiem i umywalką. Za to okienko się sporo dopłacało, ale ja się uparłam,że chcę je mieć.
BIlety kupowłam przez internet w Biurze w Rybniku, wszystko ok.

Witam,takie pytanko jest to możliwe żeby nie rezerwować biletów wcześniej?
Nie lubie być taki uwiązany,można podjechać sobie do portu i wsiąść na prom? Na takich promach bilety są w 100% wykupione wcześniej?

wg mnie to zalezy od tego kiedy pojedziesz; ja jak bylem w czerwcu to mimo iz mialem bilety to stwierdzilem ze spokojnie moglem je kupic tez na miejscu bo miejsca na promie bylo duzo; ale tak jak mowie to byl czerwiec wiec wlasciwy sezon sie jeszcze nie zaczol...

pozatym MarcoPolo jest poteżnym promem wiec naprawde duzo osob moe pomiescic...ale wiesz jak to jest...bezpieczniej i spokojniej jak przyjezdzasz i masz bilety a nie zgadujesz czy Ci sie uda je dostac czy nie ;p

Witam
Mamy podobnei zaplanowaną podróż- włochy chorwacja. Bilety na prom już kupiłam ale na stronie blue line ( bezpośrednio u armatora i fajną mają promocję) za 2 osoby dorosłe i duże auto zapłaciłam 124euro, Ancona- Split, spanie w kajutach, proponuję wejść na ich stronę i poszukać dostępnych miejsc w promoci 20euro za miejsce ( moze być kajuta jak również w tej samej cenie fotel)

Płynąłem w 2008 we wrześniu promem Jadrolinii Ivan Zajcev, ze Splitu do Ancony. 4 osoby w kabinie z WC i prysznicem bez okna + samochód - koszmar.
Dlaczego -
1. nie znam się i wziąłem kabinę bez okna - znajdują się nisko pod pokładem, klitki, jak ktoś ma klaustrofobię to oszaleje. Słychać mocno silniki, wrażenie klatki potęgują lóżka nisko jedno nad drugim.
2. komfort z epoki Gierka. Dotyczy wkończenia wnętrza, ale także samego wc z prysznicem. Jeżeli ktoś nie jezdził pod namiot lub na kemping, to szok murowany. Do tego zimna woda, kabina to cerata na drążku i takie plastkowe kratki na podłodze, ochyda.
3. wtedy - tłum ludzi na całym promie, spiących na podłogach, korytarzach, pokłądzie, ławkach, itp. Czułem się jak uciekinier z Kuby albo i jeszcze dziwniej A to byli głównie Włosi, czyli szok popdwójny - wtedy, po tygodniu w Rzymie wszystko skumałem ...
4. kolejki do wszystkiego - baru, kibla, na śniadanie

Nigdy więcej, bo uważam, że 1500zł za 11h rejs w takich warunkach to żart .

Później usłyszałem, że SNAV ma przyzwoite warunki, pływa w dzień, szybciej i można spokojnie spędzić te kilka godzina na pokłądzie, ale mądry Polak po szkodzie.

Prom Ivan Zajc już nie pływa we flocie Jadrolinji (srzedali go Turkom chyba); wycofali go z kursów na liniach międzynarodowych, ponieważ nie spełniał standardów.. Miałeś pecha, że naniego niego trafiłeś.. Marco Polo jest młodszy i całkiem przywoity. Ale rzeczywiście najlepiej wybrać Snav... Zupełnie inna bajka; ceny co prawda wyższe (choć są promocje i wtedy można kupić bilety po przystępnej cennie; poza tym moim zdaniem różnica cenowa pomiędzy Snavem a Jadroliniją nie jest aż tak duża) , ale i standard nieporównywalny ... no i czas rejsu... Snav pływa dużymi wodolatami... Ancona - Split to rejs nieco ponad 4 h (Jadrolinija płynie 12....)...Suma sumarum, kiedy porównać "całokształ", cena rejsu Snavem wydaje się być rozsądna i proporcjonalna do jakości usługi (w odróżnieniu od oferty Jadrolinji; nie aż tak dużo tańszej).
Pozdrawiam

Ja rezerwowałem bezpośrednio w BlueLine, koszt 2 dorosłych + 2 dzieci 12 i 17 lat + samochód w kabinie 4 osobowej z umywalką ze Splitu do Ancony to tylko/aż? 304 eurasów. Przez polskich pośredników najtaniej wychodziło 348 eur. Dodam że jest to oferta rodzinna 2+2 dlatego wychodzi taniej niż 4 osoby, ważne aby jedno dziecko miało poniżej 17 lat, a drugie poniżej 26 lat