Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pomysł na obiadek w Chorwacji.

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
asikx
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1330
Dołączył(a): 22.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) asikx » 16.10.2008 09:32

Grzegorz Ćwik napisał(a):Dzięki Januszu za szybką odpowiedz, ale tym razem nie jest ona trafna.
To nie jest bambus i nie ma nic z nim wspólnego.

Pytanie nadal aktualne. Pozdrawiam. :wink: :lol:



Trzcina cukrowa, z której wyciska sok.

Pozdrawiam
Rafał
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 16.10.2008 17:57

Na zdjęciu to są jakieś długie bułki, bagietki przekrojone na pół. Chociaż przypominają one bambus.
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 16.10.2008 19:02

asikx napisał(a):
Grzegorz Ćwik napisał(a):Dzięki Januszu za szybką odpowiedz, ale tym razem nie jest ona trafna.
To nie jest bambus i nie ma nic z nim wspólnego.

Pytanie nadal aktualne. Pozdrawiam. :wink: :lol:



Trzcina cukrowa, z której wyciska sok.

Pozdrawiam
Rafał



Piątka dla Rafała. To trzcina cukrowa, a właściwie jej azjatycka odmiana o dużej zawartości soku lub jak to zwał, części płynnej.
Nasz skośnooki przyjaciel wyciska to na specjalnej prasie i nabiera to charakteru płynu o mlecznym zabarwieniu. Podają to z lodem. Ale my, postępując wg. zasady znanej w tropikach, prosimy o czysty sok, bez lodu, bo kto wie z jakiej wody ten lód jest robiony. Lepiej nie ryzykować, a zasoby whisky do odkażania są jednak ograniczone i trudno być naprany przez cały dzień....

tu fotka z przygotowywania soku, bez flesza, więc trochę poruszona.


Obrazek

Ja tego nie piłem, próbowała moja żona. Podobno niezłe, ale znacznie lepsze są soki z regionalnych owoców wyciskane bezpośrednio przed podaniem.
Następny posiłek w Indonezji.

Pozdrawiam, Grzegorz. :wink: :lol:
mirko
Rezydent
Avatar użytkownika
Posty: 3659
Dołączył(a): 06.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirko » 19.10.2008 12:54

Dzisiaj na obiad mam:
begova čorba

polecam :)
gosku24
Croentuzjasta
Posty: 234
Dołączył(a): 07.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) gosku24 » 19.10.2008 19:36

Na pewno jest dobra. :D
Muszę spróbować! :D
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005
Indonezyjska kuchnia

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 24.10.2008 14:54

Dzisiaj wpadnie dwójka znajomych, trochę wspomnień s Indo, no i oczywiście coś na ząb, więc spróbujemy Mie Goreng w polskim wydaniu.

Pozdrawiam. :wink: :lol:
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 24.10.2008 15:07

Wczoraj wpadli do nas znajomi. Marzy im się Chorwacja więc do raczenia ich zdjęciami i filmami dorzuciliśmy rakiję i winko i wiecie co.....tutaj już tak nie smakuje :)
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 24.10.2008 15:28

yskyerka napisał(a):Wczoraj wpadli do nas znajomi. Marzy im się Chorwacja więc do raczenia ich zdjęciami i filmami dorzuciliśmy rakiję i winko i wiecie co.....tutaj już tak nie smakuje :)


Nie zgadzam się, nam smakuje, ale robimy odpowiednią oprawę. Zdjęcia owszem, jedzonko wg chorwackich przepisów podajemy jeszcze. Nie dalej jak wczoraj winko z mięskiem 'chorwackim' piliśmy, wyśmienite.
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 24.10.2008 23:02

Wydaje mi się, że to jest kwestia oprawy, przyjaciół można zawsze do pewnego stopnia zaanimować, a prawda czy fałsz zawsze wyjdzie. Dobre jedzonko, no , musi się obronić same, reszta pozostaje milczeniem!!!


Pozdrawiam. :wink: :lol:
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005
Mie Goreng

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 30.10.2008 11:41

Jedno z podstawowych dań z Indonezji - Mie Goreng, czyli makaron smażony, tu akurat w polskim wydaniu.
Dlaczego w polskim wydaniu? Ponieważ praktycznie w Polsce nie mamy takiego makaronu, który nadaje się do bezpośredniego smażenia. Co prawda znaleźć można podobne w lepszych sklepach, ale są droższe i przecież nie o to tu chodzi. Taki prawdziwy makaron Mie wymaga namoczenia i potem smażenia w woku.
My wykorzystamy ciemny makaron spaghetti z marketu.

Proponowane składniki.
- paczka makaronu j.w.
- duży podwójny filet z piersi kurczaka
- duża cebula
- dwie papryki
- dwie cukinie w miarę młode
- 50-70dg liści szpinaku i opcjonalnie trochę pekińskiej kapusty (lub zamiennie)
- jedna mała kostka bulionu, 2 łyżki śmietany
- dwie papryczki czuszki lub ostra papryka sypka
- przyprawy indonezyjskie (bez cudów, wystarczy curry, papryka, pieprz, imbir), sos sojowy
- sól, olej


Obrazek

Filet z kurczaka kroimy w paski średniej wielkości, marynujemy w przyprawach, tu imbir, pieprz, papryka, curry i sos sojowy, trochę oleju, soli. Potem smażymy na patelni, może być pod koniec pod przykryciem, odstawiamy.
Z liści szpinaku odciąć ogonki, umyć, blanszować do minuty w gorącej osolonej wodzie, nie kroić, odstawić. Cebulę, cukinie, papryki, a nawet trochę pekińskiej kapusty, ja nie dodałem, pokroić w coś, co przypomina paski, tak jak na fotce.

Obrazek


Smażymy z dodatkiem drobno pokrojonej czuszki (albo dodajemy suszoną ostrą paprykę) na grubej patelni, niewiele tłuszczu, tak w sumie aldente, żeby nie rozciapać, warzywa muszą mieć swój charakter. Można dodać nieco cukru. Odstawić.
Makaron gotujemy aldente, odcedzamy.


Obrazek


Rozpuszczany kostkę bulionu w 2/3 kubka gorącej wody, wlewamy na patelnię (dlatego wcześniej warzyw nie soliliśmy), teraz łączymy wszystkie składniki, makaron, smażone mięso, na koniec szpinak, 2 łyżki śmietany.
Smażymy jeszcze 2-3 minuty, tak, żeby płyn odparował. Posmakować, ew. sól. W sumie Mie Goreng to makaron ze składnikami, ale nie w sosie. Wszystko musi się rozprowadzić na makaronie, i wyglądać zasadniczo właśnie tak.



Obrazek


I tyle, smacznego, możemy dodatkowo podać osobno ostry sos, np. popularny w Indonezji ostry chili lub sambal.

Pozdrawiam, Grzegorz. :wink: :lol:
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 30.10.2008 12:52

Pewnie smaczne. Upichcę to danie w niedzielę. Coś głodny jestem.
Darmar
Croentuzjasta
Posty: 344
Dołączył(a): 18.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Darmar » 30.10.2008 22:06

Wodzinka.to najlepsza ze ślaskich zup!
AnetaA
Cromaniak
Posty: 881
Dołączył(a): 10.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AnetaA » 30.10.2008 23:37

I zasadniczo,Grzegorzu pewnie i super smakuje-zrobię na pewno,tylko będzie zapewne problem ze świeżym szpinakiem-ostatnio nigdzie nie znalazłam,ale z mrożonym nierozciapcianym też powinno się udać.
Mdziumka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 392
Dołączył(a): 22.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mdziumka » 31.10.2008 16:13

AnetaA napisał(a):I zasadniczo,Grzegorzu pewnie i super smakuje-zrobię na pewno,tylko będzie zapewne problem ze świeżym szpinakiem-ostatnio nigdzie nie znalazłam,ale z mrożonym nierozciapcianym też powinno się udać.


Świeży szpinak można jeszcze dostać w supermarketach.


Strasznie smaczne tematy tu wszyscy poruszacie. Tak sobie poczytuję, ślinianki zaczynają pracować-chyba muszę zacząć korzystać z waszych doświadczeń. :lool: :papa:
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 31.10.2008 20:18

AnetaA napisał(a):I zasadniczo,Grzegorzu pewnie i super smakuje-zrobię na pewno,tylko będzie zapewne problem ze świeżym szpinakiem-ostatnio nigdzie nie znalazłam,ale z mrożonym nierozciapcianym też powinno się udać.


Jadłem dzisiaj świeży szpinak młody, dosyć krótki, kupiony w Lidlu. Dużo czosnku i jajko sadzone, lekko zasmażony na masełku, pychota.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne



cron
Pomysł na obiadek w Chorwacji. - strona 52
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone