Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec2017

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Aniaa007
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 18.12.2016
Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aniaa007 » 21.06.2017 22:12

Witam serdecznie, to moja pierwsza relacja także mam nadzieję, że nie będzie nudno.

Naszą podróż zaczęliśmy planować w grudniu 2016, na szczęście dość szybko minęło i mogliśmy się nacieszyć tym pięknem na które tak czekaliśmy :) Obawiałam się trochę pogody, bo śledziłam wątki z poprzedniego roku i zdarzał się deszcz, ale my
mieliśmy cudowną pogodę, codziennie ponad 30 stopni:)
Nasza podróż dla niektórych jest hardcorowa bo wybraliśmy się na nią motocyklem. Sama się na początku martwiłam, gdzie ja to wszystko zmieszczę ?! Ale wszystko co chciałam to zmieściłam:) Trochę nam tyłki dawały o sobie znać podczas podróży, ale wtedy przystanek, rozprostowanie nóg i dalej w drogę.
1.jpg
gotowy do drogi


Wyruszyliśmy 4 czerwca o 8.40 z Białegostoku. Naszym miejscem pierwszym docelowym w Chorwacji były Jeziora Plitwickie i
1370 km do pokonania. Nie rezerwowaliśmy żadnego noclegu po drodze, bo słysześliśmy od znajomych że bez problemu coś
znajdziemy .. ale my mieliśmy tego pecha, że wcale tak łatwo nie było. Do 16 jechało nam się super, pogoda piękna,
słoneczko. Ok 16 przed Gliwicami zrobiliśmy ostatni planowany przystanek w Polsce, odpoczywaliśmy sobie z 20 minut aż nagle chmury zaczęły robić się coraz brzydsze i ciemniejsze, uznaliśmy że chyba zacznie sie jakas ulewa, czas się zbierać,
nałozyć na wszelki wypadek warstwy przeciwdeszczowe i w drogę. Jak tylko dotarliśmy do Gliwic to się zaczęło, lało
strasznie, ściemniło się, ochłodziło, no "cudowna" podróż do pięknego kraju. Nie dawaliśmy za wygraną, chcieliśmy jak
najdalej dojechać, żeby w Plitwicach następnego dnia być o odpowiedniej godzinie i móc pozwiedzać na spokojnie. W okolicach 18 już było mi tak zimno, że chciałam się zatrzymać w Czechach na nocleg, nic po drodze nie znaleźliśmy, uznaliśmy że znajdziemy może w Słowacji, w Bratysławie zatrzymaliśmy się na stacji wyszukiwaliśmy na booking noclegi ale same od 300 zł w górę uznaliśmy że tyle płacić nie będziemy za kilka godzin snu, no to dalej w drogę aż dotarliśmy do Węgier i zaraz za przekroczeniem granicy znaleźliśmy restaurację w której chłopak wbił nam w gps dokłady adres hotelu w którym moglibyśmy się zatrzymać, cena - 50 euro ze śniadaniem. Niewiele mniej niz w Bratysławie,ale już było nam wszystko jedno, chcieliśmy odpocząć i się ogrzać.
2.jpg


3.jpg


Rano przywitała nas już piękna pogoda,o 6 było śniadanie, także zjedliśmy i kierunek - Jeziora Plitwickie.

Do noclegu W Seliste Dreznecko trafiliśmy w okolicy 12.30, mieliśmy 4 km do pierwszego wejścia na jeziora, także bliziutko. Właścicielka u której nocowalismy wytłumaczyła nam którą trasą najlepiej pójść, co warto zobaczyć, wyjaśniła że statek i kolejka są w cenie biletu, że przewidywany czas zwiedzania jest od 4 godzin nawet do 10. Nam zajęło to 3,5 godziny, wszystko zobaczyliśmy i uważamy że ten czas jest wystarczający. Mieliśmy też to szczęście że podchodząc do miejsca z którego statek odpływał zaraz wsiadaliśmy na niego i tak samo było z kolejką że tylko dotarliśmy na przystanek mogliśmy wsiadać do kolejki. Także to, że nie musieliśmy czekać skróciło nam czas obejścia wszystkiego. W sezonie lipiec/sierpień przejście tego w tyle czasu to pewnie mało prawdopodobne, w czerwcu było dużo ludzi a to co się dzieje w lipcu/sierpniu to pewnie kilka razy więcej ..

Bilet dla osoby dorosłej to koszt - 110 kun. Warto tam pojechać, bo jest na prawdę przepięknie.

5.jpg

6.jpg

7.jpg
Załączniki:
4.jpg
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107661
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 21.06.2017 22:46

Dawno nie było motocyklowej relacji :wink: :lol: :idea:
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015
Re: Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 21.06.2017 22:51

Moje kąty...szkoda, że tylko dwa miejsca macie :oczko_usmiech: jakiś kosz albo sakwy większe :mrgreen:
Rafał78
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1514
Dołączył(a): 10.05.2011
Re: Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rafał78 » 21.06.2017 22:52

Relacja motocyklowa :idea:
Zapowiada się ciekawie 8)

Pozdrawiam
Aniaa007
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 18.12.2016
Re: Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aniaa007 » 22.06.2017 08:37

Dla wszystkich miejsce się znajdzie :) jakąś przyczepkę się doczepi :wink:
Aniaa007
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 18.12.2016
Re: Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aniaa007 » 22.06.2017 09:23

6 czerwca wstaliśmy o 5 i o 6 wyruszyliśmy w drogę do Dubrovnika, zajęło nam to ok 5.5 h z przerwą na kawkę i lody. Nocleg w Dubrovniku mieliśmy na półwyspie Lapad u bardzo przesympatycznej starszej pani. Nie potrafiła mówić ani po angielsku ani po polsku, ale dogadaliśmy się z nią trochę na migi, trochę domyślając się chorwackiego ;) Miłym zaskoczeniem było dla nas to gdy zaraz po umieszczeniu nas w apartamencie przyniosła nam zimne piwko. Nasz pokój był spory i zadbany, duża łazienka nawet z pralką, do plaży 200 m, do przystanku autobusowego ok 4 minut plus dojazd autobusem ok 10 minut i byliśmy na starym mieście pod bramą Pile. Pierwszego dnia poszliśmy się rozejrzeć po okolicy, coś zjeść no i na plażę. Mój mąż od razu wskoczył do wody, ja się nie odważyłam,bo woda wydawała się taka zimna... (kwestia pierwszego dnia :D potem wydawała się takaaaa ciepła :)

8.jpg


Niedaleko naszego miejsca noclegowego była restauracja Scala, jak ktoś będzie tam w pobliżu to szczerze polecam. Ceny przystępne, bardzo fajna obsługa i smaczne jedzenie.

7 czerwca z rana wyruszyliśmy na podbój starego miasta. Bilet jednorazowy na autobus to koszt 15 kun,sporo. Poczytałam co nieco wcześniej na forum, że mury drogie itp., ale się skusiliśmy. Ja byłam zachwycona, myślałam że przechodzi się jakąś część tych murów, a tu zdziwienie gdy obeszliśmy całe stare miasto dookoła :) Koszt dla jednej osoby - 150 kun. Widoki - coś wspaniałego ! Obejście murów na spokojnie zajęło nam ok. 2 godzin.

9.jpg


10.jpg


11.jpg


12.jpg


14.jpg


w drodze wypatrzyłam kawiarenkę na skałach którą koniecznie chciałam zaliczyć, bo również spodobała mi się w którejś z relacji na forum. Tu zaznaczam na mapce gdzie ta kawiarnia się znajduje. Nam trochę zajęło jej znalezienie :) Ostrzegam przed cenami :) za piwo 0,33 zapłaciliśmy 38 kun a 25 kun za kawę macchiato dla mnie :D ale i tak nie żałowaliśmy, co przeżyliśmy to nasze:) Nie wyszły mi niestety zdjęcia kawiarni w całej okazałości.

DSC_0021.JPG


a to wejście do tej kawiarni
wejście.jpg


GOPR2116.jpg


Przy fontannie zaszliśmy obok na lody (też wyczytane z forum) - rewelacja, 7,5 kun jedna gałka (nasze polskie ze 3 gałki:D)

lody.jpg


Z murów zobaczyłam twierdzę, do której koniecznie chciałam dotrzeć, jednak po spojrzeniu na cenę 70 kun od osoby zrezygnowaliśmy. Ale jest tego plus ! Schodząc z twierdzy trochę inną drogą niż wchodziliśmy zobaczyłam to :

13.jpg


droga.jpg
droga do twierdzy


GOPR2181.jpg


musiałam tam pójść ! Nie mieliśmy ze sobą ręczników, bo nie chcieliśmy nic nosić ze sobą podczas zwiedzania, ale stroje pod ubraniem były :D Po błądzeniu między budynkami w końcu trafiliśmy, pierwsza cudna zatoczka ukazała się naszym oczom z bliska! Musielismy się tam wykąpać :)
Marko66
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 380
Dołączył(a): 30.03.2012
Re: Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marko66 » 22.06.2017 09:48

Jak relacja motocyklowa to chętnie zajrzę, chociaż aktualnie poruszam się na 4 kołach, to może kiedyś znowu kupię motor - poprzedni sprzedałem prawie 30 lat temu :lol: była to CZ-350.
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012
Re: Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 22.06.2017 18:47

Aniaa007 napisał(a):Z murów zobaczyłam twierdzę, do której koniecznie chciałam dotrzeć, jednak po spojrzeniu na cenę 70 kun od osoby zrezygnowaliśmy.

To teraz bilet na mury nie obejmuje już twierdzy? 8O

W zeszłym roku płaciliśmy 120 kun za mury (ale było już głośno o tej podwyżce do 150) i wejście na twierdzę było darmowe. Ewentualnie można było najpierw kupić bilet na twierdzę za bodajże 30 kun a potem dokupić na mury za 90.
dr.kokos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 639
Dołączył(a): 19.03.2014
Re: Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) dr.kokos » 22.06.2017 21:02

Fajnie tu u Was, siadam... :wink:
Aniaa007
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 18.12.2016
Re: Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aniaa007 » 22.06.2017 21:29

ewula91 jak poszliśmy do twierdzy to pan od razu pokazał nam cenę to się zawróciliśmy na pięcie i wyszliśmy, bo uznaliśmy że to już przesada. Także może coś się zmieniło od tego roku ;/ ja to nawet nie wiedziałam że twierdza była w cenie bo tak bym zapytała ;/
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012
Re: Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 23.06.2017 21:50

Aniaa007 napisał(a):ewula91 jak poszliśmy do twierdzy to pan od razu pokazał nam cenę to się zawróciliśmy na pięcie i wyszliśmy, bo uznaliśmy że to już przesada. Także może coś się zmieniło od tego roku ;/ ja to nawet nie wiedziałam że twierdza była w cenie bo tak bym zapytała ;/

Może rzeczywiście pozmieniali i tu też poszło w górę. Chociaż za samą twierdzę to nie warto. Ja byłam bo tak jak pisałam wliczało się to w cenę biletu na mury ale drugi raz nie zajrzę. Kilka moich zdjęć z twierdzy możesz zobaczyć tutaj (na samym końcu strony). Nie zrobiła na mnie wrażenia, więc wg mnie nic nie straciliście :)
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012
Re: Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 23.06.2017 22:07

Podziwiam wszystkich motocyklistów, którzy się decydują na tak długie trasy. Gratuluję wytrwałości :D
Czekam więc na dalszy ciąg relacji bo bardzo ciekawie się zapowiada :D
Aniaa007
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 18.12.2016
Re: Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aniaa007 » 23.06.2017 22:17

Dzięki za podrzucenie linku do relacji, przynajmniej zobaczyłam co straciłam lub czego nie hehe nie warto 70 kun;/
ale mieliście okropną pogodę na zwiedzanie starego miasta jejuuuu ;/

co do wycieczki motocyklem to jak ma się zapalonego męża to trzeba się z tym pogodzić eheh ale jest fajnie :)

Zabieram się do dalszej części relacji i zdjęć :)
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012
Re: Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 23.06.2017 22:19

Z chęcią popatrzę :oczko_usmiech:
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012
Re: Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 23.06.2017 23:05

Aniaa007 napisał(a):Dzięki za podrzucenie linku do relacji, przynajmniej zobaczyłam co straciłam lub czego nie hehe nie warto 70 kun;/
ale mieliście okropną pogodę na zwiedzanie starego miasta jejuuuu ;/

co do wycieczki motocyklem to jak ma się zapalonego męża to trzeba się z tym pogodzić eheh ale jest fajnie :)

Zabieram się do dalszej części relacji i zdjęć :)

Pogoda nam się nie udała niestety :( ale ze zdjęć jestem zadowolona. Myślałam, że przy tej pogodzie nie będę miała żadnej pamiątki a jednak mają coś w sobie :)
Też bym tyle za twierdzę nie dała.

Podróż motocyklem pewnie też ma swoje uroki ale ja sobie nie wyobrażam jazdy w deszczu :O
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Plitvickie/Dubrovnik/Kotor/Makarska motocyklem- czerwiec2017
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone