Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

...po raz pierwszy :)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 29.03.2016 19:35

Gratuluję odwagi i czekam na efekty :papa:
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 30.03.2016 16:55

Rączki zacieram na marcową Chorwację :D
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 30.03.2016 18:34

Żyjecie?
Czy istnieje marcowa Croatia?

:)
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107661
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 30.03.2016 18:45

nikiel napisał(a):... i już po. Zawsze wszystko co dobre szybko się kończy. Dojechaliśmy szczęśliwie i jak się tylko ogarnę coś napiszę i postaram się wkleić jakieś foto :) Pozdrawiam (niestety już nie z Chorwacji)

Jak idzie ogarnianie :?: :wink:
nikiel
Croentuzjasta
Posty: 170
Dołączył(a): 05.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) nikiel » 30.03.2016 23:38

Witam wszystkich, którzy tu zaglądają i staram się jak mogę, żeby tylko jak najszybciej obrobić jakieś fotki i Wam je pokazać na dowód że tam rzeczywiście byliśmy. Przez to zaniedbałem trochę sprawy domowe i się narobiło. Nie wiem czemu kobiety tego nie rozumieją, że są sprawy ważne i ważniejsze. A że moje rzeczy jeszcze leżą w walizce - przecież nic im się nie stanie jak jeszcze poleżą do weekendu ;) Na domiar złego po chorwackich kąpielach dopadło mnie przeziębienie, więc w ogóle jest ciężko cokolwiek zrobić. (i tu już widzę te posty kobitek potwierdzające stereotyp, że jak facet jest poważnie chory (przeziębiony) to już nic nie może zrobić - TO Są FAKTY :) ) Ok a tak na poważnie to w sobotę postaram się coś więcej, tzn. bardziej rzeczowo naskrobać odnośnie wyjazdu i wkleić z jakieś 2 fotografie. Choć już wiem, że piękniejsza połowa już mi weekend zaplanowała (muszę dokończyć ocieplanie jednej ze ścian, położyć gładź......- kurcze chyba soboty nie starczy ;)
Pozdrawiam
Agu_Ro
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 93
Dołączył(a): 14.03.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Agu_Ro » 31.03.2016 10:31

Ja nic nie będę komentować, tylko czekam nadal cierpliwie na relacje :D
A poniżej co tak na serio myślą kobiety... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
choroba.jpg
arturo131
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 103
Dołączył(a): 13.01.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) arturo131 » 31.03.2016 10:53

:D
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107661
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 31.03.2016 11:20

arturo131 napisał(a)::D

Riposta w "Trochę humoru" :oczko_usmiech:
nikiel
Croentuzjasta
Posty: 170
Dołączył(a): 05.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) nikiel » 31.03.2016 11:35

Ja byłem w stadium gdzie nie mogłem dosięgnąć pilota, więc widzicie jak ciężko było ;), ale idzie ku lepszemu. Jakieś kwaśno-gorzkie dziadostwo wypiłem i chyba pomaga bo dziś sam pilota chwyciłem :).
nikiel
Croentuzjasta
Posty: 170
Dołączył(a): 05.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) nikiel » 31.03.2016 12:08

No to zaczynamy. Jako, że ten wyjazd wypadł nam na przysłowiowego wariata i pojawił się na naszej liście wyjazdowej jako trzeci w tym roku (maj jezioro Garda; sierpień Austria lub płd. Chorwacja), miał być wyjazdem ekonomicznym i chyba nam się to udało. Chcieliśmy odpocząć od codziennych obowiązków, pracy i naładować bateryjki po zimowym uśpieniu.
Tak więc przyszedł czas już niestety na wspomnienia. Wyjazd z Bawarii w kierunku na Salzburg-Villach-Porec. Trasa ok 630 km czas przejazdu ok 7h. W Porecu mieliśmy zarezerwowany apartament dla 6 ludzi i jednego czworonożnego rudzielca. Cena za 3 noce 90 Eur (3 osoby) + 10 Eur za noc za psa, czyli noclegi wyniosły nas 120 Eur.

Obrazek

Obrazek

Podróż: winiety, 2x tunel, paliwo - 160 - 180 Eur (w 2 strony). Wyżywienie: śniadania i kolacje we własnym zakresie. Obiady: restauracje. Ceny dań makaronowych 35-50 kun; dania mięsne 65-80 kun; dania rybne 140 - 300 (dla 2 osób); pizza ok 50 kun; piwo 15 - 33 kun; wino w hotelu 0,75 99 kun; kolorowe drinki w hotelu 43 kun; latte w restauracji 10-12 kun; rejs statkiem 200kun osoba dorosła (dzieci 50%, pies bez opłaty) Ok to tyle tej matematyki. Apartament (u nich w nomenklaturze - residence) składał się z 3 sypialni, aneksu kuchennego z pełnym wyposażeniem (ekspres do kawy, zmywarka), łazienki. Na terenie obiektu znajdowały się chyba 3 hotele i te właśnie apartamenty jednej sieci. W tym okresie funkcjonował 1 hotel i apartamenty. Wieczorami w hotelu odbywały się koncerty muzyki na żywo. Można też było korzystać za free z basenu, boisk do gry w kosza, siatkę oraz w gałę. Na terenie hotelu był dostęp do internetu (za free). Wszystko to w niedużej odległości od morza i w klimatycznym, sosnowym parku. Nie do końca jestem przekonany czy wybrałbym ten obiekt w okresie lipiec/sierpień. Raczej nie. Już teraz było dość sporo ludzi, a latem na pewno trochę więcej ;)

Poreć to urokliwe miasteczko nastawione na turystykę, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

cdn...
Ostatnio edytowano 31.03.2016 23:18 przez nikiel, łącznie edytowano 1 raz
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 31.03.2016 12:10

Byłam w Porecu w 1997 r. - zobaczymy, czy coś sobie przypomnę :P
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107661
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 31.03.2016 12:19

EithelAmarth napisał(a):Byłam w Porecu w 1997 r. - zobaczymy, czy coś sobie przypomnę :P

Też byłem w 1997 roku - ale pamiętam wszystko :lol:
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 31.03.2016 12:43

Janusz Bajcer napisał(a):
EithelAmarth napisał(a):Byłam w Porecu w 1997 r. - zobaczymy, czy coś sobie przypomnę :P

Też byłem w 1997 roku - ale pamiętam wszystko :lol:


Ja pamiętam, że byliśmy 3 tyg., ale pogoda nas nie rozpieszczała. :roll: Jeśli chodzi o miejsca, to nie pamiętam za wiele niestety.
DamianM
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 483
Dołączył(a): 16.12.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) DamianM » 31.03.2016 22:12

Witam.Trochę dziwna ta relacja i zdjęcia jakoś małe :?: .Trochę interesuje mnie jak bylo na granicach.Pozdrawiam
nikiel
Croentuzjasta
Posty: 170
Dołączył(a): 05.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) nikiel » 31.03.2016 23:26

DamianM napisał(a):Witam.Trochę dziwna ta relacja i zdjęcia jakoś małe :?: .Trochę interesuje mnie jak bylo na granicach.Pozdrawiam


Mówisz masz. Zdjęcia poprawione. Co do dziwności - no cóż na to nic nie poradzę. Sam wyjazd w marcu dla niektórych też może wydawać się dziwny. Wszystkich nie uszczęśliwię. Na granicach w kierunku Cro bez kontroli. W drodze powrotnej na granicy niemiecko-austriackiej (Passau) policja zorganizowała pewien camp, gdzie wyrywkowo sprawdzali samochody, głównie ciężarowe i na rumuńskich numerach.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
...po raz pierwszy :) - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone