Portrety

Rysio napisał(a):Rafał czy mi się zdaje czy kurteczkę popaliło

A rzeczywiście - miejscami pochlastało

Twój kadr ok. Dawaj dalej.

PZDR

weldon napisał(a):... a po za tym modelki mi się buntują...

Do tego akurat to trzeba się przyzwyczaić

PZDR

Weldon, mnie najbardziej inspirują inni (nie to że kopiuję oczywiście), 100 razy przyjemniejsze niż czytanie teorii zwłaszcza na ekranie kompa

F-uncia napisał(a):Weldon, mnie najbardziej inspirują inni (nie to że kopiuję oczywiście), 100 razy przyjemniejsze niż czytanie teorii zwłaszcza na ekranie kompa

Z pewnością.
Właśnie jestem po dwudniowej "lekturze" Lorocha z Błażejczykiem, którzy, m.in. przypomnieli moją ziomalkę,
Zofię Nasierowską, której album, z osobistym autografem, gdzieś tu posiadam.
Tak więc inspiracji "portretowej" mi nie brakuje.
Jednak teoria pozwoli mi na zrozumienie samej idei.
Oczywiście cały czas staram się również praktycznie podejść do tematu.
Na razie walczę z modelkami, z GO:



już się zastanawiam, czy UZ, w ogóle nadaje się do takich zdjęć.

Dlatego też nie rezygnuję z zabaw w "cyfrowej ciemni":



Artystą to ja nie będę, ale, jeżeli jest taka okazja, to chciałbym czasami odejść od tej "rodzinnej reporterki"
i zrobić sobie coś, co można będzie chociaż jako tapetę na pulpit wrzucić.

Na zdjęciu z kociakiem aparat złapał ostrość za kotem na drzwiach. Jeśli chcesz uzyskać niewielką GO tym aparatem (wg exif Minolta Dimage Z6) to musisz nastawiać zoom na wartości w okolicach x10 albo i więcej i używać punktowego pomiaru ostrości. Co do drugiego portretu pobaw się krzywymi by nadać zdjęciu większego kontrastu


Aha, cd do wczorajszego, facet od bębnów i talerzy



Rafał, wiem wiem, potężny BF

Rysio napisał(a):... musisz nastawiać zoom na wartości w okolicach x10 albo i więcej ...

... czyli? Robić z daleka na wąskim kadrze? Czy raczej wejść w tryb macro przy ujęciach z bliska?
Z ręki mogę nie utrzymać. Użyć statywu? To już zabawa nie ta. Zaczyna pachnieć studiem.
AF punktowy z wyłączonym Full-time'm.

Rysio napisał(a):Co do drugiego portretu pobaw się krzywymi by nadać zdjęciu większego kontrastu

Tu już sobie odpuszczę. Będę próbował nowe, tylko, przy tej pogodzie, jest straszne światło,
a na zewnątrz mróz, więc spod tego stosu ubrań modelki nie widać

Tak w przypadku Twojego aparatu musisz używać fotografować z daleka z użyciem sporego zooma. Jeśli brakuje Ci światła podnieś ISO, w czarnobieli np szum nie wygląda źle do pewnej granicy. Wykorzystaj światło okna jeśli nie chcesz używać np halogenowego.

Edit: Co do tych ubrań, to nikt nie wymaga byś akty na mrozie robił. Opatulona zimowa modelka również może stanowić ciekawy obiekt

Rysio napisał(a):Opatulona zimowa modelka również może stanowić ciekawy obiekt

Wytrzymała 30 sekund i dała nogę

Rysio napisał(a):...Rafał, wiem wiem, potężny BF

He, he... dla mnie lux. Jest historia - a o to przeca chodzi.

Może tylko większa głębia - coby facjatka ciut wyraźniejsza była

Masz coś szerszego

PZDR

No to z wyraźną facjatą, ciut szerzej



Edit: Jeszcze jedno szersze

Dla mnie ok.

PZDR

Rysio, i kto ci ten BF zauważy

BTW musze sprzedac obiektyw z BF, tylko ze na analogu bylo ok wiec juz nie wiem...

Nie wiem jak to w roznych aparatach wyglada, faktycznie na Canonie S1 robilam "portrety" z duzym zoomem, ale nei zawsze zoom idzie w parze z jakością. Tzn duża odległość raczej. Mam taki problem z Sigmą 28-105. na ogniskowej 105 przy wiekszych odleglosciach ma koszmarne problemy z ostroscia. Generalnie jak ja zlapie to jest super, ale nie zawsze tak jest. Hmm... Musze ja sprzedac Przerzucam sie na stalki ALe np z Tokin 12-24 i jej ostrosci jestem zadowolona. NIe to samo co 50tka ale naprawde przyzwoicie.

F-uncia napisał(a):...ALe np z Tokin 12-24 i jej ostrosci jestem zadowolona. NIe to samo co 50tka ale naprawde przyzwoicie.

No to dzięki za opinię, bo zamiaruję takową nabyć (IF)DX PRO II cena ~2000 PLN

Ja kupowałam jeszcze za 1500 a chwile pozniej jen podskoczyl... Jedyna wada to abberacje wieksze niz u konkurencji, ale mi np to najmniej przeszkadza, bo to mozna w obrobce zniwelować.

Ludzie kupuja Sigme 10-20 ale ja juz mam tak zle doswiadczenia z Sigmami ze jakos nie jestem przekonana.

F-uncia napisał(a):ja juz mam tak zle doswiadczenia z Sigmami ze jakos nie jestem przekonana.

Moje doświadczenia są zgoła inne, także albo Ty miałaś pecha albo ja mam szczęście A S10-20 to bardzo przyzwoite szkiełko