Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pontonowy raj(d) wyspowy. Hvar.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008
Re: Pontonowy raj(d) wyspowy

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 13.10.2015 08:26

longtom napisał(a):Najładniejsze są bąbelki chwilę przed 2 min. :D

pzdr :wink:


Dobra, dobra ;)

potrf napisał(a):Fajne te 4 minuty i 34 sekundy :D
Tych nie filmowych jest jednak znacznie więcej . . . i też fajne


Dzięki :)

smoki3 napisał(a):Jak zwykle EKSTRA relacja. :)


Dziękuję bardzo!
Bardzo się cieszę, że zajrzałeś ;)

smoki3 napisał(a):Niepokoi mnie ten znak zakaz wprowadzania psów. Moja Whisky labrador przez dwa tygodnie nie wychodziła z wody w Jadranie.


Na campie było kilka psiaków.
Na plażę schodziliśmy tylko popołudniami i wtedy kilka razy widzieliśmy, że sierściuchy taplały się w wodzie.
Plaża jest mała i w ciągu dnia jest na niej dosyć ciasno... może dlatego jest ten zakaz? Ciężko powiedzieć, mnie też on dziwi... jam z tych co bez zwierzaka w domu żyć nie mogą ;)
maarec
Croentuzjasta
Posty: 252
Dołączył(a): 02.07.2013
Re: Pontonowy raj(d) wyspowy

Nieprzeczytany postnapisał(a) maarec » 14.10.2015 22:40

gusia-s napisał(a):
Roxi napisał(a): ... Przez tunel też raczej dacie radę przejechać. Podwyższany Sprinter przejeżdżał bez problemu, więc i Wasza przyczepa się zmieści :) Trzeba porównać te dwie wysokości i już sprawa będzie jasna :)

Wg znaków wysokość tunelu 2,7 m - my ze złożonym dachem mierzymy 2,2 m :)
O własnych siłach wydostaliśmy się z Drazicy na Pagu więc kto wie? może kiedyś zawitamy na Lili chyba, że zmienimy budę na większą to już raczej nie :)


Na 90% nie przeciśniecie się przez tunel, nawet na załączonej kilka postów wyżej fotce widać, że ściany nie są równe, w kilku miejscach skała wystaje raz z lewej, raz z prawej. Kierowca sprintera ma lepszą widoczność i nie ma zestawu ok 11m długiego. Jechałem tunelem chyba 2 albo 3 razy i zdecydowanie nie wyobrażam sobie wpychać się tam z przyczepą. Nawet jeżeli jest jakaś szansa tam przejechać, to pamiętaj o konsekwencjach jak zablokujesz tunel, a przy okazji przyczepa zakończy żywot na Hvarze :/

teoretycznie jest droga alternatywna - szuter, gdzieś tam górą, wjazd jest niedaleko wjazdu do tunelu - takie informacje czytałem na forum kiedyś. Śmigają tam ciężarówki z materiałami bud, więc spokojnie idzie się tam zmieścić, pytanie tylko czy nie jest za stromo na zestaw. Widziałem na części za tunelem kilka przyczep nie tylko na campie Lili, ale też na posesjach, podejrzewam, że wjechały właśnie tamtą drogą.

Camping Lili odwiedziliśmy "na obczajkę" ok 12 czerwca 2013 r - wyglądał na opuszczony, były może 2 namioty, nie spodziewałem się wtedy, że w lipcu może być pełen. Droga na terenie stroma, ale mocne auto wciągnie tam camping.

P.S świetna relacja, życie pod wodą super, wolność campingowania + własny ponton to idealny przepis na udane wczasy. Pozdrawiam i do zobaczenia gdzieś tam w Cro... 2016..2017....2018....
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008
Re: Pontonowy raj(d) wyspowy

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 15.10.2015 10:09

maarec napisał(a):Na 90% nie przeciśniecie się przez tunel, nawet na załączonej kilka postów wyżej fotce widać, że ściany nie są równe, w kilku miejscach skała wystaje raz z lewej, raz z prawej. Kierowca sprintera ma lepszą widoczność i nie ma zestawu ok 11m długiego. Jechałem tunelem chyba 2 albo 3 razy i zdecydowanie nie wyobrażam sobie wpychać się tam z przyczepą. Nawet jeżeli jest jakaś szansa tam przejechać, to pamiętaj o konsekwencjach jak zablokujesz tunel, a przy okazji przyczepa zakończy żywot na Hvarze :/


A ja myślę, że się zmieszczą ;)
Na znaku stoi jak byk 2,7m, więc wszystko co ma do 2,7m powinno przejechać bez większych problemów.

maarec napisał(a):Camping Lili odwiedziliśmy "na obczajkę" ok 12 czerwca 2013 r - wyglądał na opuszczony, były może 2 namioty, nie spodziewałem się wtedy, że w lipcu może być pełen. Droga na terenie stroma, ale mocne auto wciągnie tam camping.


My na Lili dotarliśmy w ostatnich tygodniach czerwca i było sporo wolnych miejsc. Te przy samej skarpie zajmowane są zawsze w pierwszej kolejności, więc większość już była zajęta, ale poza tym... do wyboru do koloru :)

maarec napisał(a):P.S świetna relacja, życie pod wodą super, wolność campingowania + własny ponton to idealny przepis na udane wczasy.


Ponton powala odkryć całkiem inną Chorwację, ale coś za coś. Sytuacja wygląda tak, że najchętniej całe dnie byśmy tylko pływali i traci na tym normalne zwiedzanie... plusem jest to, że docieramy do miejsc, których normalnie byśmy nie zobaczyli... i tak nam bardziej pasuje :mrgreen:

maarec napisał(a):Pozdrawiam i do zobaczenia gdzieś tam w Cro... 2016..2017....2018....


Do zobaczenia :papa: :)
maarec
Croentuzjasta
Posty: 252
Dołączył(a): 02.07.2013
Re: Pontonowy raj(d) wyspowy

Nieprzeczytany postnapisał(a) maarec » 15.10.2015 12:01

Roxi napisał(a):
maarec napisał(a):Na 90% nie przeciśniecie się przez tunel, nawet na załączonej kilka postów wyżej fotce widać, że ściany nie są równe, w kilku miejscach skała wystaje raz z lewej, raz z prawej. Kierowca sprintera ma lepszą widoczność i nie ma zestawu ok 11m długiego. Jechałem tunelem chyba 2 albo 3 razy i zdecydowanie nie wyobrażam sobie wpychać się tam z przyczepą. Nawet jeżeli jest jakaś szansa tam przejechać, to pamiętaj o konsekwencjach jak zablokujesz tunel, a przy okazji przyczepa zakończy żywot na Hvarze :/


A ja myślę, że się zmieszczą ;)
Na znaku stoi jak byk 2,7m, więc wszystko co ma do 2,7m powinno przejechać bez większych problemów.


sam śmigam z podobną przyczepą, tylko mam 2,45 wysokości i jakieś 20cm anteny na dachu - o nie bym się nie martwił, mogę urwać bez konsekwencji, Szerokość 230cm przy założeniu, że zestaw jedzie prosto po kresce a nie po lekkim łuku. Aby sensownie bezpiecznie przejechać nie wyobrażam sobie zostawienia chociaż po 10cm zapasu czyli 250cm. Gusia ma mniejszą przyczepę, ale ryzyko byłoby wielkie. Nie ważne, jest jeszcze kilka innych campingów na Hvarze :)
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008
Re: Pontonowy raj(d) wyspowy

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 15.10.2015 12:05

maarec napisał(a):Nie ważne, jest jeszcze kilka innych campingów na Hvarze :)


Dokładnie :mrgreen:
Nie ma o co kruszyć kopii ;)
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013
Re: Pontonowy raj(d) wyspowy

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 15.10.2015 15:16

maarec napisał(a):... Nawet jeżeli jest jakaś szansa tam przejechać, to pamiętaj o konsekwencjach jak zablokujesz tunel, a przy okazji przyczepa zakończy żywot na Hvarze :/ ...

Na Hvarze to by była piękna śmierć ... nie uważasz :mrgreen:

Już raz myśleliśmy, że swój żywot zakończy na Pagu, zjechaliśmy na kemp. Sv. Duch tym ostrym zjazdem (pierwszy jadąc od Pagu) Wyjechać nim spowrotem ma szansę wyłącznie osobówka, nie wiedząc jeszcze o drugim - nieco łagodniejszym wyjeździe ... z naciskiem na nieco :D już widziałam naszą cepkę na wieki zameldowaną na Pagu :D

Roxi napisał(a):
maarec napisał(a):Nie ważne, jest jeszcze kilka innych campingów na Hvarze :)

Dokładnie :mrgreen:
Nie ma o co kruszyć kopii ;)


Racja :)
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008
Re: Pontonowy raj(d) wyspowy

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 16.10.2015 09:05

gusia-s napisał(a):Na Hvarze to by była piękna śmierć ... nie uważasz :mrgreen:


:twisted: :wink:

Zdjęcia wybrane i załadowane, chyba czas ruszyć z odcinkiem i powrotem do domu :)
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014
Re: Pontonowy raj(d) wyspowy

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 17.10.2015 16:48

Eh, zasiadłam do nadrabiania zaległości a tu prawie koniec :(

Czekam więc na odcinek powrotny :)
andeo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2113
Dołączył(a): 31.01.2014
Re: Pontonowy raj(d) wyspowy

Nieprzeczytany postnapisał(a) andeo » 19.10.2015 12:07

Roxi ,świetna relacja ,filmik radosny,wakacyjny ,aż buzia się śmieje do Was :D
My w tym roku niestety też nie dojechaliśmy na szczyt i widzę ,że w tym roku było to chyba autem niemożliwe :? .Widzę ,że został do opisanie powrót więc i ja czekam na cd :papa:
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008
Re: Pontonowy raj(d) wyspowy

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 19.10.2015 12:34

ruzica napisał(a):Eh, zasiadłam do nadrabiania zaległości a tu prawie koniec :(


Ale grunt, że zaległości nadrobione :)

andeo napisał(a):Roxi ,świetna relacja ,filmik radosny,wakacyjny ,aż buzia się śmieje do Was :D
My w tym roku niestety też nie dojechaliśmy na szczyt i widzę ,że w tym roku było to chyba autem niemożliwe :? .Widzę ,że został do opisanie powrót więc i ja czekam na cd :papa:


Dzięki :) Z każdego wyjazdu staramy się poskładać parę minutek filmu... tak na pamiątkę ;)
Za te kilka ostatnich odcinków to jakoś nie mogę się zabrać, ale w końcu zaraz coś się pokaże :)
Ostatnio edytowano 19.10.2015 13:19 przez Roxi, łącznie edytowano 1 raz
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008
Re: Pontonowy raj(d) wyspowy

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 19.10.2015 13:02

Dzień 14: Pora się pożegnać.

Taaak właaaaśnie... trzeba się spakować i powoli pożegnać z Hvarem. :roll:

Przyszedł czas na zrobienie kilku ostatnich zdjęć.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dwie malutkie wysepki, które widać z campu i do których kilka dni temu udało nam się dopłynąć ;)

Obrazek

Największy problem mieliśmy ze spakowaniem pontonu. No może nie tyle ze spakowaniem co z wyciągnięciem go z wody.
W całej akcji "wyciągnąć Uninura" pomagał nam najpierw Siwy...

Obrazek

... a później kolejny uczynny mężczyzna ;)

Obrazek

I tak wspólnymi siłami najpierw zdjęli silnik i wyciągnęli go na brzeg, a później wytaszczyli ponton.

Pozostało nam jeszcze pozbierać ostatnie graty i zwolnić miejsce, które pewnie niezbyt długo czekało na następnych szczęściarzy :)

Obrazek

Obrazek

Jedziemy na prom. Tym razem postanowiliśmy przeprawiać się ze Starego Gradu do Splitu. Niby bilety droższe i długo się płynie, ale nie chce nam się jechać 70km po tych krętych drogach do Sucuraja ;)

Przedtunelowe widoki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tęskno spoglądamy w kierunku Šćedro i bardzo żałujemy, że znaleźliśmy tak mało czasu na leniuchowanie w jej pięknych zatoczkach :roll:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mijamy tunel, później widoki też fajne... ale już nam się robi smutno, bo to był nasz ostatni przejazd tunelem Pitve... na szczęście tylko w tym roku ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na prom dojeżdżamy 15 minut przed jego wypłynięciem i oczywiście nie mieścimy się już na pokład ;)
Nie ma tego złego... ustawiamy się jako trzeci w kolejce na następny prom i idziemy na zakupy do pobliskiego centrum handlowego :)
Później czas oczekiwania, czyli ja zabrałam się za czytanie, a Arturo wyciągnął leżak i uciął sobie popołudniową drzemkę :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przed nami już chyba ostatnio odcinek relacji, zapraszam :)
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008
Re: Pontonowy raj(d) wyspowy

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 25.10.2015 13:31

Dzień 14: Do domu

Wybraliśmy przeprawę promową ze Starego Gradu. Bilety droższe, czas płynięcia dłuższy, ale dla nas ta trasa jest lepsza. Drogę Sucuraj- Jelsa przejechaliśmy już kilkakrotnie i nie robi już nas wrażenia, więc... im mniej czasu za kółkiem, tym lepiej ;)

Na pokład wjeżdżamy jako jedni z pierwszych.

Obrazek

Wchodzimy na górny pokład i mimo tego, że dosyć mocno weje, postanawiamy zostać na dworze i poczekać na zachód słońca. W końcu to już ostatni taki widok w tym roku w Cro :roll:

Obrazek

Obrazek

To chyba dobra pora na połów rybek :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Spojrzenie za siebie...

Obrazek

Obrazek

Płyniemy przy dość dużym falowaniu, prom rozbija fale przed sobą ;)

Obrazek

Można wpaść w melancholijny nastrój ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I w końcu zachód :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W końcu przed nami pojawiają się pierwsze oznaki cywilizacji. Światła... dużo świateł, lamp i światełek... czyli Split ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Opuszczamy prom i doznajemy szoku ;)
Odzwyczailiśmy się od takiego ruchu, takiej ilości ludzi i szybkiego rytmu życia. Światła na skrzyżowaniach? Chodniki przy drodze? Duuuużo samochodów i wszyscy pędzą ;)

Wjechaliśmy na autostradę i bez większych niespodzianek dotarliśmy do domu... to tak w skrócie bo nie obyło się bez krótkiego noclegu gdzieś w Austrii na parkingu na ławeczkach ;)

I tak to właśnie tegoroczna relacja z pontonowego raj(d)u wyspowego dobiegła końca :mrgreen:

To były bardzo intensywne dwa tygodnie. Udało nam się zaliczyć kilka ciekawych pontonowych wycieczek, bez Uninurka nie dalibyśmy rady być i na Hvarze i na Šćedro i na Korculi i w końcu na Peljescu... że nie wspomnę już o tych wszystkich hvarskich zatoczkach i o Pakleni Otoci ;) Mimo tego, że czasami sporo z nim problemów, to ... gumiak jest ok :)
Jeżeli miałabym stworzyć listę the best of, to byłby z tym problem... bo jak tutaj porównać tak udane nurkowania z wycieczką dookoła Šćedro albo z slalomem między Wyspami Piekielnymi albo np z pysznymi kolacyjkami w Kokocie w Dolu? ;)

Przywieźliśmy ze sobą wspaniałe wspomnienia i wiemy, że w przyszłym roku też chcemy być na Hvarze i też jako bazę wybierzemy camp Lili... bo jest jeszcze kilka rzeczy i spraw do załatwienia na tej lawendowej wyspie :hearts:

Bardzo Wam dziękuję za obecność w relacji i wszystkie miłe słowa!
Do następnego razu :papa:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013
Re: Pontonowy raj(d) wyspowy

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 25.10.2015 16:14

Szkoda, że już koniec :(
Nurkowania mieliście fantastyczne, większość z nas nigdy nie ujrzy tego podwodnego świata dlatego dobrze, że tu można było oczy nacieszyć :).

Pozdrawiam :)
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008
Re: Pontonowy raj(d) wyspowy

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 26.10.2015 10:57

gusia-s napisał(a):Szkoda, że już koniec :(
Nurkowania mieliście fantastyczne, większość z nas nigdy nie ujrzy tego podwodnego świata dlatego dobrze, że tu można było oczy nacieszyć :).

Pozdrawiam :)


Nurkowania na Hvarze to piękna przygoda :)
Szczęśliwie trafiliśmy na polską bazę nurkową, która nie dość że mieściła się na Lili, to jeszcze ekipa prowadząca nurki jest prze prze przesympatyczna!

Dzięki za obecność, również pozdrawiam :papa:
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: Pontonowy raj(d) wyspowy

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 26.10.2015 17:21

Roxi napisał(a):...i zwolnić miejsce, które pewnie niezbyt długo czekało na następnych szczęściarzy :)
Bez wątpienia.

pzdr :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Pontonowy raj(d) wyspowy. Hvar. - strona 21
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone