Ponton Kolibri

To zadam ,może trywialne pytanie:
Kto to jest skiper?
Sądziłem, że mówimy o patencie sternika motorowodnego.
Ewentualnie w żeglarstwie mamy patent żeglarza jachtowego (który posiadam)

mottom napisał(a):

jozekl napisał(a):Zdaje się, że w Chorwacji wymagane jest jedynie wykupienie winiety

Nie wykupisz jej, jeżeli nie przedstawisz "patentu skipera".
Dla małych jednostek (mała długość i mały silnik) nie trzeba winiety (więc może obejść się bez patentu)

mottom napisał(a):Dla małych jednostek (mała długość i mały silnik) nie trzeba winiety (więc może obejść się bez patentu)

Chorwacja z tego co się orientowałem to max 3 m gumjak i max 5kW mocy silnika.

jozekl napisał(a):Kto to jest skiper?
Sądziłem, że mówimy o patencie sternika motorowodnego.

Skiper oznacza tutaj "uprawnionego" do prowadzenia danej jednostki.
Żeby wykupić winietę (a tę trzeba mieć aby móc legalnie pływać po wodach chorwackich sprzętem przekraczającym 3m lub z silnikiem przekraczającym 5kW), należy przedłożyć szereg dokumentów (między innymi dokument uprawniający jedną z osób z wpisanych na listę do prowadzenia danej jednostki).
Poniżej wygląd dokumentu będącego załącznikiem do "winiety"

Dzięki bardzo za odp.
Jednak przygodę motorowodną trzeba będzie rozpocząć od wyrobienia sobie patentu motorowodnego.

mottom napisał(a):

jozekl napisał(a):Kto to jest skiper?
Sądziłem, że mówimy o patencie sternika motorowodnego.

Skiper oznacza tutaj "uprawnionego" do prowadzenia danej jednostki.
Żeby wykupić winietę (a tę trzeba mieć aby móc legalnie pływać po wodach chorwackich sprzętem przekraczającym 3m lub z silnikiem przekraczającym 5kW), należy przedłożyć szereg dokumentów (między innymi dokument uprawniający jedną z osób z wpisanycih na listę do prowadzenia danej jednostki).

Witam wszystkich serdecznie.
Choć dopiero co się zarejestrowałem, to od 3 lat z przyjemnością czytam relacje jak i porady doświadczonych kolegów na tym forum.
W tamtym roku nie wyszło, ale już w tym myślę , że na 90% będziemy pływać po Jadranie.
Ale do rzeczy...

Kupiłem Kolibri 360D na początku tamtego sezonu. Wykonanie niezłe, firma Tokarex (importer) niejako wymusiła na Ukraińcach bardziej "ludzki" design ich produktów. W trakcie sezonu pływałem często, ale wyłącznie na silniku elektrycznym. Póki co- bez zarzutu. Wybrałem Kolibri, bo jakoś nie ufam chińskim no-name'om sprzedawanym pod różnymi nazwami (ET, HSD itp). Choć nie wykluczam, że za jakiś czas zdobędą one zaufanie klientów. Brałem również pod uwagę łotewskiego Busha - do tej pory również mi się podoba.

Jedyny mankament (ból głowy) to rozmiary pontonu. Z jednej strony, aby można było mówić o rodzinie i rekreacji, ponton 3,60m to minimum. Wiem , bo przymierzaliśmy się do mniejszego. Z drugiej strony, 3,60 Kolibri po złożeniu ciężko zmieścić w jakimkolwiek bagażniku. Po jednym sezonie wożenia go w Audi A6 Avant, w tym roku zamówiłem przyczepę podłodziową. I zaraz przychodzi refleksja: przecież za niewiele większe pieniądze można mieć fajną łódkę...
Ufff..., ale wypracowanie mi wyszło

Reasumując:
1. Moim zdaniem Kolibri do przyzwoity sprzęt. W najbliższy weekend będę go testował z silnikiem 25KM (nieco zbyt silnym).
2. Weź pod uwagę Busha. Są już jakiś czas na rynku i mają niezła opinię. Czytam rosyjskojęzyczne forum, gdzie Igor Bush odpowiada na pytania użytkowników i wydaje mi się, że gość naprawdę ma pojęcie o tym co robi.
3. Gorąco polecam obejrzenie takiego pontonu i przymiarkę do swojego auta. Wiem dokładnie jak wygląda bagażnik Xary. Gdybym dzisiaj kupował "pływadełko", kupiłbym łódkę. Moim skromnym zdaniem ponton ma sens do rozmiarów "wędkarskich" tj. 2,80 -3,00.

Pozdrawiam.
Robert

Argi napisał(a):Witam wszystkich serdecznie.

Jedyny mankament (ból głowy) to rozmiary pontonu. Z jednej strony, aby można było mówić o rodzinie i rekreacji, ponton 3,60m to minimum. I zaraz przychodzi refleksja: przecież za niewiele większe pieniądze można mieć fajną łódkę...
Ufff..., ale wypracowanie mi wyszło

Pozdrawiam.
Robert

Witam serdecznie nowego Kolegę.

Wiele racji jest w Twoich słowach dotyczących zestawu 3,6+(mocniejszy silnik).
Za te pieniądze 7000,00 -10 000,00zł można już znaleźć już przyzwoitą łódkę( nawet w kpl. z przyczepką).

Lecz czasami jak w moim przypadku , rodzinka nie chce zrezygnować z przyczepy kempingowej. W takim przypadku szaraczkom pozostaje wersja pompowana.

Wiele racji jest w Twoich słowach dotyczących zestawu 3,6+(mocniejszy silnik).
Za te pieniądze 7000,00 -10 000,00zł można już znaleźć już przyzwoitą łódkę( nawet w kpl. z przyczepką).

Lecz czasami jak w moim przypadku , rodzinka nie chce zrezygnować z przyczepy kempingowej. W takim przypadku szaraczkom pozostaje wersja pompowana.

Osobiście mam ponton Info-Media z którego jestem bardzo zadowolony i zaskoczony jego bardzo dobrą jakością, o wyposażeniu nie wspominając.


Życzę stopy wody pod kilem.
Pozdrawiam.

smoki3

Nie mała. Powyżej 3 m i 5 KM wszystko wymaga winety.
Pływanie wzdłuż brzegu to trudna sztuka ( zalezy w jakiej
odległości wzdłuż). To niestety frazes ale na Adriatyku
sprawdza się wyśmienicie. Jeżeli tu na lądzie coś wydaje
się dwa razy za duże i za mocne - to TAM będzie w sam raz.
Powodzenia.

volare77 napisał(a):Powyżej 3 m i 5 KM wszystko wymaga winety.

5 ale kW - to dość ważne bo daje to dokładnie 6.798105775 KM (BHP (Brake Horse Power)).

Tak, tak, chodzi o 5kW, przepraszam.

Argi napisał(a):po złożeniu ciężko zmieścić w jakimkolwiek bagażniku.

Jednak jeżeli ktoś bardzo chce, to taki ponton po złożeniu do bagażnika osobówki zmieści, a sporego "laminatu" nijak nie da się tam wepchnąć.

Poza transportem, ważnym aspektem jest również przechowywanie "pływadła". Jeżeli masz coś "sztywnego" to raczej do piwnicy tego nie wrzucisz (a ponton jak najbardziej ).

"Dla każdego coś miłego"

Pozdrawiam
Tomek

mottom napisał(a):

jozekl napisał(a):Zdaje się, że w Chorwacji wymagane jest jedynie wykupienie winiety

Nie wykupisz jej, jeżeli nie przedstawisz "patentu skipera".
Dla małych jednostek (mała długość i mały silnik) nie trzeba winiety (więc może obejść się bez patentu)

W razie kontroli na wodzie /bylem juz 2 razy sprawdzany w okolicy Dubrownika/ przez POLICIJA bez patentu się nie obejdzie ponieważ przepisy chorwackie nakazują posiadanie patentu do wszystkiego z silnikiem -niezaleznie od winiety przy dlugosci od 3,00 m /włącznie/ Przerabiałem temat bolesnie bo płaciłem karę 3000 kuna /1800 zł/ za brak winiety -to zabolało.

volare77 napisał(a):Nie mała. Powyżej 3 m i 5 KM wszystko wymaga winety.
Pływanie wzdłuż brzegu to trudna sztuka ( zalezy w jakiej
odległości wzdłuż). To niestety frazes ale na Adriatyku
sprawdza się wyśmienicie. Jeżeli tu na lądzie coś wydaje
się dwa razy za duże i za mocne - to TAM będzie w sam raz.
Powodzenia.

Prosze dobrze interpretować winieta jest wymagana :
-dla wszystkich łodzi od 3,00 m wzwyż/ wyposażonych w silnik/ niezależnie od mocy silnika
-dla wszystkiego o mocy silnika powyżej 5,0KW niezależnie od długości czyli ponton 2,5m z silnikiem 6 KW wymaga winiety.

smoki3 napisał(a):Osobiście mam ponton Info-Media z którego jestem bardzo zadowolony i zaskoczony jego bardzo dobrą jakością, o wyposażeniu nie wspominając.
smoki3

A jak Ci się z nimi rozmawiało ? Przyznam szczerze, że od paru dni próbuję się z nimi skontaktować przez e-mail , tel. stacjonarny , komórkę i nic. Bez odzewu

Torac napisał(a):

smoki3 napisał(a):Osobiście mam ponton Info-Media z którego jestem bardzo zadowolony i zaskoczony jego bardzo dobrą jakością, o wyposażeniu nie wspominając.
smoki3

A jak Ci się z nimi rozmawiało ? Przyznam szczerze, że od paru dni próbuję się z nimi skontaktować przez e-mail , tel. stacjonarny , komórkę i nic. Bez odzewu

Gdy kupowałem ponton kontakt był dobry. Wiem, że osoba z którą się kontaktowałem często wyjeżdzała za granicę ale potem oddzwaniała.

Pozdrawiam.

smoki3

waszka napisał(a): Przerabiałem temat bolesnie bo płaciłem karę 3000 kuna /1800 zł/ za brak winiety -to zabolało.

Zapłaciłeś karę za brak winiety gdyż Twój ponton ma 3,2 m (a na taką łódkę winieta jest wymagana niezależnie od mocy silnika).
Pytanie - czy zapłaciłbyś taki mandat gdybyś miał "krótszy sprzęt" ?

Brak patentu mógłby się "zemścić" w przypadku jakiegoś zdarzenia, które wymagałoby odzyskania swojego odszkodowania lub szkody dla osób trzecich.