Pomysł na obiadek w Chorwacji.

napisał(a) **Niedzwiad** » 15.07.2013 14:42

JackDaniels;) napisał(a):
Dziadek Maciek napisał(a):Osoby zainteresowane zobaczeniem jak mi wyszła peka, zapraszam do mojego tematu: Wędzenie, grillowanie....

już się teleportuję

Daj no lynka jakiegoś bo teleportować się nie nauczyłem jeszcze :mrgreen:

napisał(a) **Dziadek Maciek** » 15.07.2013 14:47

wedzenia-grillowanie-i-kociolkowanie-wg-macka-pasje-danusi-t26224-660.html#p1224456

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 15.07.2013 16:00

Niedzwiad napisał(a):
JackDaniels;) napisał(a):
Dziadek Maciek napisał(a):Osoby zainteresowane zobaczeniem jak mi wyszła peka, zapraszam do mojego tematu: Wędzenie, grillowanie....

już się teleportuję

Daj no lynka jakiegoś bo teleportować się nie nauczyłem jeszcze

Lubisz owoce moża :?:

A to tak dla przypomnienia i zaostrzenia apetytu
Obrazek

napisał(a) **Niedzwiad** » 15.07.2013 16:04

oooooosz Ty :!:

Dziś kurczak z kurkami a Ty mi tu chętkę robisz tym co najlepsze hehehheheh...
<mniami> :mrgreen:

Ale do piątku nic z tego. Mam zakaz robienia krewet do odwołania.
Wyjątkiem są piątki gdzie mogę je wcinać aż padnę. No nic jeszcze 4 dni :papa:

napisał(a) **darek1** » 15.07.2013 16:22

Do czego 4 dni ???

napisał(a) **Asiula1** » 15.07.2013 16:36

Niedzwiad napisał(a):oooooosz Ty
Dziś kurczak z kurkami a Ty mi tu chętkę robisz tym co najlepsze hehehheheh...
<mniami>
Ale do piątku nic z tego. Mam zakaz robienia krewet do odwołania.
Wyjątkiem są piątki gdzie mogę je wcinać aż padnę. No nic jeszcze 4 dni

Pościsz w piątek :mrgreen:

napisał(a) **Niedzwiad** » 15.07.2013 18:30

darek1 napisał(a):Do czego 4 dni ???

krewety+winko=LOVE :mrgreen:

każdy piątek obowiązkowo

napisał(a) **darek1** » 15.07.2013 18:33

Jurny kolega jest.

napisał(a) **Niedzwiad** » 15.07.2013 18:38

darek1 napisał(a):Jurny kolega jest.

Chyba będę . Póki co kare mam :boss:

napisał(a) **Grzegorz Ćwik** » 16.07.2013 18:49

Proponuje letnią, bardzo prostą, a nieprzyzwoicie smaczną sałatkę. Składniki-

Obrazek

Kilka ugotowanych młodych ziemniaków, ale tak, aby się nie rozsypywały
Ogórki małosolne własnej produkcji
Dobre parówki, ew cielęce
Koperek, trochę czosnku lub sos czosnkowy, nieco musztardy, majonezu lub jogurtu. Pieprz, curry, raczej nie solimy.

Obrazek

Kroimy wszystko średnio drobno

Obrazek

Mieszamy z koprem, potem
mieszamy z sosem czosnkowym i resztą, sałatkę podajemy lekko schłodzoną...

Obrazek

Letnia sałatka, efekt gwarantowany...
Pozdrawiam, Smacznego, Grzegorz. :wink:

napisał(a) **FUX** » 16.07.2013 19:18

Pod warunkiem, że parówka jest wyprodukowana na recepturze sprzed 1990 roku.
70% II-ki wołowej, 30% tłuszczu, 20l wody.
Reszta to szajs...

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 16.07.2013 19:40

FUX napisał(a):Pod warunkiem, że parówka jest wyprodukowana na recepturze sprzed 1990 roku.
70% II-ki wołowej, 30% tłuszczu, 20l wody.
Reszta to szajs...

Parówki Tarczyński 97% mięsa z szynki 27 zł za kilogram pychota

a nie jakiś tam świński mix

napisał(a) **FUX** » 16.07.2013 19:49

JackDaniels;) napisał(a):
FUX napisał(a):Pod warunkiem, że parówka jest wyprodukowana na recepturze sprzed 1990 roku.
70% II-ki wołowej, 30% tłuszczu, 20l wody.
Reszta to szajs...

Parówki Tarczyński 97% mięsa z szynki 27 zł za kilogram pychota a nie jakiś tam świński mix

Piszesz, co wiesz; nie wiesz, co piszesz... :wink:

napisał(a) **Niedzwiad** » 16.07.2013 20:06

JackDaniels;) napisał(a):
FUX napisał(a):Pod warunkiem, że parówka jest wyprodukowana na recepturze sprzed 1990 roku.
70% II-ki wołowej, 30% tłuszczu, 20l wody.
Reszta to szajs...

Parówki Tarczyński 97% mięsa z szynki 27 zł za kilogram pychota a nie jakiś tam świński mix

Poważnie są parówki z taką ilością mięska??? hehhe... gdzie??

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 16.07.2013 20:08

FUX napisał(a):
JackDaniels;) napisał(a):
FUX napisał(a):Pod warunkiem, że parówka jest wyprodukowana na recepturze sprzed 1990 roku.
70% II-ki wołowej, 30% tłuszczu, 20l wody.
Reszta to szajs...

Parówki Tarczyński 97% mięsa z szynki 27 zł za kilogram pychota a nie jakiś tam świński mix

Piszesz, co wiesz; nie wiesz, co piszesz...

Piszę bo piszę,piszę bo wiem,ale nie miałem na myśli twojego przepisu :wink:

fakt reszta to szajs :mrgreen:

oprócz Tarczyńskiego :oczko_usmiech: